Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rahamu
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 08 Kwi 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:07, 14 Cze 2015 Temat postu: Nowy Podkarpacie |
|
|
Witam, zadawałem juz pytania na forum ale jako że dostałem wczoraj 2 rodziny to zacznę od początku. Wczoraj przywiozłem odkłady, zajmują mocno po 8 ramek dodałem jedną ramkę suszu i jedną ramkę z węza. Matki to CJ10, ule wielkopolskie, przeniosłem do swoich uli wczoraj wieczorem, dzisiaj jak siedziałem w PASIECE to widziałem ze noszą zółty czasem pomarańczowy pyłek-lipa? Pasieka otoczona jest raz kukurydzą(pszczoły biorą cos z kukurydzy? ) raz rzepakiem na zmianę co roku. 50m na północ mam las, mieszane trochę lip i akacji ale głównie dąb,grab sosna. moja działka to głównie orzechy włoskie ale ostatnio dosadziłem trochę jabłonek i czereśni. orzechy około 20-letnie tak ze cień jest dzisiaj w południe rodzinki dostały po pół litra syropu przez powałke:) Mysle ze za tydzień jak skończę nadstawki(całe korpusy) to można będzie juz postawić). około środy odymię na warrozę (tak kazał pszczelarz od którego mam pszczoły, podobno ma wystąpić wtedy brak czerwiu zasklepionego, nie bardzo kumam jak to ma niby wystąpić w miejsce jednego czerwiu który sie wygryzie powinny zasklepić inny no ale ok nie znam sie.
Jak sie tutaj dodaje zdjęcia?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rahamu dnia Nie 18:17, 14 Cze 2015, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:09, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Trochę namieszałeś bo albo nadstawki albo dymienie od warrozy. Druga sprawa to jeżeli nadstawki dopiero robisz i chcesz aby poszły do nadstawek na węzę to powodzenia o tej porze roku. Znaczy dużo rzeczy niemożliwych można zrobić możliwymi ale łatwe to to nie będzie. Jestem teraz w Rzeszowie. Co znaczy podkarpacie?.. Jakoś dokładniej?.. Pewnie tu czy tam mógłbym pomóc. sam mam pasiekę na ramce ostrowskiej ale pomagam znajomemu przy 50 ulach wielkopolskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:21, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Jak oczekujesz odpowiedzi zadaj pytania konkretnie na temat np. Czy odkład może dać miód? Wtedy o ile napiszesz jaka jest siła rodziny Kiedy zrobiony odkład. Można coś pogdybać. Z kolei warroza... słusznie że kiedy nie ma zasklepionego czerwiu skuteczność leków jest większa. Problem w tym że gdyby miały szanse dać miód w tym roku odymianie jest niedopuszczalne bo potem sam będziesz kumafos wcinał. Za to można odymić 3 razy jesienią i efekt końcowy będzie porównywalny jakbyś teraz odymił raz. Teraz kwitną lipy potem nie można spadzi wykluczyć tym samym mogą dać trochę miodu. Słoik miodu 30 zł opakowanie apiwarolu 50-60 zł. Dwa słoiki z dwu odkładów wyjmiesz na pewno czyli może warto poczekać?.. Z drugiej strony dla pszczół lepsze byłoby odymienie, znaczy zdrowsze na chwilę obecną. Jednak wtedy miód można zapomnieć. To są właśnie wybory jakich każdy sam dokonuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rahamu
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 08 Kwi 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:30, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
nie zależy mi na miodzie tylko na maksymalnej sile rodziny, postawie korpus na wszystko jedno, nie będą odbudowywały to nie chyba im nie zaszkodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rahamu
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 08 Kwi 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:43, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Czyli odradzasz dokładanie korpusu na gniazdo? myślałem ze z braku miejsca mogą zacząć odbudowywać, zajmują teraz 9 ramek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:16, 18 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
To w czym stoją teraz? Jak odkład zagospodaruje korpus to już jest dobrze. Można i na 2 wygonić ale przy wielkopolskim... to chyba zbyteczne. Co innego gdyby chcieć miód pozyskać... Ogólnie na zbieranie miodu są pewnie za słabe ale z twojego opisu jakoś nie wynika jasno w czym stoją teraz... Jak na mój gust odkładowi wystarczy korpus wielkopolski aby w roku następnym w rzepaku być na 3 wielkopolskich. Oczywiście pełny wielkopolski to pełny a nie parę ramek pszczół...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rahamu
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 08 Kwi 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:32, 19 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Teraz stoją na jednym korpusie. 9 ramek obsiadanych na max, jedna weza dołozona w środe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rahamu
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 08 Kwi 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:54, 20 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Odkłady ładnie odbudowały węze. Zajmują 9 ramek na czarno, trochę się martwie bo jest tylko jedna ramka z czerwiem zakrytym po obu stronach, matki nie znalazłem ale to przez brak doświadczenia pewnie, zauważyłem za to że jest masa miodu w ramkach i są bardzo ciężkie, jest sie czym niepokoić? Poszukać matki jutro jeszcze raz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|