Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:30, 01 Sty 2013 Temat postu: Paweł z Olsztyna |
|
|
Witam wszystkich. Jestem początkującym pszczelarzem. Moja pasieka usytuowana jest pod Nidzicą choć sam mieszkam w Olsztynie ale tylko jeszcze 3 miesiące. Niedługo będę bliżej swoich pszczólek. Aktualnie posiadam 3 rodziny na ramce warszawskiej poszerzonej ale jestem w trakcie rozbudowy pasieki i planuję wprowadzić jeszcze dadanta. Aktualnie zrobiłem już 3 sztuki tego ula.
Jestem po pierwszych niepowodzeniach związanych z przygotowaniem pasieki do zimowli bo właśnie dziś odkryłem straty w pasiece. Liczę że na tym forum zasięgnę informacji i poszerzę swoją wiedzę. Pozdrawiam wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:42, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Może napisz, opisz dokładniej , jakie to straty: (ile sztuk rodzin, pszczół, lub ile procent).
Bo jeżeli znalazłeś kilkanaście martwych pszczółek na dennicy to jeszcze nie tragedia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:09, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Szanowny kolego to nie kilka pszczółek ale cała rodzina. A że maiłem zazimowane tylko cztery, bo jak napisałem zaczynam swoją przygodę z pszczelarstwem to straty wyniosły 25% całego mojego pogłowia. Niby nie dużo albo aż. Kilka martwych pszczółek jak napisałeś to nie tragedia a rzecz naturalna ale cała rodzina to już nie przelewki. Martwię się czy to nie jakaś choroba albo pasożyt. przeciwko varozie odymiałem apiwarolem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:37, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Witamy na forum, dziękujemy za rejestrację. U nas zdobędziesz cenne informacje, jak każdego użytkownika zachęcam do zapoznania się z regulaminem forum i naszą stroną z porarami [link widoczny dla zalogowanych]
Nie Ty pierwszy i nie ostatni będziesz miał straty, możliwe, że był błąd w ułożeniu gniazda, gdzieś się "zatrzymały". Proponuję założyć osobny temat gdzie scharakteryzuje Kolega tę rodzinę i przebieg przygotowania do zimy, ze wszystkimi szczegółami tak jak przy wysyłaniu próbek do badań, co także będzie wskazane, jeśli Kolega chce poznać przyczynę upadku, porady w ew. założonym temacie mogą uchronić pozostałe rodziny albo zapobiec przypadkowi w przyszłości.
Witam jeszcze raz i zachęcam do lektury forum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Śro 15:38, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Śro 15:52, 02 Sty 2013 Temat postu: Re: Paweł z Olsztyna |
|
|
polz napisał: | Witam wszystkich. Jestem początkującym pszczelarzem. Moja pasieka usytuowana jest pod Nidzicą choć sam mieszkam w Olsztynie ale tylko jeszcze 3 miesiące. Niedługo będę bliżej swoich pszczólek. Aktualnie posiadam 3 rodziny na ramce warszawskiej poszerzonej ale jestem w trakcie rozbudowy pasieki i planuję wprowadzić jeszcze dadanta. Aktualnie zrobiłem już 3 sztuki tego ula.
Jestem po pierwszych niepowodzeniach związanych z przygotowaniem pasieki do zimowli bo właśnie dziś odkryłem straty w pasiece. Liczę że na tym forum zasięgnę informacji i poszerzę swoją wiedzę. Pozdrawiam wszystkich |
Witaj .
Zazdroszczę Ci lokalizacji .
Jeszcze teraz zamykam oczy i widzę te dziesiątki hektarów gryki w tamtej okolicy . Do tego dużo lasów i dość dużo nieużytków .
Miejscówka marzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:55, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
rejon Bisztynka też chyba nie jest zły, chyba że źle kojarzę rejon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 15:54, 03 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
polz napisał: | rejon Bisztynka też chyba nie jest zły, chyba że źle kojarzę rejon |
Dobrze kojarzysz teren.
Ale u nas królują monokultury pszenicy i rzepaku zmodyfikowanego tak , że pszczoły od niego uciekają .
Ciężko o dobre pastwisko dla pszczół .
A gryki , to ze świeczką szukać .
|
|
Powrót do góry |
|
|
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:47, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Robi_Robson jak bedzie cię to interesować i masz wędrowną pasiekę porozmawiam tu i ówdzie i mogę umożliwić ci wystawienie pasieki na gryce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 18:02, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
polz napisał: | Robi_Robson jak bedzie cię to interesować i masz wędrowną pasiekę porozmawiam tu i ówdzie i mogę umożliwić ci wystawienie pasieki na gryce. |
Będę Ci wdzięczny .
W 2012 z gryki były nici . Znajomy rolnik ekologiczny miał 3 ha .
Mało , ale u niego postawiłem.
Ale . . . huragan zrobił swoje .
Ale jak powiadają "co nas nie zabije , to nas wzmocni" .
A na pewno z każdego doświadczenia można wyciągnąć jakieś wnioski . |
Jakbyś znalazł kogoś z kilkudziesięciohektarowym polem gryki (facelii ) to ja bardzo chętnie .
Jak się troszkę ociepli , to może się gdzieś złapiemy na pogaduchy . Np w Olsztynie
A póki co . . . patrzę za okno i rozmyślam co zostanie w ulach do wiosny .
|
|
Powrót do góry |
|
|
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:10, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma problemu porozglądam sie i pogadam na pewno da sie coś załatwić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 18:14, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
polz napisał: | Nie ma problemu porozglądam sie i pogadam na pewno da sie coś załatwić |
Super .
|
|
Powrót do góry |
|
|
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:22, 04 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
na pw napisałem ci tel do mnie do ciebie wziąłem ze strony. Jka coś to się zdzwonimy puki jeszcze nie ma za dużo roboty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
6Cichy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:04, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
fajnie tylko gdzie koledzy znajda pole fac
eli w okolicach olsztyna z gryka łatwiej ja poszukuje upraw maliny poz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 12:20, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
6Cichy napisał: | fajnie tylko gdzie koledzy znajda pole fac
eli w okolicach olsztyna z gryka łatwiej ja poszukuje upraw maliny poz |
Na wlocie do Bartoszyc od strony Olsztyna jest ok. 1,5ha. plantacja maliny .
Masz namiar na tą plantację :
Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] wpisz 54.220159,20.814579
Myślałem o niej , bo mam do niej 30km.
Ale na 1,5ha , to chyba szkoda zachodu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:02, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
mnie się wydaje że te 1,5 ha to kropla w morzu. Co tam 4 ule wystawisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|