DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Magda · Wysłany: Pią 16:21, 15 Mar 2013 Temat postu: Szukam pszczelarza :)

Witam serdecznie,
chciałabym nauczyć się pszczelarstwa aby móc mieć własne ule. Nie w celach zarobkowych tylko jako hobby Smile

mieć satysfakcję jedząc miód spod swojej ręki.
Niestety dwie próby skontaktowania się z pszczelarzami z okolicy skończyły się fiaskiem. Nikt nie oddzwonił ani nie odpisał. Nie chcę naciskać co nie zmienia faktu, ze w dalszym ciągu chciałabym przez jeden sezon nauczyć się tego podglądając i pomagając przy pracy w pasiece.
Mam 23 lata, najwięcej czasu wolnego w weekend, ponieważ w tygodniu pracuję. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to proszę o kontakt Smile

Pozdrawiam

P.S.
Mieszkam w okolicy Janek (woj. mazowieckie)

Tadek 11 · Wysłany: Pią 16:32, 15 Mar 2013 Temat postu:

Myślę , że znajdzie się ktoś z z okolic kto by pomógł Koleżance

ja mam trochę za daleko.
Pozdrawiam

Gandalf · Wysłany: Pią 16:52, 15 Mar 2013 Temat postu:

W taki razie zapraszam tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

luzak123 · Wysłany: Pią 16:57, 15 Mar 2013 Temat postu:

Witam

Do mnie jeszcze tym bardziej dalej. Może któryś z kolegów jest koło Ciebie.

Pozdrawiam
Brać pszczelarską

daro · Gość

PiotrN no i admin z Warszawy no ale pasieki daleko.
P.S. Może najpierw pokaż lokalizację planowaną swej pasieki .Najlepiej zdjęcia.

Administrator · Wysłany: Pią 23:12, 15 Mar 2013 Temat postu:

Gandalf, w pierwszej kolejności mnie podajesz, później mapki Very Happy

Magdo, ja jestem z Warszawy, konkretnie z Ursynowa, jednak pasiekę mam pod Radomiem. Jeśli zakładałabyś pasiekę to jak najbardziej służę pomocą na miejscu, zawsze mogę podjechać i możemy razem zajrzeć do ula, mogę objaśnić podstawy pszczelarstwa. W sierpniu będziemy robili zjazd w Bałtowie, pewnie lepiej się wszyscy poznamy.

Na tę chwilę gorąco polecam czytanie książek (jak najmniej internetu, po za wybranymi, dobrymi stronami jak np. nasze forum czy portal). Nie widzę powodu, dla którego nie miałabyś zacząć od tego roku, tak na gorąco, np. w maju od tzw. odkładów (ja to nazywam zalążków rodzin pszczelich). rozbudujesz sobie rodzinkę, może jeszcze nawet liźniesz trochę miodu. Jednak musisz znać podstawową teorię, wiedzieć czy nie jesteś przypadkiem uczulona na jad no i nabyć asortyment. Nie wiem czy w Jankach jest jakiś odrębny związek pszczelarski, raczej nie, więc jakbys miała się zapisywać do koła to chyba najbliżej masz w Warszawie, podam na pw. telefon do prezesa Woszczyńskiego.

Pytaj jak czegoś nie wiesz.

Będziemy w kontakcie, przesyłam na priv numer.

Pozdrawiam, Tomasz Jabłczyński

daro · Gość

Zapomniałem dodać ja też z Warszawy , Wink

No nie wiem co na to żona.Zwłaszcza że pasieki na uroczyskach i w chaszczach. Very Happy

wrzosowy · Wysłany: Sob 8:32, 16 Mar 2013 Temat postu:

Magda 23 dodaj jeszcze fotkę a ze Szczecina przyjadą.

Tadek 11 · Wysłany: Sob 19:59, 16 Mar 2013 Temat postu: Re: Szukam pszczelarza :)

Magda · Wysłany: Pon 11:07, 18 Mar 2013 Temat postu:

Można powiedzieć, że jestem przedszkolakiem w tym temacie. Wiedza moja na temat pszczelarstwa jest minimalna - ot tyle co przeczytałam w sieci i obejrzałam na yt. Książkę za uprzejmością jednego z Panów na tym forum będę miała w najbliższym czasie. Jednak nie chcę tracić czasu. Wiosna się zaczyna, sezon już się rozpoczął, więc chcę uczestniczyć w nim od początku. Książki swoją drogą, bo mają cenną teorię, ale ucząc się od kogoś dowiem się najwięcej.
Nie mam własnego ulu i nic z tych rzeczy. Z resztą po co mi ul skoro nie będę potrafiła się nim zaopiekować. Chcę najpierw się nauczyć przy kimś a potem kupić swoje pszczoły. Jeśli chodzi o lokalizację to mam dwa miejsca, które uważam, że się nadają. Koszty dla jednego ulu chyba nie są jakieś kosmiczne, więc nie zrażam się tym.

O żony proszę się nie obawiać Smile

zawsze mogą nam towarzyszyć Smile

Robi_Robson · Gość

daro · Gość

Ten cymbał Robi to do mnie ? Jak tak , to jam stary cymbał nie nowy , a dziewczyna chyba się na żartach zna.Najlepiej w Warszawie iść na zebranie koła pszczelarskiego i tam szukać lub rozejrzeć się za ulami. Ja tam bym kupił i się nie zastanawiał . Jak ruska armia - rozpoznanie walką. Tak to się nazywa. Very Happy

Magda · Wysłany: Pon 14:12, 18 Mar 2013 Temat postu:

No ta... to było do przewidzenia. Ja o pszczołach, wy o trójkątach Very Happy

Daro a gdzie masz ule? Kiedy do nich jeździsz?

Może faktycznie kupię jeden ul... Jaki polecacie? A jaki rój? Najlepiej jakiś łagodny... Co na sam początek bankowo muszę mieć (mowa o asortymencie)? Kupić na allegro czy szukać gdzie indziej?
Mam obawy, że porwę się z motyką na słońce

daro · Gość

Ja mam ule w 4 miejscach 150 km od Warszawy.Jadę kiedy trzeba lub kiedy mam czas ( pracuję) . Ja Ci poradzę kup gdziekolwiek rodzinę, pokaż zdjęcia miejsca i otoczenia gdzie postawisz. Jak kupisz rodzinę co najwyżej Ci się wyroją czy miodu tylko poliżesz ale tego co się nauczysz nie da Ci forum. Zawsze możesz wejść i krzyknąć - chłopy ratunku i ktoś Ci pomoże.Reszta na priv.

Michał · Wysłany: Pon 15:36, 18 Mar 2013 Temat postu:

Jakoś to nie bardzo widzę... |Czytaj jak najwięcej książek, opracowań, w Empiku ostatnio widziałem różne pozycje pszczelarskie, w księgarniach, nauka z internetu to stracone pszczoły. A to przecież nie o to chodzi w ich hodowli.