|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SOWA
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:42, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Wtrącę swoje trzy grosze.
Mój dziadek miał wielką pasiekę i był uczulony na jad. Zabezpieczał się jak mógł - te 40 lat wstecz nie było kombinezonów.
Nie użądliła go ani jedna pszczoła (kiedy się zajmował i przy nich chodził. Natomiast dziadek opowiadał mi, ze jeden ze znajomych zdejmował rój z drzewa i tak nieszczęśliwie strząsnął, ze wszystko trafiło nie do skrzynki ale za jego kołnierz. Wiadomo - został ścięty. Szedł z sadu i niestety padł pod drzewem. Nie wracał do domu i podniesiono alarm. Znaleziono go pod drzewem. Żył !!!
Co się okazało. Jak został ścięty rozebrał się aby uwolnić się od siedzących za koszulą naszych milusińskich.
Trafił do szpitala. Nic mu nie zrobiono bo medycyna była prawie bezradna.
Lekarz powiedział, że miał szczęście bo położył się na gołej ziemi.
Tu powiedzenie że "ziemia wyciąga wszystko" ma 100% zastosowanie.
Pszczelarz jak padł na ziemię - zimną ziemię - spowolnił metabolizm jadu a organizm sobie powoli neutralizował toksynę.
OT, cała tajemnica.
Jednak teraz moje pytanie: Szykuję się do pszczółek - jednak ja też muszę się dobrze zabezpieczyć tak więc jaki kombinezon polecacie - na rynku są dostępne kombinezony jednak z przekazu jaki miałem słyszeć niektóre kombinezony to porażka. Żądło przechodzi przez materiał kombinezonu oraz jakie rękawice zakupić aby nie ograniczały manualności dłoni, palców.
Jakie polecacie i warto kupić aby pszczoły nie były tylko utopią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SOWA
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:10, 01 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
[quote="irkor"] Usunięto
Czyżbym to przewidział? Oj, tak.
Ocena poziomu forum to ocena odpowiedzi. umiejętności odpowiedzi a nie pozycjonowanie siebie samego. Tu warto podkreślić, ze jestem na samym dole - jestem podwładnym.
Może mnie czegoś nauczysz? Chętnie skorzystam z Twojej wiedzy.
Posty nie wnoszące nic do tematu, a robiące zamieszanie zostały usunięte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SOWA
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:54, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
I jak sobie radzisz z tym jak dziabnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
robo1973
Dołączył: 13 Maj 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:43, 13 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
ja na szczescie nie mam tego problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
peterful
Dołączył: 15 Cze 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:55, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
ja na szczęscie nie mam uczulenia, ale z tego co się orientuję zazwyczaj ludzie puchną i z czymś takim należy udać się do lekarza, nie można na to nie reagować w żaden sposób, to zbyt poważne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SOWA
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:02, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Ja już mam wreszcie swoje upragnione pszczółki - okazało się, że nie jestem uczulony. Dostałem trzy strzały w pewnych odstępach czasowych. Za pierwszym razem poczułem lekkie szczypanie ale żądło nie zostało. Po 2 dniach pojawił się bąbel podskórny, aczkolwiek lekko rozlany. Po następnych 2 dniach ten zaczerwieniony bąbel zrobił się twardy i troszkę swędział. Taki stan utrzymywał sie przez prawie tydzień rozlewając się na większą powierzchnię aż minęło. Następnie dostałem pod udo - sytuacja taka sama - lekki bąbel potem twardy bąbel a następnie rozlał się do zaniku. Tego samego dnia dostałem w dłoń (wewnętrzna strona) jednak tu ten bąbel był dużo mniejszy - lekkie zaczerwienienie jednak okład z zimnego lodu - dał znakomity rezultat.
Tak więc wynika z tego, że nie jestem uczulony
Podobno na jad pomaga przekrojona cebula. Nie stosowałem ale podobno pomaga - info od uczulonego pszczelarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maike3
Dołączył: 12 Lip 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:10, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam takiego problemu. Ale już mój szwagier tak więc musi uważać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bauzzol
Dołączył: 19 Sie 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:28, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mi nigdy nic nie było. Poswędziało, popiekło, przeszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|