DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

boddan

,,Jako, ze mamy idiotyczny zwyczaj coraz głośniejszego "świętowania" Nowego Roku”- taki zwyczaj opanował cały świat, czy chcemy czy nie. Sami idioci? Jest to element globalnej kultury i nie powinno to budzić wątpliwości. Mam poza pasieką 3 rodziny pszczele (dla mnie wyjątkowo cenne) w środku dużego powiatowego miasta. W noc sylwestrową, dzięki władzom miasta i mieszkańcom niebo, było białe a koty pochowały się do łóżek. Dzisiaj pszczoły mają się dobrze. I to nie powinno być przedmiotem, darcia szat. Ale, jak ktoś nie właściwie zakarmił pszczoły np. pozostawił miód spadziowy wrażliwym pszczołom, podał 2 kg pokarmu zamiast 12kg. Ma powody do obaw. Ale, jak ktoś nie zabezpieczył ul, przed gryzoniami i teraz myszy mu szczają po ramkach, ma powody do obaw. To tak jak ten rąbek u spódnicy co przeszkadza baletnicy (noc sylwestrowa). Jestem, przeciwnikiem ,,wariackiego” stosowania GMO, ale też nie chcę, jeść miód wirowany z mysimi odchodami. Produkcja ziołomiodów i walka o to żeby, taki produkt, koniecznie nazwać miodem – to jest zagrożenie. Naklejanie na mieszankach miodu z całego świata ,,teraz Polska”– to jest zagrożenie. Tu etyka i moralność musi obowiązywać, dla dobra nas wszystkich.Łatwiej pokłócić się z sąsiadem, niż podać strachliwemu ukochanemu zwierzakowi, środki uspakajające. Myślę, że w odróżnieniu od głośnej, sylwestrowej nocy, od tych trudnych tematów nie uciekniemy. Pozdrawiam.
.................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Malon

Tu szanowny kolego poruszyłeś wazne kwestie dla nas pszczelarzy. Etyka pszczelarska, jakość pseudo miodów, robienie z ludzi idiotów naszym kosztem a raczej pod naszym szyldem.
Pieski są ważne, bo żywe zwierzęta ale to nie mój ból bo można o to zadbać bez dęcia w pszczelarską trąbę.
Gmo jest ważne, ale przecież było wiadome jak będzie wyglądała sprawa od początku. Od 3 stycznia jest ustawa zakazująca uprawy.
Jest też ustawa zakazująca uprawy maku i konopi, a słyszymy co jakiś czas że są plantacje.
Para winna iść w gwizdek uświadamiania społeczeństwa, tu i w każdym możliwym miejscu, co to jest ten dobry miód.
Wstawiłem notatkę zaczerpniętą z internetu o miodach świętokrzyskich.
To że ludzie są gotowi zapłacić 60 złoty za słoik 0,9l miodu spadziowego nie wzięło się tak z nieba. To nasza wspólna praca, nasze 0.5 zł dobrowolnej składki od każdego ula: na broszury, kalendarze, promocję, pokazywanie się na każdej większej imprezie, zapraszanie do pasie. Do tego trzeba pomysłu i odwagi.

Dzięki Bogu nie znalazł się nikt w naszym gronie, który do pszczół chciał dołączyć koty, czy kanarki.
Adam

boddan

Dzięki, za właśnie takie podejście do tematu, myślę że to są nasze priorytety, każdy z nas ma w tym zakresie coś do zrobienia dla wspólnego dobra. Przygotowuję się do lutowego zebrania w kole. A później zobaczymy.
Pozdrawiam Bogdan.
.................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

dewu

Przyszłość trzeba mieć jasno nakreślona i zaplanowaną bo "później" to można zobaczyć figę.