Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Zach.-pom. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:54, 17 Maj 2011 Temat postu: Wpływ jadu na organizm człowieka |
|
|
Witam,
Nie wiem czy już ktoś o to pytał , ale zapytam bo jest to bardzo ważne dla mnie pytanie:
Mam 4 letnia córeczka której nigdy nie ukąsiła pszczoła , ani osa i nie wiem w jaki sposób sprawdzić czy nie jest uczulona na jad pszczeli w takim stopniu abym mógł być spokojny o ewentualne ukąszenie.
Otóż jak wiadomo osoby uczulone dostają nagłych ataków uczulających i jest tylko ok. 15 minut aby podać adrenalinę. Moja koleżanka tak ma że wszędzie od wiosny do jesieni musi chodzić z adrenaliną w strzykawce ponieważ tak bardzo jest uczulona na jad owadów.
Moje pytanie jest zatem takie : Jak fachowo to sprawdzić oraz jak Wy to "testowaliście" na członkach rodziny ? Czy jest na to jakaś kuracja uodporniająca ?
Chodzi mi tylko o sposoby sprawdzone bez ryzykownych testów. Wiem że sam nie jestem uczulony , ale córeczka często bywa na ogrodzie działkowym i zdarzają się dni że strażniczki ula są tak upierdliwe że gonią w promieniu kilkunastu metrów od ula, a czasem jest spokój.
Czy jest na forum jakiś lekarz - pszczelarz ?
Będę wdzięczny za wszelkie sensowne wypowiedzi
Pozdrawiam.
PS- słyszałem o jakiejś kuracji polegającej na zrobieniu napoju z pszczół spreparowanych (ponoć tylk lekarze mogą to robić) i podawaniu do picia w celu uodpornienia na jad - czy wiadomo coś Wam o tej metodzie i gdzie to się robi ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kriskros dnia Wto 13:59, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:04, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
myślę że tutaj by pomogły zwykle testy alergiczne kosztoją one ok. 70zł podejdz do przychodni lub zapytaj lekarza rodzinnego onodpowiednio cię skieryje. Jak wiadomo przez użadlenia organizm się uodparnia. Dla przykladu znam pszczelarza który chodził do pasieki z adrenaliną po kilku użądleniach jego reakcja obronna jest taka że nawet nie puchnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:44, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Prowadzę swą pasiekę ponad 30 lat. Mam trzech synów którzy pracowali ze mną. Myśleli o założeniu własnych uli. Niestety w dwu z nich i żona dostała uczuleń na jad w stopniu zagrażającym życiu. Testy można zrobić jako zbadanie dla własnej wiedzy.Są leki uodparniające, są drogie cała zabawa to kilka tys zł, nie ma pewności że będą skuteczne.
Nikt nie da Ci żadnych leków w formie zastrzyków do noszenia, chyba że jesteś zawodowym pielęgniarzem lub lekarzem.
Moja żona i syn po każdym przypadkowym użądleniu znajdują sie w szpitalu.
Noszą w lecie z sobą tylko tabletki wapna i wodę
Znam ten ból, stąd wynikają maje wypowiedzi jeśli pseudo pszczelarz pisze.
Mam upierdliwego sąsiada, nie chce mieć przy granicy moich pszczół.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Zach.-pom. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:53, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witam,
Dziekuje za odpowiedzi , wiem że sprawa uczulenia jest bardzo poważna i są ludzie co od jednego ukąszenia bez opieki natychmiastowej umierają. U tych osobników reakcje uczuleniowe trwają w minutach- jeśli od razu nie pojadą do szpitala zle się to kończy.
Dlatego obawiam się i chcę mieć jak najłagodniejsze pszczółki - czy dobrze liniowo prowadzony BF do takich należy ?
Swego czasu na szkoleniu pszczelarskim pan J. Grabski powiedział że istnieje metoda odczulania która polega na przyrządzeniu z kilku pszczółek mikstury do picia która odczula organizm i robią to niektórzy lekarze.
Tu jest w artykule w białym fartuchu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Może miał na myśli tę metodę opisaną tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
"...Taka terapia, to terapia odczulająca. Rzeczywiście zwykle trwa od 3 do 5 lat. Polega na wielokrotnym podawaniu rosnących dawek szczepionki, w celu uzyskania tolerancji organizmu na dany alergen (jad konkretnego owada). Odczulać można się także na jad os. Odczulanie na jad owadów błonkoskrzydłych przeprowadzane jest w wyspecjalizowanych placówkach medycznych na terenie całego kraju i jest w całości refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. To czy jesteś uczulony, czy nie powinien stwierdzić lekarz alergolog. Zresztą samo odczulanie powinno być poprzedzone pełnymi badaniami. Alergolog powinien przeprowadzić wywiad, testy skórne i badanie krwi w celu oznaczenia odpowiednich przeciwciał w klasie IgE...."
Skusiłem się bardziej na szukaniu w necie i jeszcze to znalazłem , bardzo ciekawa wypowiedz:
[link widoczny dla zalogowanych]
"...Kto może przepisać odczulanie?
Właściwym decydentem jest tylko lekarz-alergolog. Po przeprowadzeniu odpowiednich testów skórnych i oznaczeniu swoistych przeciwciał może stwierdzić, czy reakcja na jad owadów jest reakcją alergiczną (lub nie) - i w zależności od tego zalecić odpowiednie odczulanie. Jedno jest pocieszające. Nadwrażliwość na jad owadów jest procesem samoograniczającym, tzn. na każde następne użądlenie organizm na ogół – choć nie zawsze – reaguje słabiej. ..."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kriskros dnia Wto 18:03, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 20:53, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nikt mi nie mówił że mam dyżur dzisiaj do odpowiedzi na dziwne posty owszem pszczelarze z czasem a raczej ich organizmy uodparniają się na jad , reszta nalezy do medyków i ew. sprawdzonych domowych mikstur ocet, soki z lisci nagietka itp. pierwsze słysze ze jakies herbatki z pszczół, i nie przeczytałem w podanych przez ciebie wskazaniach stron aby o tym pisano, spozywanie owadów, jest zapisane w kuturze wielu narodów , nepalscy pszczelarze plastry z larwami wrzucając do wrzątku larwy wypływają i są zjadane , nie napisze ci co jest przysmakiem eskimosów, niezjadłbyś , są ludzie co uwielbiają ślimaczki , kosztowałeś? itd.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michal88
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Grabków, woj, Świętokrzyskie
|
Wysłany: Wto 21:10, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ślimaczków nie kosztowałem ale małże są wspaniałe, przynajmniej według mnie, hehe. Tak co do tego tematu uczuleń to jakie środki, leki i tym podobne muszę posiadać w pasiece? wole dmuchać na zimne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:24, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo Moj dobry Kolega zawsze razem odwirowywalismy miod .pszczoly go rzadlily i nic nie bylo pare lat.
Poszedl raz wyrzucic butelki do baniaka i tam osy mialy gniazdo 3--go urzadlily w twarz.Przyszedl do domu i zaczelo go swedziy pod pachami ,chcialo mu sie spac .Zona pytala co jest ,do szpitala w szpitalu dostal drgawkim (po 30 minutach)nieprzytomny.
Na oddzial intensywnej terapi.Po szpitalu chodzil na szczepienie przeciw osom okolo 3 lat jak sie nie myle.I po tych szczepionkach dostal bialaczke.Jest juz po 2 przeszczepie szpiku.Zyje ale to ciagnie sie juz 4 lata .Co ciekawe ile kosztuje taki 1 przeszczep szpiku.---96 000 euro.Oczywiscie placi szpitalowi ,kasa chorych.
Takrze cieszmy sie ze mamy zdrowie,i pszczoly nasz zadla to zdrowe,to nie miod a urzadlenia powoduja ze pszczelarze dlugo zyja.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krzysiek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:51, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie podczas podbierania miodu jak jeszcze się tym nie interesowałem zbytnio a jedynie pomagałem, ugryzła jedna pszczoła w głowę. Po 10 minutach byłem spuchnięty jak balon oczy czerwone, nie mogłem oddychać piekły mnie płuca i żeby nie mój ojciec to straciłbym przytomność. Podali mi 4 wapna rozpuszczone w pół szklanki wody i to trochę pomogło. Po 20 minutach wziąłem jakiś lek przeciw uczuleniu nie pamiętam nazwy. A gdy zacząłem sam zajmować się pszczołami tak się okręciłem ubraniami że jedynie w kostki u nóg mnie gryzły po kilku użądleniach w kostki i spuchniętych nogach teraz może mnie ugryźć 10 i nic się nie dzieje:) Ale wapno zawsze mam blisko w razie coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Zach.-pom. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:23, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Odpukać , ale ja obrywałem już w powieki oczu , głowe, uszy, twarz i jakoś poboli troszeczke minimalnie spuchnie i znika. Mimo to wiedząc jak reagują inni mam w obawie o innych niezłego stracha aby nikomu nie robiły krzywdy.
Zatem nic jak chuchać na zimne.
Birkut - napisałem przecież że to nie moja teoria - tak wspominał gość na kursie pszczelarskim
Jak to jest nie mam pojęcia.
A pszczółki jadłem , konkretnie czerw w plastrze przy okazji z miodem i trochę białka nie zaszkodzi - bez obawy biegunki nie dostaniesz
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Administrator
Administrator

Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:51, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Może kolega Kasper coś doda od siebie?
Na pewno będzie wiedział jak jest dzisiaj z tym odczulaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paulownia
Administrator

Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Skąd: podkarpacie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:33, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
mój ojciec po użądleniu bierze leki antyhistaminowe i przechodzi po godzinie dwóch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ander
Moderator

Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 8:56, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja to już nie czuję jak mnie żądlą, dopiero w łazience widzę ile mam bąbli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:53, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Od początku pszczelarzenia mam do moich przyjaciółek pewien dystans gdy nie mają chumoru ubieram rękawiczki z koziej skórki są debest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
matieusek97
Gość
|
Wysłany: Pią 20:39, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja mam rękawice skórzane budowlane spodnie dresowe i bluzę z kapeluszem nią się nie przebije nowe jak się bardzo zdenerwują to ugryza przez bluzę ale to rzadkość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|