DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

[Castivadius]

i to chcialem wlasnie uslyszec-dziekuje za wyrozumialosc !
planuje postawic 10 uli na probe w sezonie 2012.
Cóż,jezeli nie podołam lub swiat pszczol nie pochlonie mnie wystarczajaco,zapewne oddam/odsprzedam je tym,ktorzy zajma sie tym lepiej:)

[birkut]

nikt tutaj nie odradzał ci pasieki i pszczelarzenia , ale nie mając jeszcze pszczół a juz liczyc kase , to dobrze nie wrózy

[Castivadius]

moj dziadek,ktory mieszka ze mna ma kilka uli
Mama nadzieje,ze jeszcze was zaskocze!

[birkut]

szkoda gebe otwierac

[Castivadius]

birkut, wciaz ostra krytyka z Twojej strony,moze juz nie dyskutujmy pod katem mojej przyszlej pasieki...spotkamy sie w dzialach typu jak zaczac-ale to za jakis czas

[minikron]

Castivadius, birkut to stary pszczelarz, zna się na rzeczy, ale nie potrafi pogodzić dwóch rzeczy: pasji pszczelarskiej i pszczelarskiej ekonomiki. Dla niego jedno wyklucza drugie. Są pasjonaci i amatorzy zarobku na pszczelarstwie. Jedno i drugie to woda i olej.

Tymczasem sam uważam siebie za pasjonata i ... kurka, nawet nie wiem jak to określić Pszczoły to moja pasja i środek utrzymania.

To da się pogodzić. Tylko, że ... Zaczynasz ze złej strony. Najpierw naucz się pszczół. Później myśl o kasie.

[birkut]

castivalius, minikron ci odpowiedział to co ja chciałem wyjasnic , ale dodam od siebie , jako ze nie lubię owijac g.. w chusteczki , ostatnio stało sie modne pszczelarstwo tyle bebnią wszedzie jak to pszczoły gina , jaki to miód bedzie drogi, już tutaj pisałem ze gros nowych do pszczół idzie z zamiarem zrobienia kasy , no bo jak? kwiatki kwitną posiejemy jeszcze spadź , i pszczólki przyniosą a ja tylko wybiore i sprzedam , bedzie many many , tradycja rodzinna? dawniej na wsi kazdy kto miał troche sadu czy pola miał pszczoły , tez mógłbym gadac ze podtrzymałem tradycje bo ojciec miał pszczoły ( tylko jak on je miał to mnie one nie interesowały) piszesz dziadek miał 1000zł z 6 uli co to jest? to zaledwie 30 słoików litrowych 5 l. z ula? teraz koszty , cukuer na podkarmianie i zazimowanie 20kg na rodz daje liczac tylko po 3zeta,120kgx3=360zł. lekarstwa leciutko seta =460zł. węza , liczmy pół kg do ula razem 3kg x 26=80zł to juz połowe dochodu przekracza

idzie zrobic kase na pszczołach nie gadam ze nie ale pszczelarze typu malon stanley ci którzy mają pasieki 100 lub wiecej pniowe i z nimi wędrują wykorzystując kazdy dopływ nektaru , a ty nic niemasz jeszcze , nawet nie wiesz czy masz naprawde pasję się tym zajmowac , czy tylko ci sie wydaje tak,

dlatego jak powiedziałem szkoda otwierac gebe i to jest moj ostatni post w tej dyskusji , jezeli zrobisz bedziesz miał pszczoły wtedy mozemy prowadzic dyskusje ,

tak na marginesie cię zapytam pisałem w innym temacie ze u mnie kwitnie mimoza , i znosza z niej pyłek , kwitnie u ciebie też?

[Administrator]

nie chce mi się bardzo czytać całej historii, zgadzam się z przedmówcami, Castivadius zrób jak piszą.
birkut, cóż to za podpis sobie ustawiłeś?
Będę go musiał trochę zmodyfikować, ale pozdrawiam Cię.

[golina]

W ameryce jak ktoś otwiera biznes który przynosi 5-10% zysku rocznie to sobie chwali,u nas chcą zarobić od razu 100% w pierwszym roku działalności.

[daro]

Najechaliście na chłopaka który nie chce robić przy pszczołach za darmo a chce czerpać zyski z pszczelarstwa.To grzech ? Nie są to łatwe pieniądze ale są chyba mi nikt nie zaprzeczy ? W Stanach jest inna ekonomia w rolnictwie tam liczy się koszty swej pracy.Policzyłeś kolego ile czasu pracujesz? Ile Tobie wyszła godzina ? Ja zaczynałem skromniej i dopiero po pięciu latach doszedłem do jakichś umiejętności.Książki to mało,mnie nikt nie pomagał a chłopak ma dziadka.Nie zniechęcaj się kolego.

[birkut]

daro? nikt nie najeżdża na chłopaka chwała mu za to ze chce do pszczół , ja tylko w tym jego chceniu widze cos takiegto moze nawet nie program telewizyjny mam talent , a zrobic na forum dział MAM POMYSŁA też z filmu jakiegoś