DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

zolek7

Jestem na etapie przygotowania sie do sezonu i robie nowe ramki. Pomyślałem też o zrobieniu ramek pracy do swych uli /w środek ramki wstawiam dodatkową belkę/ i tu zastanawiam się jaką wielkość /powierzchnię w dm2/ powinna mieć ramka pracy?[/code][/quote]

paulownia

za ramkę pracy używam takiej samej ramki jaka ma być do danego ula nic nie ujmuje nic nie dodaje po prostu wstawiam ją jako druga od prawej scianki ula i tyle po co kombinować

Gucio

Zolek, zobacz jak jest u nas z ramkami pracy: [link widoczny dla zalogowanych]

To jest zwykła ramka ulowa, same listewki.

zolek7

pytam bo widziałem ramki podzielone na pół i z góry była węza a na dole pusta ramka

Gucio123 · Gość

Male pytanko pisze w artykule zeby dac te ramke pracy na drugie miejsce tuz przy sciance ula a ja zawsze dawalem jako ostatnia latwiej sie ja wyciagalo i mniej sie pszczoly niepokoi

czy dawanie tej ramki pracy jak ja dawalem jako ostatnia jest dobre czy raczej trzeba koniecznie jako druga ramke ?

Bogdan

po co kombinowac ?
pusta ramka w gniazdo ,dla pewności kawałek plastra trutoewgo
z dzikiej zabudowy i pociągną same w mgnieniu oka.
pod warunkiem że będą miały siłę .
z brakumiejsca to i zwykłą węzę przerobią na trutową.

M@ciej

Przypominam, że forum służy do dyskutowania na merytoryczne tematy, a nie do rzucania obelg piotrpodhale !!! Posty nie na temat usunąłem.
Nie Tobie decydować czy nasze działania są słuszne, dbamy o porządek i kulturę na forum. Dostajesz ostrzeżenie za niestosowanie się do regulaminu forum. Wszelkie próby zmieniania głównego wątku i ponownego podejmowania tematu naszych decyzji skończą się trwałą banicją.

Administrator

Gucio123, wiesz że teoria teorią, a praktyka praktyką Wink

Można i na ostatnie miejsce, nie ma większej różnicy.

dewu

Nie wiem czy Michałów przyglądał się ramką z czerwiem. Ja zauważyłem taką sytuację, że czerw trutowy zawsze pojawia się na dole ramki lub na obrzeżach gdzie brakowało plastra i pszczoły go odbudowały. Ta część odbudowana przeważnie jest zabudową trutową. Dlatego w literaturze i praktyce ramki pracy są to zwykle ramki gniazdowe dzielone w połowie. W górną część wstawia się węzę. Dolna jest odbudowywana na komórki trutowe.
Ja tak robię i mam pożytek z teko taki w górnej czesci jest zebrany miód w dolnej trutnie. Ten dolny plaster wycinam przed wygryzieniem. Sprawdzam ile jest warrozy w komórkach. Do zbioru lipy są takie trzy a niekiedy cztery cykle. Mam na ogródku małłą sadzawkę i trutnie wypłukuję z plastra i karmię nimi karasie.

zolek7

do dewu
właśnie takie ramki pracy widziałem. Moim zdaniem cala pusta ramka niepotrzebnie oslabi pszczoly przy zabudowie trutowej - tak dużej.
Larwy trutni są najlepsz na haczyk na pstrągi.

darek4257

czesc Nauczylem sie na forum ze do swierzej wezy lub swierzo wybudowanej wezy z celami dla trutni -warrosa niechetnie wchodzi --ramka powinna byc stary po kilkurazowym wykluciu.
Czyli ta starsza ramke nie wycinac wezy tylko odsklepic grzebieniem i powyciagac
larwy...................czy jak ????????????odpowiedzi mile widziane.
Mam tu piwo takie zimne i goszke ,na tym sie znam ,a poradze se sam.
poz d

zolek7

darek4257
KIEDYŚ WIDZIAŁEM JAK PO ŚCIĘCIU ZASKLEPIENIA NAD CZERWIM TRUTOWYM PO OKOŁO 2-3 GODZ. PRZED ULEM BYLO BIAŁO. PSZCZOŁY WYNIOSŁY USZKODZONE LARWY.
Dobrze wyczyściły plaster tylko szkoda ich ciężkiej pracy lepiej niech noszą w tym czasie pożytek.