|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
and.chojecki
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieniężno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:49, 16 Sty 2015 Temat postu: Witam. |
|
|
Witam wszystkich z Warmii, pszczółek na razie nie mam - ale tylko do wiosny, potem zagospodaruję 10 uli "Ostrowskiej" i 10 "warszawskich - poszerzanych". Wiem że to taki "kogel-mogel" ale w okolicy 80% to "warszawskie" - potem inne, a na "Ostrowskiej" zostaje jakieś 3%, a na "Ostrowskiej" chcę spróbować, więc coby nie strzelić sobie w kolana i nie zmarnować od razu 20 uli, postanowiłem zasiedlić 10 warszawskich, czas pokaże - na razie czytam, czytam, czytam.
A wiosną będę pytał, pytał, pytał .
Jeszcze raz pozdrawiam, wszystkich Andrzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Warmia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:25, 16 Sty 2015 Temat postu: Re: Witam. |
|
|
and.chojecki napisał: | Witam wszystkich z Warmii, Andrzej. |
Myślę, że witasz wszystkich a szczególnie tych z Warmii
A tak poważnie to też witamy. Moje pytanie jest skąd dokładnie jesteś?
Jeśli miałabym doradzić to decyduj się od razu na jeden typ ula, z czasem zobaczysz jak pewne rzeczy denerwują . Tu na forum są ludzie, którzy zawsze doradzą w razie pytań, więc śmiało możesz pytać. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
and.chojecki
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieniężno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:27, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Witam, z okolic Pieniężna, pozdrawiam, Andrzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 20:36, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Witaj Andrzeju .
Odpuść sobie warszawiaki .
Mają ich tak dużo w okolicy bo zostały jeszcze po ojcu , lub dziadku . Ale przyszłość jest w ulach korpusowych.
W maju miałem pszczoły w Bornitach k./Pieniężna i jeżdżąc w tamte strony widziałem pasieki na ulach Ostrowskiej i wlkp.
Więc śmiało idź w tym kierunku .
W Twoim rejonie ul Ostrowskiej jest obecny i się sprawdza .
|
|
Powrót do góry |
|
|
and.chojecki
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieniężno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:04, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Witaj Andrzeju .
Odpuść sobie warszawiaki .
Mają ich tak dużo w okolicy bo zostały jeszcze po ojcu , lub dziadku . Ale przyszłość jest w ulach korpusowych.
W maju miałem pszczoły w Bornitach k./Pieniężna i jeżdżąc w tamte strony widziałem pasieki na ulach Ostrowskiej i wlkp.
Więc śmiało idź w tym kierunku .
W Twoim rejonie ul Ostrowskiej jest obecny i się sprawdza | .
Witam, pomysł mam taki : wystartować w maju po zakupie majowych rójek w ilości 20 rodzin i zasiedlić nimi po 10 sztuk warszawskich i 10 ostrowskiej. Teoretycznie coś z tych rodzinek powinno skapnąć, przygotować rodzinki do zimy, i wiosną podjąć decyzję po wiosennym przeglądzie. Tak jak pisałem jak "umoczę" to tylko 10 rodzin, na ostrowskiej. Jeżeli straty będą małe, warszawskie idą do lasu jako stacjonarna, a ostrowskiej jako wędrowne. Pozdrawiam, Andrzej. ps. z Bisztynka do Bornit ? "panie to około stówki w jedną stronę ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:27, 17 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jeżeli zakładasz pasiekę i masz już te warszawskie poszerzane do dobry wybór do nauki i dobrze jak by były jeszcze z nadstawkami. Natomiast zamiast uli Ostrowskiej proponował bym Ci Ule Dadanta lub Langstrotha , a jeżeli chcesz mieć ule korpusowe z niską ramką to ule Dadanta 1/2 lub Langstrotha 3/4 które świetnie się nadają do wędrówek i prowadzenie silnych rodzin towarowych.
Powód jest prosty ramka Dadanta ( i w przybliżenieu Langstrotha ) jest odwróconą o 90 stopni ramką warszawskiego poszerzanego i ewentualna późniejsza przekładka rodzin do nowego typu ula jest bardzo prosta.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 10:53, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
and.chojecki napisał: | z Bisztynka do Bornit ?
"panie to około stówki w jedną stronę ?? |
Zgadza się .
Przez remont drogi Lidzbark Warm.-Orneta jeździłem przez Dobre Miasto i wyszło 100km. w jedną stronę
U mnie takie pożytki się porobiły (monokultury pszenicy i rzepaku modyfikowanego ) , że 2-3 razy w roku muszę wywozić .
Ale to i tak pikuś w porównaniu z wędrowcami z USA , lub np. Luksemburga .
and.chojecki napisał: | panie |
Na "pana" , to trzeba mieć wygląd i pieniądze
Ja nie mam ani jednego . ani drugiego
Robert jestem .
|
|
Powrót do góry |
|
|
and.chojecki
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pieniężno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:13, 19 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Na "pana" , to trzeba mieć wygląd i pieniądze
Ja nie mam ani jednego . ani drugiego
Robert jestem |
Okij - Andrzej. Na Bornitach często dosyć bywam, bo łowię rybki, i na stawkach, i rzece oraz jeziorze, co prawda w ubiegłym roku zrezygnowaliśmy z jeziora, ale jeszcze kilka lat wstecz i co roku stała tam nasza łódka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 21:02, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
and.chojecki napisał: | Cytat: | Na "pana" , to trzeba mieć wygląd i pieniądze
Ja nie mam ani jednego . ani drugiego
Robert jestem |
Okij - Andrzej. Na Bornitach często dosyć bywam, bo łowię rybki, i na stawkach, i rzece oraz jeziorze, co prawda w ubiegłym roku zrezygnowaliśmy z jeziora, ale jeszcze kilka lat wstecz i co roku stała tam nasza łódka. |
Bornity to była jednorazowa sprawa .
Rzepak.
Ale nie kalkuluje się .
Na miejscu mam w tym samym czasie więcej i lepszego wielokwiatu wiosennego .
Daleko więc trudniej dopilnować pszczoły i . . . ule .
W kilku ulach pszczoły dziwnie zapełniały tam nadstawki .
Pełna była co druga ramka .
Więc raczej więcej tam nie pojadę .
Ale co roku jeździ w te okolice z pszczołami kolega 6Cichy .
Być może się spotkacie ...
A na rybki , to ja chętnie , ale głównie na Bałtyk .
Rzadziej na jez. Luterskie , lub Tejstymy .
A najczęściej na stawach . . . przy pasiece . . . na podwórku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|