![Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/169903772855dca99637979-524694-wm.jpg) |
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
![DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA) DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/15037443556b5d8f6a3422-758134-wm.jpg)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:21, 30 Sty 2012 Temat postu: segmentowy poławiacz pyłku - ul wielkopolski |
|
|
jestem w trakcie projektowania dennicy wysokiej osiatkowanej. Dennica ma być stosunkowo prosta, a jednocześnie funkcjonalna.
To zacznijmy od podstaw: Ul wielkopolski stojak wielokorpusowy klepkowy, zrobiony zgodnie z schematem budowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jedyna różnica to pogłębione wręgi do 1,5 cm.
Teraz parę słów o moich planach dennicy: chcę zbudować dennicę osiatkowaną wysoką (wielkość półnadstawki). Siatka wyjmowana - wiem, że wielu kolegów twierdzi, że nie ma sensu robić wyjmowanej siatki, bo pszczoły i tak ją zakitują. Ja jednak chcę się przekonać o tym na własnej skórze.
Pod siatką miejsce na (wymiennie):
- wkładkę do liczenia warozy
- ocieplenie na wiosnę
- spalanie apiwarolu
- szufladkę
- podkarmiaczkę (po zdemontowaniu siatki)
Mając już taką uniwersalną dennicę, chciałbym umożliwić sobie pobieranie pyłku. Na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]
jest prosty poławiacz pyłku, jako dodatkowa rama z wbudowanymi płytkami. Umieszcza się ją nad dennicą osiatkowaną, wyposażoną w szufladę. Teraz krótka zasada działania
Pszczoła wchodzi do ula przez wylotek. Jednak aby dostać się do korpusa musi przejść przez płytki do poławiania pyłku. Podczas przechodzenia, obnóża zostają strącone i przez siatkę w dennicy wpadają do szuflady. Siatka dennicy zabezpiecza, aby pszczoły nie mogły dostać sie do strąconych obnóży.
Piszę tego posta oczywiście nie poto, aby wyjaśnić działanie segmentowego poławiacza pyłku, ale po to, aby zadać pytanie. W jaki sposób z ula mają się wydostać się trutnie? Przecież truteń jest większy od pszczoły, więc robiąc otwór umożliwiający przechodzenie trutni, umożliwiam też przechodzenie pszczołom.
Widziałem, że np. w gotowych dennicach służących do odławiania pyłku stosuje się rurki z materiału sztucznego, o odpowiedniej średnicy, która łączy przestrzeń nad kratą odgrodową z zewnętrzem. Takie rozwiązanie wydaje mi się rozsądne. Pszczoła z pyłkiem jest obładowana, więc najczęściej ląduje na wylotku. Jak już na nim jest to wejdzie do środka i przeciśnie się przez płytkę poławiacza. Wychodząc z ula pszczoła może się przeciskać przez rurkę, w niczym to nie przeszkadza.
Patrząc jednak na zdjęcie poławiacza z centrum łukasiewicz, wydaje mi się, że widać na nim 4-ry otwory większej średnicy, które to umożliwiają wejście i wyjście trutniom. Otwory (tak mi się wydaje) łączą przestrzeń nad płytką z przestrzenią pod płytką. Nie tylko trutnie, więc mogą korzystać z takiego ułatwionego przejścia.
Proszę o wasze odczucia, a najlepiej doświadczenie z takimi segmentowymi poławiaczami pyłku. Szczególnie interesuje mnie rozwiązanie jakie zostało zastosowane, aby pszczoły z pyłkiem nie korzystały z poławiacza pyłku. Wszelkie uwagi są dla mnie bardzo cenne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
![DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA) DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/15037443556b5d8f6a3422-758134-wm.jpg)
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Skąd: Żukowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:01, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Widać temat nie wzbudził zainteresowania. Może jednak ktoś się trafi, kto potrafi odpowiedzieć na moje pytanie.
Moje korpusy są wyposażone w dodatkowy mini wylotek, są to dwa otwory zrobione wiertłem 10 mm. Wylotki z założenia miały służyć do wypuszczania trutni, po założeniu kraty odgrodowej. Zastanawiam się czy mogę je wykorzystać po włożeniu segmentowego poławiacza pyłku? Czy dwa otwory 10 mm każdy to nie za mało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|