Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 19:56, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
daro napisał: | A tu zastosowanie rojowabików.W tej dżungli też można
[link widoczny dla zalogowanych] |
Rojowabik mnie nie przekonał , ale asystentkę chętnie bym zaadoptował do pomocy w dżungli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincent
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:03, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Witam
A propos czyszczenia strego ula - bo taki watek sie tutaj pojawił Możesz mi napisać trochę dokładniej jak "wypalasz" stare ule? Mam kilka starych w których ścianka w środku jest ocieplana słomą i boje sie że jeżeli zrobię to nieumiejętnie to efektem będzie ognisko Z drugiej strony boje sie ich używać bo stały kilka lat nieużywane.
zento napisał: | ze zdęjcia widać, że to są ule 1/2 dadan, są one bardzo dobre do pracy z pszczołami, wszystkie ramki są jednej wielkości i korpusy można ustwwiać w różnej konfiguracji, warte zakupu w tej cenie nawet i 10szt, Co do wabienia rojów to zawsze w sezonie maj/czerwiec stare puste ule wypalam lekko gazetą w środku by kit się rozpuścił i zostawiam ramki z plastrami, puste, z węzą i roje do nich wchodzą /warunek, że w pobliżu są pszczoły/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:47, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Każdy ul przed zasiedleniem wypalam lampą gazową płomieniową. Zawsze istnieje niebezpieczeństwo zapalenia się, ale przecież masz wiadro z wodą pod ręką.
Najpierw dokładnie skrobię wszystkie zanieczyszczenia: kit, wosk, itd a następnie opalam do zmiany koloru płyty na ciemny brąz. Podobnie z ramkami przed wprawieniem węzy. Jeśli nie masz lampy możesz użyć, suchej trawy, liści, słomy . Na ul powinno dać się ok połowy wysokości ula, luźnej masy. Mam ocieplenia styropianowe, i takie opalanie nie zmienia jego zawartości.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 13:49, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ze zdęjcia widać, że to są ule 1/2 dadan, są one bardzo dobre do pracy z pszczołami, wszystkie ramki są jednej wielkości i korpusy można ustwwiać w różnej konfiguracji, warte zakupu w tej cenie nawet i 10szt, Co do wabienia rojów to zawsze w sezonie maj/czerwiec stare puste ule wypalam lekko gazetą w środku by kit się rozpuścił i zostawiam ramki z plastrami, puste, z węzą i roje do nich wchodzą /warunek, że w pobliżu są pszczoły/
zento ? od sąsiada do ciebie nie przyjdzie rójka , tylko z bardzo daleka, pisze się o tym , w książkach piszą o tym ale "nowi naukowcy mają nowe teorie"
|
|
Powrót do góry |
|
|
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Zach.-pom. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:48, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze ze te pszczoły na tej modelce nie wlazły jej do dziupli, a takie dobre miejsce na zimowanie by miały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikkel_405
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:41, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witam. Mam pytanie co do ocieplania sieczką. Mam możliwość kupna ula ale ocieplonego tylko 3 cm na ścianke tego surowca (ul wielkopolski). Czy wystarczy to pszczołom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:51, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
To zależy z czego zrobione są ścianki ula,jeżeli z tarcicy obojętnie z jakiej grubości i w środku sieczka to wartośc cieplna takiego ula będzie "dobra" w skali: niska ,średnia,dobra,bardzo dobra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:57, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tak jak pisze Bohtyn,sieczka nie jest dobrym ocieplaczem.Jednak jak ule są w dobrym stanie za małą kasę to są warte zainteresowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikkel_405
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:20, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to ten ul tylko zamiast styropianu jest sieczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikkel_405
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:04, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuje kolegom za odpowiedz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:09, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to ten ul tylko zamiast styropianu jest sieczka
Moim zdaniem pierwsza klasa ulik,napewno w nim bedzie mniej wilgoci, niż gdyby był styropian zamiast sieczki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Pią 23:10, 02 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 23:31, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mam w pasiece parę uli bardzo starych od kilku lat staram się te ule remontować lub wymieniać na nowe i właśnie te stare ule są ocieplane sieczką.Pszczoły zimują w nich super zero wilgoci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikkel_405
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:03, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie dla tego chce mieć ocieplone sieczką. Też mam dwa od dziadka ale tamte mają po 8cm grubości więc trochę tam tej sieczki wchodzi... Bałem się że troszkę za cienkie ściany będą miały te nowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:47, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
piotrpodhale napisał: | Mam w pasiece parę uli bardzo starych od kilku lat staram się te ule remontować lub wymieniać na nowe i właśnie te stare ule są ocieplane sieczką.Pszczoły zimują w nich super zero wilgoci. |
To nie o to chodzi,że w ulu nie ma wilgoci-wilgoć jest-bo pszczoły wytwarzają parę i ona musi gdzieś się podziać.Tylko że po styropianie i płytach będzie spływać,a deska i sieczka ją wciągnie,deski i sieczka zwilgotnieją i później wyschną i tak w kółko.A szczególnie tej jesieni te stare ule mamy suchutkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Sob 20:20, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | piotrpodhale napisał: | Mam w pasiece parę uli bardzo starych od kilku lat staram się te ule remontować lub wymieniać na nowe i właśnie te stare ule są ocieplane sieczką.Pszczoły zimują w nich super zero wilgoci. |
To nie o to chodzi,że w ulu nie ma wilgoci-wilgoć jest-bo pszczoły wytwarzają parę i ona musi gdzieś się podziać.Tylko że po styropianie i płytach będzie spływać,a deska i sieczka ją wciągnie,deski i sieczka zwilgotnieją i później wyschną i tak w kółko.A szczególnie tej jesieni te stare ule mamy suchutkie. | tak tak to oczywiste
|
|
Powrót do góry |
|
|
|