DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Gucio

Jak tam po burzach? Wszyscy żyją?

Sławek.K

O jakich burzach piszesz. Ledwie deszczyk popadał. Ale współczuję tym, którzy ucierpieli. Jak widziałem w "Faktach" moi koledzy mocno pomagają.

Administrator

Administrator

4 dadanty 1/2 styropianowe od Łukasiewicza rozwalone na 60 metrach.
Pszczoły pozabijane w większości, gdzieś część uciekła, rozleciała się w okolicy.
Uratowane z tego 3 "kupki" pszczół, z dwoma znalezionymi matkami, 1 rój z dadanta kłębił się przy przewróconym ulu, te pszczoły zachowały się w całości.
Obsadzone na nowo w zapasowych ulach, te 4 rodzinki to tegoroczne odkłady z jednodniówkami.
Warszawiaki, że ciężkie - ustały, silne rodziny produkcyjne naszej pasieki przeżyły. Niestety dadanty były ustawione zaraz za pasieką, w miejscu nieosłoniętym od wiatrów pod drzewem. Zniszczone 4 z 6.

Na całej działce bajzel, 5 drzew złamanych, mnóstwo gałęzi, jabłek, śliwek, gruszek niedojrzałych leży, namiot poprawiłem. U sąsiada dach uszkodzony i szyba w oknie pęknięta.

Michał

Już nie chce wspominać, jak Twoja żona zareaguje na zniszczone ogródki. Palicho z rynną i namiotem, gorzej ze słonecznikami...

paulownia

pozwolę sobie w imieniu kolegi luzaka zamieścić link
który dziś mi podesłał na forum to co tam zobaczyłem mnie przeraziło ale u nas na Podkarpaciu nawet jedna kropla deszczu nie spadła

[link widoczny dla zalogowanych]

Administrator

No w naszych okolicach podobnie, gdzieś tam na radom.gazeta.pl jest artykuł. I nasz kolejny bp Siczek zmarł niedawno...

paulownia

co zrobić ludzie się zmieniają jak to mówią postęp idzie do przodu ale przyroda na tym cierpi i to bardzo a mamy skutek tego między innymi w pogodzie ku lepszemu na pewno się nie ma .......

Michał

Ja to takich burz nie widziałem, kiedyś nie było takich, pamiętam różne incydenty w przyrodzie, ale teraz to aż się boję jak patrzę w to "zmieszane" rotujące niebo i granatowe chmury. Wali, błyska się, wieje... Burze x lat temu nie były aż takie groźne.

paulownia

niektórzy się śmieją że nie prawda itp ale klimat się ociepla burze są podobne prawie do tych jakie występują na równikach rząd powinien pomyśleć nad systemem wczesnego ostrzegania tak jak jest w innych krajach bo jak widać z roku na rok jest coraz gorzej w pogodzie burze są bardzo gwałtowne a pogoda nie przewidywalna a tu dopiero mówią o czymś jak jest już po a powinni mówić przed dla tego powinien w polsce powstać taki system wczesnego ostrzegania .

birkut · Gość

wiesz łukasz , dziwią mnie te zdjęcia wszak olkusz to rodzinne miasto papy rydzyka ,i bozia tak je doświadczyła? hm dziwne to coś jest

paulownia

no może coś w tym jest ale ja się w takie sprawy nie chce mieszać

PeGie

Nie ma się co tym przejmować. W telexpressie dziś mówili, że w miejscowości Łaziska Górne miasto wypłaciło mieszkańcom poszkodowanym ostatnim gradobiciem pieniądze. Cool

Po 5, 10 a niektórzy to nawet po 20 złotych dostali.
Pytanie tylko czy śmiać się czy płakać.

PiotrekF · Gość

Przyznam , z obawą oczekuję wieści od bochtna i Malona . Nie odezwali się jak na razie .... wobec ..... dlatego mam obawy . Tomaszowi i Michałowi współczuję . Jeszcze wspominali o burzach i nawałnicach na Warmii .... R-R , Bożena ????? Czekamy na wieści .
PF

Bożena

Już kolejny raz miałam szczęście, nawałnica przeszła obok a grad też był dużo mniejszy niż 04.07. w Bisztynku. Za każdym razem jednak z trwogą zerkam na zachmurzone niebo i obserwuję ule, by je wiatr nie poniósł.Kiedy ten koszmar się skończy? Współczuję wszystkim poszkodowanym.