Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Pią 22:01, 12 Kwi 2013 Temat postu: --->>dopłaty do rodzin pszczelich<<--- |
|
|
Na stronie giełdy pszczelarskiej znalazłem petycję:
Szanowni Państwo !
Zwracamy się do Państwa z prośbą o poparcie naszej petycji.
Naszą prośbę i zarazem apel kierujemy do związków pszczelarskich, kół pszczelarskich, zrzeszeń pszczelarskich, jak również pojedynczych pszczelarzy i sympatyków pszczelarstwa. Nasza akcja ma celu wprowadzenie systemu dopłat dla pszczelarzy do każdej rodziny pszczelej, podobnie jak to ma miejsce w innych krajach unijnych.
Pszczelarstwo jest niezwykle ważną częścią polskiego rolnictwa. Dlatego też, niezwykle istotne jest aby pszczelarze, otrzymywali godne wsparcie i aby środki finansowe trafiały bezpośrednio do osób zajmujących się pszczelarstwem.
Prosimy o zbieranie podpisów i przesyłanie ich do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Prosimy również, jeśli to możliwe, o przesyłanie kopii zebranych podpisów na adres naszego zrzeszenia. Nasza akcja będzie prowadzona konsekwentnie aż do skutku.
Poniżej zamieszczamy petycję, którą można również pobrać z naszej strony [link widoczny dla zalogowanych]
Władysław Pietruczuk
Prezes Podlaskiego Zrzeszenia Pszczelarzy[u]
Może kolegów to zainteresuje, uważam że petycja warta uwagi.
..............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:44, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem może nie mam racji i mnie tu niektórzy obszturchacie , ale ja osobiście jestem sceptycznie nastawiony do dopłat do uli. Pomyślcie ile to będzie dodatkowej roboty, składanie wniosków , zaświadczeń , biznesplanów, kontroli urzędników w pasiekach , trzymania wszystkich dokumentów i Bóg wie czego tam jeszcze sobie do tego wymyślą. No i pewnie nasz najlepszy minister Don Vincente też się pszczelarzami zainteresuje ,skoro oni dostają dopłaty , to pewnie to jest niezły biznes i trzeba go skubnąć podatkami. Niech lepiej ci Prezesi od tej petycji zajmą się napływem do nas wyrobów miodopodobnych do naszych marketów które są sprzedawane tam pod nazwą miodów a nimi nie są i w tym kierunku działają, to z pewnością będzie dla nas korzystniejsze niż te dopłaty.
Poza tym pomyślcie , ile zaraz zarejestruje się po te dopłaty ,jakichś niby pszczelarzy , którzy będą trzymać parę pustych uli i pobierać dopłaty z urzędu , tak jak mój znajomy biznesmen który nigdy nie zajmował się rolnictwem , tylko handlem , ale dopłaty za koszenie łąk owszem brał.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Pią 23:10, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Też, jestem przeciw. Bo znowu najedzą sie grubasy z 10000 uli
|
|
Powrót do góry |
|
|
6Cichy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:16, 12 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
a ja jestem za moze ceny u łysonia na sprzet trochę spadna dostaje kase i ja wiem co potrzebuje w pasiece kupić nie potrzebuje żadnych programow choc tak naprawde pieniadze mizerne poz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Sob 20:02, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mamy 1245 zarejestrowanych użytkowników a zainteresowanych dopłatami do rodzin pszczelich ilu?. Ilu naprawdę jest aktywnych 30 osób? Pieniądze mogą być ale jak nam nie zależy to jesteśmy milionerami. Oszczędzają bogaci nam też się opłaci. Coś mi się wydaje, że to jest zjawiskiem mentalności etyki i moralności nas wszystkich. Własnej dupy nikt nie chce ruszyć a nuż sąsiad dostanie więcej lepiej nie. Pozdrawiam
..............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:49, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem zafascynowany wypowiedzią kol.Tadka11.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:13, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dopłata do ula jest dobrym rozwiązaniem. Jak wykorzystasz te pieniądze jest wyłącznie twoją sprawą. W tej chwili lwią część bierze producent leków, weterynarz, dopłaty do matek sprzetu.
Każdy bierze leki bo tanie a równoczesnie mało skuteczne.
Ktos wspomniał o papierach. Bedzie ich mniej.
Pani Xiksinśka ma 20 rodzin x 20zł i finał.
Teraz zgłoszenie warrozy, tak jak by była pasieka bez niej. Kwit do końca listopada, pieczątka weterynarz zw sprawdził/ a on się boi pszczół/
recepta na kazdą pasiekę, ksiązka zdrowia. itd.itd itd.
Neto miej i ty 1000 uli i koś kasę.
Mając 2-19 uli i tak dostaniesz tylko leki, a matkę jak popadnie, na lawetę możesz popatrzeć przez płot jak bedzie niski, wirówke na zdjęciach .
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:46, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tdek111, w pełni, w pełni popieram!! Masz rację, są niestety takie kwiatki, oj są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:16, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A co jeżeli od ula potem naliczą podatek od zysku?.. Ja tam mam co mam i zawsze będzie to do 80 pni. Jak już policzy sie ule to jakiś mądry wymyśli ile to ul nie daje i położą łapę na teoretycznym zysku pszczelarza. Może jednak nie warto az tak oficjalnie?.. W końcu chodzi o to aby pszczelarzy nie ubywało a każda regulacja utrudnia najmniejszym. Weźmy opłaty za sprzedaż bezpośrednią, nie ważne ul czy 300 stawka ta sama. Póki co związki chronią bo nie dają urzędowi skarobwemu bezpośredniego wgladu do każdej pasieki. Kiedy to sie zmieni skończy się małe pszczelarstwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:44, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
wtedy bedzie działało małe pszczelarstwo na zasadach takich ze nikt nie bedzie z tych małych nalezał do zwiazku, bedzie działał bez rejestracji pasieki u weterynarza i bedzie sprzedawał miód po znajomych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:10, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie... Ja zawsze zgłaszam wiecej pszczół niz mam o te kilka uli żeby móc sprzedać leki tym małym. Oczywiście moga u weterynarza kupić ale łatwiej pszczelarza zapytać. Nawet rozdaję jak ktoś ma jeden ul. Chodzi o to że mały pszczelarz może nie zadbac właściwie, może nie zauważyć wiosną że pszczół nie ma a moje będąc w dobrej kondycji przyniosą wszelkie choróbstwo z rabunkiem do moich uli. Dlatego nie mniej dbam o zdrowie pszczół u sąsiadów.
W sumie skoro leki są refundowane ktos powinien pomyśleć o dostępności leku dla niezarejestrowanych bo pszczół nie utrzyma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:37, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
wrzosowy napisał: |
W sumie skoro leki są refundowane ktos powinien pomyśleć o dostępności leku dla niezarejestrowanych bo pszczół nie utrzyma. |
Każdy ma dostepność do leków tylko,że 100% płatnych.
Nie należy do organizacji pszczelarskiej to musi płacić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
6Cichy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:23, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
tylko że jest refundacja dla związków pszczelarskich to leki drożeją o 100% corocznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:52, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Czy nie pisałem o głównym dystrybutorze leków, nazywa się to stanowisko weterynarz. Związek tylko wali papiery.
Co stoi skrzyknąć sie w okolicy i w 15 osób założyć stowarzyszenie.
Ale i tak na kolanach do weterynarza po każdy papier..
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:38, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jeden z grzechów głównych-LENISTWO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|