Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Castivadius
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:49, 15 Sie 2011 Temat postu: Ahoj przygodo!:) |
|
|
Witam serdecznie
pochodze z Mazur, mam 21 lat generalnie zajmuje sie swiatem muzycznym/ucze sie.
skad moja obecnosc w tej spolecznosci?
Otóż pszczelarstwo w mojej rodzinie (w niewieliej skali) jest od kiedy pamietam, pradziadek juz posiadal w spadku ule,moj dziadek do dzis zajmuje sie kilkoma ulami jeszcze i tak ostatnimi czasy coraz czesciej mysle o tym,zeby przejac wrecz jedna z tradycji rodzinnych, mam nadzieje,ze z wasza pomoca od przyszlego roku bede w stanie ruszyc cos powazniej,
pozdrawiam,
Piotr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:19, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, w mojej rodzinie pszczelarstwo też wpisało się w tradycję.
Z pewnością postaramy się świecić w tym ciemnym tunelu na początku, bo później już będzie łatwiej.
Służymy dobrą radą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castivadius
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:36, 16 Sie 2011 Temat postu: :) |
|
|
mam nadzieje,ze dzieki waszej pomocy i sumiennym przygotowaniu przez mojego dziadka uda mi sie podtrzymac tradycje rodzinna od przyszlego sezonu, z tego co mi wiadomo, luty/marzec to dobry moment na rozpoczecie,tak? jezeli tak to mam kilka miesiecy na solidne zapoznanie sie z hobby i pewnego rodzaju praca jednoczesnie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:46, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim zacznij od dokształcenia się. Im więcej wiesz, tym swobodniej czujesz się przy ulu. Idzie zima, wykorzystaj ten czas i przeczytaj jakąś dobrą książkę o hodowli pszczół z uwzględnieniem ich cyklu życiowego (start wiosenny, rójki, odkłady, pełnia sezonu, przygotowania jesienne), pożytków i chorób. Książki nie zastąpi żadne forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castivadius
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:35, 17 Sie 2011 Temat postu: ! |
|
|
tak tez zrobie
mozecie polecic mi jakas konkretna ksiazke czy poprostu obiec bilbioteki i poszukac czegokolwiek?
Ciesze sie ze prawdopodobnie w koncu znalazlem kierunek,ktory stanie sie hobby i oplacalnym biznesem przy okazji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:13, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Z biznezem obyś się nie rozczarował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 17:43, 17 Sie 2011 Temat postu: Re: ! |
|
|
Castivadius napisał: | tak tez zrobie
mozecie polecic mi jakas konkretna ksiazke czy poprostu obiec bilbioteki i poszukac czegokolwiek?
Ciesze sie ze prawdopodobnie w koncu znalazlem kierunek,ktory stanie sie hobby i oplacalnym biznesem przy okazji |
nawet mi sie odpisywac nie chciało na ten post ale ktos to zrobił wiec dodam moze pozostan przy muzyce, bo licząc kase a nie mając nic co ją robi to marny interes, znałem goscia co ogórki już sprzedawał ale jeszcze gleby pod nie niemiał splajtował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castivadius
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:46, 17 Sie 2011 Temat postu: ? |
|
|
terenu akurat posiadam duzo, wydaje mi sie,ze jest w tym pieniadz,gdzie moj dziadek-staruszek z 6 uli na wsi ponad tysiac zlotych zarobil w tym sezonie wydaje mi sie,ze jest to mozliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:02, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Powiem tak, że przy dobrych pożytkach, pogodzie, wziątku (duży popyt na miód) to z trzech uli można zabrać 1800 zł w ciągu sezonu, przy czym 200 zł idzie na podstawowe rzeczy np. cukier, apiwarol (inne leki).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matieusek97
Gość
|
Wysłany: Śro 22:08, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
najlepiej cukier kupić w niemczech tańszy o złotówkę wiem bo kupuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:47, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
a bede jeździć specjalnie do niemiec po cukier, jeszcze czego. Trudno, przepłacę złotówkę, ale mam pewność że cukier stosowany przeze mnie od lat jest sprawdzony i bezpieczny bez żadnych imidaklopricidów czy czegoś tam od buraków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castivadius
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:30, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
mysle,ze od lutego zaczne sie rozgladac za pierwsyzmi ulami, przy wkladzie paru tysiecy i obszernym terenie na wsi juz w pierwszym roku powinienem wyjsc chociaz troche na plus,jezeli odziedziczylem pasje w genach i strasznie mnie to pociagnie jak moich poprzednikow bycmoze rozbuduje pasieke:) naprawde az tak strasznie jest zaczac? tak nikle szanse na zrobienie biznesu z tego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:05, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Castivadius
Pasja, jakieś hobby każdy musi mieć.Chcesz mieć pszczoły, to nie zastanawiaj się tylko miej. Cała życie marzyłem o kobyle, jak śwagier śpiący na kasie nie chciał kupić konia swej córce a mej chrześnicy poniosły mnie nerwy i mam ją 10lat. Warga mu opadła kiedy zobaczył. Nie przynosi zysków ale wszyscy mi zazdroszczą. Patrz na galerii. Nie wszystko da się przeliczyć na kasę, Kochanki kosztują drożej, większość o mich myśli. a zysk ???
Adam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castivadius
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:09, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zgoda, rozumiem,ale nie rozumiecie mnie:p
Bardzo chcialbym podtrzymac tradycje rodzinna ze tak powiem a do tego skupic sie na tym na tyle,zeby moc korzystac rowniez z tego korzysci materialne,poki postawie pierwsze kilka uli - zbudowac porzadny biznes-plan,zorientowac sie odnosnie punktow zbytu itd. nie chodzi mi tylko o kase lecz o polaczenie przyjemnego z pozytecznym!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 19:27, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kolego pszczelarstwo mimo wysiłków UNII i innych mondrych inaczej nie jest fabryką igieł do d.... i biznes plany w buty można włożyć.Za to kocham pszczoły - zaskakują mnie za każdym razem.Budować rynek to trzeba mieć produkt.Nie licz na kokosy bo jak ze wszystkim teraz wyprodukować nie sztuka ,sztuka sprzedać za godziwą cenę.Co nie znaczy że nie trzeba patrzeć na korzyści i ich nie czerpać jak tylko można maksymalnie.Masz teren, kogoś kto pomoże postawić pierwsze kroki.Reszta zależy od ciebie.Nie radzę zaczynać od więcej niż 10-15 uli.Jak pójdzie dobrze można rozwijać.Trzeba mieć zbyt - ja jak mi zaproponowano cenę 12 zet za litr to powiedziałem że lepiej miodu uwarzę. Nie mam 1500 uli i będę miał tyle ile pozwala mi rynek zbytu i pożytki.I to jest łączenie przyjemnego z pożytecznym.Od pszczół nie tylko miód -pyłek, kit też.Dochód jest ale robiąc wiele innych rzeczy można mieć więcej, ale jak nie będziesz miał pieniędzy z pszczół to rzuć pszczelarstwo.
Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pon 19:35, 22 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|