Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elka
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:36, 01 Lip 2013 Temat postu: Powitanie |
|
|
Dzień dobry.
Mam na imię Ela i mieszkam w Wieliczce.Nie mam jeszcze żadnego ula.Daję sobie rok czasu, by choć w ułamku poznać sztukę pszczelarstwa.A jest czego się uczyć. Książka Pani Ostrowskiej została zakupiona, wiadomości z forum są czytane.Praktyka u znajomego pszczelarza raczej zagwarantowana.Ja jednak należę do osób dociekliwych i dlatego wolę mieć dostęp do fachowych opinii z pierwszej ręki.Liczę więc na pomoc i cenne rady.Muszę dodać, że planuję mieć 2-3 ule-ale dla mnie to olbrzymie nieznane wyzwanie.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:47, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Cieszymy się i życzymy powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Myszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: powiat radomski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:18, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witam z powiatu radomskiego i życzę "sprawnej ręki" do pszczół.
Teresa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:50, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witamy i życzymy udanego startu i służymy pomocą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elka
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:25, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo serdecznie dziękuję za powitanie.Z premedytacją wybrałam to forum, ponieważ czytając informacje na nim wiedziałam, że mogę liczyć na pomoc wielu ludzi:)Miłego dnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Wto 21:24, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Tadek 11 napisał: |
Witamy i życzymy udanego startu i służymy pomocą |
Podpisuję się pod słowami Tadka iiiiiiii jeśli tylko potrafię , w miarę mych skromnych ..... również pomogę - mam dość blisko do Wieliczki , mieszkam w Krakowie (Kurdwanów).
PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elka
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:03, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
A ja mieszkam na Sadowej, niedaleko przystanku 244(skrzyżowanie z Kasztanową).U mnie w domu praktyką zajmuje się mój mąż( ja jestem od strony teoretycznej).Nawet będąc teraz na delegacji uczyć się ma w wolnym czasie u pszczelarza z Bieszczad.Ale na pewno jeżeli będę potrzebowała pomocy skorzystam z pomocy kolegi z Kurdwanowa.Jeszcze raz dziękuję za życzliwość i nakręcam się pozytywnie dalej.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Czw 21:43, 04 Lip 2013 Temat postu: Re: Powitanie |
|
|
Elka napisał: | .Daję sobie rok czasu, by choć w ułamku poznać sztukę pszczelarstwa.A jest czego się uczyć. Książka Pani Ostrowskiej została zakupiona, wiadomości z forum są czytane.Praktyka u znajomego pszczelarza raczej zagwarantowana.Ja jednak należę do osób dociekliwych i dlatego wolę mieć dostęp do fachowych opinii z pierwszej ręki.Liczę więc na pomoc i cenne rady.Muszę dodać, że planuję mieć 2-3 ule-. |
Zerknąłem na okol. gdzie być może będą ule ...... dobrze byłoby zacząć ,również, od zaplanowania miejsca pod ule i czy sąsiadom nie będą "solą w oku". po za tym ule i pszczoły to jeszcze nie wszystko co trzeba mieć - mam tutaj na myśli inny potrzebny "osprzęt" , poczynając od odp. ubrania, wirówki ,podkurzacza po drobne narzędzia pomocne przy "chodzeniu koło pszczół .... nawet specjalnie przeznaczonego pomieszczenia na owe akcesoria . Na koniec dosyć ważne ..... pszczoły żądlą .... czy aby nie jesteście uczuleni na jad pszczeli, bo czasem ta "dolegliwość" może być sporą niedogodnością ... tak na początek , Wasz, tyle pytań do ...... "rozwiązania" . Nie wykluczone , jak mi się (inni też mogą ...) coś przypomni , zapytam ponownie
PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elka
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:17, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ule postawie w ogrodzie.Od jednego sąsiada oddziela mnie szpaler świerków i jego wybieg dla kur.Od drugiego krzaki olszyny i jego stodoła.Droga polna wzdłuż ogrodzenia uczęszczana głównie przez samochody2 sąsiadów mieszkających powyżej.Jeżdżą rzadko.Co do sprzętu to znajomy męża polecił ule wielkopolskie.Z forum wiem, że jest solidna firma, ktora robi ze styropianem 4cm.Mam zamiar kupić je teraz na jesieni.Ubranko już jest a resztę można dokupić używane(wiem że trzeba porządnie zdezynfekować a dopiero potem używać.Czy jesteśmy uczuleni-prawdopodobnie nie.Ale wiem, że zawsze można się uczulić nawet po kilku latach, gdy dany alergen dziala na człowieka.Tak więc sprawa uczulenia nie musi teraz wystąpić.Może ono pojawić się nawet za kilka lat, i to ze zdwojoną silą.Natomiast jak to wszystko wyjdzie w tzw."praniu"tego nie wiem.Ja mimo wszystko nakręcam się pozytywnie.No i muszę dokupić roślinki miododajne do ogrodu(każdy pretekst jest dobry:).Mam dwie kotki ale pszczółki podobno tolerują koty.Zdaję sobie sprawę,że koszty inwestycji jak na 2 ule są duże dlatego rozciągam je w czasie.Mam rok(już nie cały)do zakończenia przygotowań.Mam do Ciebie pytanie.Czy muszę te dwa ule zapisać u weterynarza, jak sądzisz-czy zapisać się do koła pszczelarskiego?Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pią 20:06, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Co do weterynarza - teoretycznie tak. Praktycznie nikt Ciebie nie będzie ścigał. Co do koła to Twój wybór ( składka) .Leki można kupić poprze Polankę nawet nie będąc zrzeszonym i u swojego lekarza lub nawet na allegro. Nie opłaca się kupować starego sprzętu chyba że gratis. Nie warto na takim sprzęcie jak podkurzacz oszczędzać. Kupić dobry kwasoodporny poooosłuży... Jak nie łatwo mozna sprzedać.Wirówka dla siebie może być z ocynku i jak dla siebie nie warto malować , dla sprzedaży potrzebna i tak kwasówka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 21:27, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
daro napisał: | Co do weterynarza - teoretycznie tak. Praktycznie nikt Ciebie nie będzie ścigał. Co do koła to Twój wybór ( składka) .Leki można kupić poprze Polankę nawet nie będąc zrzeszonym i u swojego lekarza lub nawet na allegro. Nie opłaca się kupować starego sprzętu chyba że gratis. Nie warto na takim sprzęcie jak podkurzacz oszczędzać. Kupić dobry kwasoodporny poooosłuży... Jak nie łatwo mozna sprzedać.Wirówka dla siebie może być z ocynku i jak dla siebie nie warto malować , dla sprzedaży potrzebna i tak kwasówka. |
Witam.
Wtrącę i ja swoje trzy grosze.
Ocynk odradzam !
Nawet dla siebie .
Kwasy zawarte w miodzie "rozpuszczają" ocynk i miód robi się "brudny" a w smaku można wyczuć "metaliczny posmak" .
Jak kupić , to kwasówkę .
Jak się już ma ocynkowaną , to dokładnie oczyścić i pomalować lakierem spożywczym np. apilac (dostępny u Łysonia) .
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 21:44, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Alvis drogi kolego Robercie Apilac to zupełnie coś innego.Pozdro [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 21:48, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
piotrpodhale napisał: | Alvis drogi kolego Robercie Apilac to zupełnie coś innego.Pozdro [link widoczny dla zalogowanych] |
Jasne !
Oczywiście miałem Alvis na myśli , ale jakieś bzdury popisałem .
Dzięki za szybką korektę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrekF
Gość
|
Wysłany: Pią 21:57, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
O.K. czyli miejsce już jest ... zaplanowane
Elka napisał: | ... Ja mimo wszystko nakręcam się pozytywnie.No i muszę dokupić roślinki miododajne do ogrodu(każdy pretekst jest dobry:).Mam dwie kotki ale pszczółki podobno tolerują koty. |
... i oby to pozytywne "nakręcanie" zostało jako pasja , A koty ... popatrz na naszego: http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/viewimage.php?i=4563
Elka napisał: | ...Mam do Ciebie pytanie.Czy muszę te dwa ule zapisać u weterynarza, jak sądzisz-czy zapisać się do koła pszczelarskiego?Pozdrawiam:) |
Ja zapisałem się do koła tylko i wyłącznie z jednego powodu : ubezpieczenie . Wiadomo ; pszczoły też żądlą . jeśli sąsiad zostanie użądlony może się "pieklić" (oby Twoi byli wyrozumiali) i takie tam ...... jestem od takich ubezpieczony. Oczywiście dobrosąsiedzkie egzystowanie "podpieram" słoikiem miodu , pogaduchą i ogólnym "co słychać sąsiedzie , jak zdrówko..." czyli tzw "miłym słowem" bo warto ....
PF
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elka
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:48, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi.Pomyślałam jeszcze o kursie dla pszczelarzy amatorów.Pogrzebie w sieci i może znajdę gdzie są organizowane.Jeszcze raz dziękuję.Miłego dnia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|