Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 23:00, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
uchu chu nie rozpedzaj sie tak pomysl co piszesz jaka motylica dzwon nawala w kosciele?
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:09, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ramka z rowkiem na drut to bardzo dobry pomysł,za motylicę odpowiadają beleczki odstępnikowe.Kiedy zastosowałem powałki problem motylicy przestał mi dokuczać,spróbujcie naprawdę warto i dużo mniej pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Sob 10:15, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Golina warto , ale motylica jest dalej.Niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zento
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KINICE 21/18 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:15, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Obecnie nie stosuję beleczek odstępnikowych, tylko folie dachową i wszystko jest ok. nie ma problemu z motylicą, robię daszki ocieplone i w koło daję listewki 8/10mm i to jest moja powałka sprawdza się znakomicie w moich ulach 1/2D. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:42, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
daro napisał: | Golina warto , ale motylica jest dalej.Niestety. |
"Niestety" daro sparadycznie.Najpierw popracuj bez beleczek jak Zento i ja a póżniej się wypowiadaj.
Pozdrawiam serdecznie.
golina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 19:51, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Golina - PRACUJĘ - JEST.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:06, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo weza w niemczech 6 euro kilo.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:16, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | Hallo weza w niemczech 6 euro kilo.poz d |
Darek, to jest tania dla was jak bułki, a tak na poważnie u nas jest mniej więcej w tej samej cenie ja płacę po 25 zł/kg. biorę już od kilku lat z tego samego źródła i jest okie.
Pozdrawiam serdecznie
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:21, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
kolego StanleyK jeśli się nie mylę to bierzesz węzę od bartnika ja też w cenie 25zł/kg ????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bilon
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ochotnica Dolna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:07, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Chciałbym zasięgnąć opini co do wtapiania węzy akumulatorem samochodowym
czy są w tym jakieś większe trudności??? czy węza zostaje dobrze wtopiona?? itp:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:14, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
węza zostaje dobrze wtopiona tylko potem akumulator się pierniczy bo dostaję spięć na obwodach wtapiaj prostownikiem albo kup transformator toroidalny gotowy do podpięcia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez paulownia dnia Pon 21:15, 27 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pon 21:14, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
bilon kazdym prostownikiem , kazdym akumulatorem wtopisz , widac jak drut sie zanuza w węzie , za duzo nagrzejesz przeleci na druga strone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pon 21:51, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
paulownia napisał: | węza zostaje dobrze wtopiona tylko potem akumulator się pierniczy bo dostaję spięć na obwodach wtapiaj prostownikiem albo kup transformator toroidalny gotowy do podpięcia |
Jak miałem dwa ule , to wciskałem druty w węzę końcem noża , ale zdarzało się , że jak było ciepło węza oberwała się pod ciężarem pszczół.
W 2011r. wtapiałem już tylko i wyłącznie akumulatorem i nie zauważyłem , żeby coś się pierniczyło !
Akumulator nadal jest sprawny i nic mu się złego nie stało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:52, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
jesteś pewnie wyjątkiem i masz akumulator z centry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulownia
Administrator
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:55, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
wytłumaczę to tak jak wtapiać już akumulatorem to odpiąć klemy od samochodu bo spotkałem się z czymś takim że ktoś wtapiał a nie odpioł a jak wiadomo przy w tapianiu dochodzi do zamknięcia obwodu czyli zwarcia instalacii potem samochód nie chce palić a zwłaszcza te które mają komputer pokładowy trochę wcześniej zle to napisałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|