DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Cyrograf15

Kupiłem ramki czopowane do zbijania. Jednak okazuje się że część osób nie tylko zbija ale i klei. Pytanie: Jaki klej do drewna można stosować do ramek biorąc pod uwagę że ma on kontakt z miodem?
Wojtek

nefar

Część osób w przypadku ramek czopowanych, całkowicie rezygnuje z gwoździ. Moim zdaniem klejenie jest całkowicie nie potrzebne. Gwoździe w 100% wystarczają.

Jeśli jednak chciałbyś się uprzeć, to klej musi być koniecznie wodoodporny. Np. polimerowy.

Tadek 11

Cyrograf15

Nie składam 5000 ramek tylko 50. Mam czas na zabawę do wiosny. Ramki skleję prosto bo zrobiłem szablon do zbijania. Zawsze coś kleju wycieknie, będzie mieć kontakt z pszczołami i miodem, dla tego pytam o klej nie toksyczny. Zastanawiałem się nad naturalnym np. kościanym.
Wojtek

daro · Gość

Kościany to zwykły klej stolarski. Very Happy

P.S. Ale kupy trzymać się to to nie będzie.Klej to sztywne połączenie tam gdzie nie pracuje nic.

staszekg

Robiłem dzisiaj ramki wielkopolskie połówki i zacząłem się zastanawiać czy przybijać do nich odstępniki,czy to potrzebne,czy tylko jako element utrudniający odsklepianie .Jak wy stosujecie?

nefar

Ja stosuję odstępniki metalowe i sobie chwalę. Mam jednak świadomość, że przybijanie odstępników jest pracochłonne.

Pszczoły dość często mocno przykitowują ramki do korpusa. Czasem zdarza się, że po podważeniu jej dłutem, ramka z stosunkowo dużą prędkością uderza w drugą ramkę. Oczywiście staram się do tego nie dopuścić, ale czasem tak jest. Jeśli nie miałbym odstępników to ramki zgniotły by pszczoły.

Dzięki odstępnikom szybciej układa się gniazdo, ponieważ gwarantują one równe odległości pomiędzy ramkami.

Dodatkowo odstępniki przydają się przy transporcie.

Gdyby nie pracochłonność ich mocowania, to odstępniki są prawie idealne, chyba że ktoś korzysta z noża parowego do odsklepiania, to odstępniki będą przeszkadzać.

Pamiętać należy o prawidłowym ich stosowaniu - chodzi o sposób mocowania. Zakładając, że trzymam ramkę, tak aby beleczka z wąsami była u góry. Przybijam odstępniki np. po prawej stronie. Następnie odwracam ramkę na drugą stronę, pilnując aby beleczka z wąsami nadal była u góry. Ponownie przybijam odstępniki po prawej stronie. Dzięki takiemu sposobowi mocowania odstępników, ramkę można dowolnie obracać w ulu. Należy stosować taki sam sposób montażu odstępników dla wszystkich ramek w pasiece. Ja montuję po prawej, ale równie dobrze można po lewej, byle tylko pilnować, aby u wszystkich ramek było tak samo.

Gdyby coś było nie jasne to bardzo proszę o pytania.

staszekg

Wszystko jasne,w dużych ramkach stosuje odstępniki a w małych się zastanawiam.

daro · Gość

Ja mam kołeczki plastikowe. W dużych po 2 prawa/lewa. Małe nadstawka po jednym górnym.

Cyrograf15

Nie prościej stosować ramki hoffmanowskie? Klejenie opanowałem. Drogą eliminacji wybrałem klej polimerowy. Teraz zastanawia mnie kolejny etap, znaczy drutowanie. Tu właśnie kolejne pytanie. Jak wiązać drut, wbijanie specjalnych gwoździków nie podoba mi się. Nie wiem czy ma znaczenie dla wiązania ale wybrałem drut nierdzewny.
Wojtek

piotrpodhale · Gość

Myślę,że jednak najlepsze jest przybijanie drutu gwoździkami,pinezkami itd...Ważne aby robić to na spodzie ramki ponieważ górna listewkę skrobiemy z wosku na przykład w czasie przeglądu.Mógłbyś wtedy przypadkowo zrywać drut czy zahaczać o wspomniane pinezki.Dobrze,że kolega wybrał drut nierdzewny,zwykły drut szybko rdzewieje.

daro · Gość

Może i prościej ( bez roboty) ale jeśli się ma pszczoły dobrze kitujące odstępniki nie powodują takiego gniecenia pszczół i w ogóle są lepsze .Miałem hofmanowskie i mi nie pasowało.
P.S. Pierwsze wirowanie pokaże Tobie prawdę o klejach polimerowych.Jak Ci nie pasuje to coś wynaleź coś lepszego np. rzepy.Możesz takerem

Cyrograf15

Spokojnie

Daję i klej i gwoździe przy składaniu ramek. Mam nadzieję że takie połączenie wytrzyma wirowanie. Muszę sprawdzić dostępność nierdzewnych zszywek do takera, jet to pomysł na dodatkowe wzmocnienie. Najchętniej wyspawał bym ramki całe z nierdzewki, były by praktycznie nie zniszczalne. Nie wiem tylko co na to pszczoły. Przypuszczam że gdyby to był dobry pomysł to ktoś by już takie zrobił. Bo jak Ciesielski pisze:

T a n i o ś ć j e s t j e d n ą z b a r d z o w a ż n y c h z a l e t u l a , z w ł a szcza
przy hodowli pszczół na większą skalę — dla zysku,
o jakiej tu właśnie mówimy ; bo kto hoduje pszczoły w nieznacznej
liczbie pni li dla swej przyjemności i rozrywki,
ten może na ten warunek przy ulach wcale nie baczyć.

PiotrekF · Gość

Cyrograf15

Jaki dokładnie mają wymiar wkręty? Faktycznie powinny być lepsze od gwoździ.
Wojtek