Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lipowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sie 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:27, 01 Lut 2015 Temat postu: ule nieocieplane na jaki teren polski |
|
|
czy na podkarpacie nadają się nieocieplone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Nie 16:43, 01 Lut 2015 Temat postu: Re: ule nieocieplane na jaki teren polski |
|
|
Lipowy napisał: | czy na podkarpacie nadają się nieocieplone |
To zależy jakie nie ocieplone. Mam znajomego, który ma piękne leżaki nieocieplane, wielkopolskie dwurodzinne. Ule bardzo solidnie wykonane, ścianka grubości 4cm. Pasieka niestety w likwidacji.
................................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lipowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sie 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:34, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
a dlaczego w likwidacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Nie 20:01, 01 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Z rozmowy wynikało, ze zwalczał warrozę rapicidem.
................................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:35, 30 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
I co w związku z tym rapicidem? Ja też tym zwalczałem warroze tym środkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:02, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
spin21 napisał: | I co w związku z tym rapicidem? Ja też tym zwalczałem warroze tym środkiem. |
Jak to co ? Rapicid nie jest dopuszczony do stosowania jako lek. I dalej sobie pomyśl trochę , bo konsekwencje prawne mogą być nieprzyjemne, gdybyś sprzedawał miód w którym prawo stwierdziło by że stosowałeś środki niedozwolone w leczeniu pszczół , mógłbyś zostać oskarżony o nieumyślne lub umyślne narażanie zdrowia ludzi kupujących miód od Ciebie.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 8:22, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Miód ? Jaki miód ? Za drugi rok będzie płakał że ma CCD.Głupich nie sieją. Niech sami się pozbierają.
Rapcid to kwasy nieorganiczne + jodyna. Po dobrym piciu bimbru taki sam skład ma mocz. Można eksperymentować sikając po pszczołach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Nie 16:00, 31 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Nieocieplone nadają się wszędzie .. w kanadzie gdzie zima ma 5 miesięcy też .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 6:25, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
daro napisał: | Miód ? Jaki miód ? Za drugi rok będzie płakał że ma CCD.Głupich nie sieją. Niech sami się pozbierają.
Rapcid to kwasy nieorganiczne + jodyna. Po dobrym piciu bimbru taki sam skład ma mocz. Można eksperymentować sikając po pszczołach. |
Jodyna w moczu ? To chyba , że denaturat piłeś?
A swoja droga ciekawe czy ktoś próbował walczyć z warozą moczem ? A rapicid niszczy wszystkie bakterie również te przyjazne dla pszczół i na przykład bakterie powodujące fermentacje pierzgi , stąd masz rację , może mieć CCD w konsekwencji niedokarmienia czerwiu.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 8:27, 01 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No no denaturat to dobra rzecz , nie barwiona jodyną . Mówię o bimbrze do którego różności leli kiedyś.
A wracając do tematu uli nie ocieplonych - po co ? Lekkość ? Stropian , styrodur , poliuretan. To co zyskujesz zimą tracisz latem - budowa zadaszeń . Pszczoły dobrze radzą sobie z zimnem no z piekarnikiem na polu już nie. Dennica osiatkowana ? Przeżyć przeżyją jak silne rodziny , pokarm.
Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pon 8:30, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
apidom
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Wrz 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:30, 25 Wrz 2015 Temat postu: Re: ule nieocieplane na jaki teren polski |
|
|
Lipowy napisał: | czy na podkarpacie nadają się nieocieplone |
Najlepiej sprawdzić. Osadzić 2-3 rodziny w takich ulach i obserwować przez rok.
Na pewno nadają się na Ślask Górny i Dolny, Mazowsze, Góry Świętokrzyskie, Podlasie, Wyżynę Częstochowską, Małopolskę, Wielkopolskę, Pomorze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
henry650
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:53, 10 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Jezeli chodzi o ule nie ocieplane to od 5 lat uzywam deska 20mm dennica osiatkowana zimowla super na wiosne bardzodobry rozwuj ,mieszkam w miejscowosci Czaszyn wiec to juz Bieszczady
henry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiu3
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 25 Paź 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dukla Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:01, 25 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
zima w bieszczadach i na podkarpaciu jest zapewne bardziej ostrzejsza niż na warmi, mazurach, śląsku czy mazowszu ale pszczołom mrozy nie sa straszne, jeśli masz dennice osiatkowane musisz uważać na przeciagi a jeśli chodzi o lato to temperatura jest taka sama w calym kraju i pszczoły musza wentylowac gniazdo zawsze, jeśli jest "duszno" to nawet nie pomoze ustawienie uli w cieniu. a co do samego ula z deski to trzeba miec deski dobrze wysuszone zeby nie "pęcznialy" i nie zostały pokrzywione.
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|