Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thomas
Gość
|
Wysłany: Sob 22:00, 07 Mar 2009 Temat postu: Wilgoć |
|
|
Cześć Wam. Mieszkam w woj. pomorskim i hoduję pszczoły w ulach mazowieckich poszerzanych. Mam pewien problem, otóż od dnia 23 lutego stwierdzam w moich ulach bardzo dużą ilość wilgoci i wody. Ule są bardzo mokre wewnątrz. Nie pokoi mnie to bardzo. Na ściankach pojawiły się czarne naloty. Przełożyłem pszczoły do awaryjnych uli, a stare wymyłem roztworem wody utlenionej oraz ługiem sodowym. Jednak to nie pomogło. Czym moge osuszyć ule. Problem występuje we wszystkich ulach, podkarmiłem pszczoły syropem 1:1 i bardzo dobrze ociepliłem oraz włożyłem wkładkę zwężającą. Obawiam się, że z powodu wilgoci moga wystąpić choroby. Co mam robić. Proszę o pomoc. Z pozdrowieniem, Tomek Kowalczyk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Wto 22:43, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Masz bardzo nieszczelne ule, stosowanie środków przeciwgrzybiczych może działać drażniąco na pszczoły. Kup jak najszybciej nowe ule.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mily_marian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: ślonsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:11, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kup lampę gazową i ypalaj żywym ogniem ule. Sprawdz czy daszki są szczelne i nie przecieka woda. Nauż na daszki foljie. Moze masz za duzo ranek w ulu. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darek1981
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Kończyce Małe Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:56, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem musisz przełożyć pszczoły do nowego ula a tamten dobrze wysuszyć i potemdokładnie opalić i oczywiście załatać nieszczelne miejsca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Zach.-pom. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:35, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Może problem tkwi w wentylacji ula ?
[link widoczny dla zalogowanych]
"...Do oceny prawidłowości wentylacji w ulu należy bezdyskusyjnie przyjąć dwie oznaki.
* Jeśli po zimowli w ulu jest wilgoć - zacieki, wilgotna węza i zapleśniała pierzga na zewnętrznych ramkach, to takie oznaki świadczą o nieprawidłowej wentylacji.
* Jeśli śladów wilgoci nie stwierdzamy, to wentylacja była prawidłowa. Jednakże możliwe jest, że nieświadomie i w sposób niezamierzony doprowadzamy do licznego osypu i strat pszczół. Niedostateczna bowiem wentylacja może doprowadzić do upadku rodziny pszczelej. Bywa tak, że pszczelarz starając się zmniejszać straty ciepła silnie zmniejsza wylotki, otrzymując odwrotny od zamierzonego rezultat. Wilgoć w ulu doprowadza do jego wychłodzenia. ..."
Czytaj to co autor (Rosjanin) napisał :
"...Można to w sposób obrazowy przedstawić tak, że ktoś wychodzi w mokrym kożuchu na mróz. W rezultacie procesów życiowych pszczół, a konkretnie w rezultacie «upłynnienia» miodu (w tej reakcji bierze udział tlen z atmosfery) przy spożyciu 1 kilograma miodu wydziela się ponad 1 kilogram wody i dwutlenku węgla w postaci gazu. Biorąc więc pod uwagę że w ciągu zimy pszczoły zjadają około 10 kilogramów miodu to efekt jest porównywalny z wlaniem do ula około 15 litrów wody. Cała ta woda za pośrednictwem wentylacji powinna być usunięta z ula. Ja jestem zwolennikiem zimowania pszczół z dwoma otkrytymi wylotkami. Nie występują tu jednak przeciągi, wylotki są bowiem rozmieszczone na jednej tylko ścianie ula. Wylotki na zimę zostawiam w pełni odkryte. ..."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kriskros dnia Pon 20:49, 03 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcin6622
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:37, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
witam ,mam jeden ul zbudowany z paneli podlogowych,taki prototyp tescia ,wyglada to tak ze panele sa od srodka i na zewnatrz a w srodku styropian, z gory ramki tez przykryte styropianem na zime,gdy czyscilismy dennice to zauwazylismy ze duza czesc rodziny spadla a w ulu jest plesn,pszczoly sa moze na 3 ramkach,bardzo duza wilgoc i plesn,czym to jest spowodowane?? czy za cieplo? mysle ze mam tez troche male wyloty i poprostu za cieplo...,czym przykrywac ramki pod dachem?w zime i lato? jestem oczywiscie poczatkujacym pszczelarzem:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:30, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W zimie wyloty mają byc na maxa otwarte musi byc zachowana dobra wentylacja w zimie nie musisz przykrywać ramek. Ocieplenie najważniejsze jest na wiosne aby nie oziębić pierwszego czerwiu. W lecie zachowaj odstęp między ramkami pszczoły lepiej zalewają miodem a wogóle to i tak muszą wentylowac ul bo jest im gorąco więc po co im dodatkowa robota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcin6622
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:48, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
a czy teraz jest dobra pora zeby zsypac do innego ula te troche pszczol?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:13, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ale chcesz je połączyć z inną rodziną czy przeniesc całkiem do nowego ula?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcin6622
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:52, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
tam jest malo pszczol myslalem o zssypaniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:19, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Weź te ramki z pszołami do tego ula do którego chcesz dołączyć.przedziel je od tych w tym silniejszym ulu zwilżoną kartką z gazety i wrzuć do ula kawałek kamfory lub jakiś olejek.(żeby zapach pszczół sie wyrównał) i czekaj na efekt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:28, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście jak pszczoły zajmują tylko 3 maki to lepiej je połączyć z inną, nie opłaca się przenosić całej rodziny do nowego ula. Stary ul zdezynfekuj, wypal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|