 |
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:25, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Przekornie, powiem tak, znam kilka przypadków gdzie stropy i całe budynki ludziom zwaliły się na głowy. Przekładając to na logikę której użyłeś można to skomentować tak: Gdyby nie wybudowali tych budynków to ludzie szkód na ciele i mieni by nie ponieśli. Uważasz, że ci których to spotkało powinni mieszkać w ziemiance czy szałasie - Ja Ci odpowiem nie, bo ziemiankę może zalać powódź, a szałas porwać wiatr i nikt nie wie czy nie doznali by gorszych szkód niż w tych budynkach. To że drzewo rośnie na poboczu mniej uczęszczanej drogi nie oznacza, że ono jest przyczyną wszelkiego zła. Najpierw popatrz jak ta droga wygląda cz ona jest zbudowana tak żeby nią można było bezpiecznie jechać 100km/h. Ja nie natrafiłem na żadne badania potwierdzające związek przyczynowo- skutkowy pomiędzy ilością wypadków na danym odcinku drogi, a rosnącymi przy niej drzewami.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Lubsko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:23, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Cyrograf15 w pewnym sensie masz rację. Sadzenie drzew przy drogach stwarza pewne niebezpieczeństwo, ale jeżeli jest to podrzędna droga i nie sadzi się przy jezdni a zawsze mimo wszystko lepiej jechać w osłoniętej drodze niż na zupełnym pustkowiu gdzie słońce wypala dziury w dachu. Jak wiało to trzeba było siedzieć w domu / mówię o huraganie łamiącym drzewa/. Wkurza mnie to, jak czytałem o paru przypadkach wycinania alei lipowych czy nawet innych bo stwarzają zagrożenie w ruchu. Jeździłem tym zagrożonymi drogami, i jakoś nie widziałem zagrożenia, to tylko szaleńcy nadużywający swoich aut mieli tam wypadki. Co te drzewa komuś zawiniły. Posadzili je tam z dwieście lat temu i spokojnie sobie rosły. Twój tok myślenia jest trochę taki jak tych leśników co o nich na początku tematu, że lipa to chwast bo kiepskie drewno. Ja zawsze lubiłem przyrodę, w każdej postaci a od czasu pszczelarzenia widzę jeszcze więcej wokół siebie. Stawianie człowieka przed wszystkim innym a zwłaszcza kosztem całej przyrody prowadzi do zagłady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cyrograf15
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:47, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Tak jak pisałem, nie jestem za wycinaniem starych drzew przy drogach a za nie obsadzaniem nowymi ! Moim zdaniem nasze drogi są wystarczająco niebezpieczne i nie ma co świadomie zwiększać zagrożenia. Uderzenie w drzewo jest gorsze od uderzenia w słup betonowy. Wiem że tu sami mistrzowie kierownicy co nie uderzają ale tylko do czasu aż im się to przytrafi. Widziałem drzewa powywracane i połamane przez wiatr, rozłupane przez pioruny jak i pękające na mrozie. Po huraganie/trąbie powietrznej (diabli wiedzą co to było) którą przeżyłem pod koniec lat 80-tych przebijałem się przez pola motocyklem po lekarza pogotowia, bo drogą i karetką nie było szans. Główne drogi były po dwóch dniach przejezdne a boczne po dwóch tygodniach.
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|