Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 18:29, 27 Lis 2009 Temat postu: ALVISEPT |
|
|
Czy ktoś stosował to w celu wyleczenia grzybicy wapiennej? Ktoś mógłby opisać co to jest i jakie były efekty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasper
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Augustów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:31, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dupa. leczyłem i nic nie wyszło. Trudno jest wyleczyć taki rój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:29, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witam Temat przedyskutowany kilka pieter wyżej. Wszystkie leki które nie zostały oficjalnie uznane jako skuteczne , są tylko po to aby wyciągnąć pieniądze, i dać złudną nadzieję. Jeśli się nie uda uzyskać oczekiwanego efektu, można zgonić na każdy dowolny sposób. Słaba rodzina, zły termin, zła matka itd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CarnageLink
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Wałbrzych/Boguszów-Gorce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:20, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Taki kit wciskają ludziom, że pszczoły będą zdrowe, ehh:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:13, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję w swej pasiece Alvisept co roku i odkąd zacząłem go stosować grzybica się moich pszczółek nie ima już co najmniej od 15-stu lat. Na początku stosowałem też z dobrym skutkiem kagrosept bo jeszcze Alviseptu nie mieli, teraz tylko Alvisept bo jest dobry. Nie piszę tego postu po to by go (Alvisept) reklamować ale wręcz zachęcam do stosowania go w swych pasiekach bo jest tego wart. Ja opryskuję tym środkiem wszystkie ramki z węzą zanim trafią do odbudowy w ulach i w ten sposób są zabezpieczone przed grzybem. Lata bywały i bywają różne ciepłe i mokre gdzie przy chłodnych i mokrych pojawiała się tu i ówdzie grzybica z którą było trudno walczyć a odkąd zacząłem stosować Alvisept to nie wiem co to jest grzybica tak jak by ręką odjął.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:10, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
hallo Alvisept uzywa sie do dezinfekcji zewnetrznej ramek uli ..i wewnetrznej.Do wewnetrznej nalezy go rozrobic z woda zaprosic kolegow
i razem spozywac. Ale ale jest za drogi do picia.Widac StanleyK ze bardziej kochasz pszczoly jak kolegow,ale powiedz ile cie kosztuje w roku ten spiritus.
co jeszcze uzywasz jakie medykamenty
.Ile ze 150 rodzin dotrzymuje wiosny.poz darek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marekyborku
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:34, 17 Sty 2010 Temat postu: Re: ALVISEPT |
|
|
ander napisał: | Czy ktoś stosował to w celu wyleczenia grzybicy wapiennej? Ktoś mógłby opisać co to jest i jakie były efekty? |
Witam
podaje przepis który dostałem od mojego kolegi pszczelarza na grzybice. jest to 7 łyżek octu do tego 10 dużych łyżek kawy 30 kropli olejku tymiankowego. To są składniki należy zalać kawę wrzątkiem około 1 litr wody dolać ocet i olejek tymiankowy. stosować do oprysku w profilaktyce i bezpośrednio przy wystapieniu objawów chorobowych. przepis zaczerpnięty od rosyjskich kolegów według opini mojego kolegi skuteczny i stosunkowo tani pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:42, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
hallo ostatnie na dzisiaj pytanie ile kosztuje litr Alvisept--a ile kosztuje do dezinfekcji 1 l. kwasu octowego .Do dezynfekcji 2 pieter z ramkami (22 ramki)potrzebujemy 140ml. kwasu octowego 60% a ile Alviseptu. Ktos sie wysilil i wynalazl do dezynfekcji spiritus --czy napewno jest lepszy od octu ???poz darek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:49, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | hallo Alvisept uzywa sie do dezinfekcji zewnetrznej ramek uli ..i wewnetrznej.Do wewnetrznej nalezy go rozrobic z woda zaprosic kolegow
i razem spozywac. Ale ale jest za drogi do picia.Widac StanleyK ze bardziej kochasz pszczoly jak kolegow,ale powiedz ile cie kosztuje w roku ten spiritus.
co jeszcze uzywasz jakie medykamenty
.Ile ze 150 rodzin dotrzymuje wiosny.poz darek |
Darek, ja kupuję 5-cio litrowe opakowanie Alviseptu cena to 80zł za piątkę, wydaje mnie się że to nie jest aż tak drogo. Całość rozrabiam z wodą destylowaną albo z przegotowaną wystudzoną i to mi wystarcza na cały sezon do oprysku ramek dezynfekcji sprzętu pszczelarskiego i przemywania rąk. Muszę jeszcze nadmienić że opryskuję Alviseptem ramki z pierzga które zostały zabrane z uli i są przechowywane w magazynie do następnego roku czyli do Wiosny i nie zauważam na nich objawów spleśnienia co świadczy o skuteczności tego preparatu.
Co zaś się tyczy przezimowania pszczółek, to bywa różnie są zimy że przezimują wszystkie rodziny ale bywa że się i osypią cztery lub osiem rodzin. Największy problem występuje po pierwszym oblocie gdzie podczas szybkiego przeglądu stwierdzam że rodzina ładnie przezimowała a tu i ówdzie brakuje matek ale i z tym sobie trzeba radzić i poddać takiej rodzinie zapasową mateczkę.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:57, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
hallo Stanley
Co dajesz na warroze 150 rodzina
Napisz wszystko co uzywasz medykamenty i jak to robisz (w150)to mnie ciekawi moze mozna gdzies zaoszczedzic?
poz darek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:04, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | hallo Stanley
Co dajesz na warroze 150 rodzina
Napisz wszystko co uzywasz medykamenty i jak to robisz (w150)to mnie ciekawi moze mozna gdzies zaoszczedzic?
poz darek |
Darek, na warroze stosuję czeski lek o nazwie Varidol FUM. Jest to czysta Amitraza w buteleczce i do tego 45szt. bibułki którą się nasącza tym lekiem a potem podpala i wsuwa przez wylot do ula. Moim zdaniem jest to bardzo skuteczny lek przeciw warrozie a zarazem nie drogi. Jedno opakowanie kosztuje w Czechach około 20zł i starcza na odymienie 35/40 rodzin jednorazowo, więc można sobie łatwo wyliczyć że leczenie rodzin tym lekiem jest baaaaardzo tanie a zarazem baaaaardzo skuteczne.Parę lat wcześniej stosowałem Apiwar, Biowar, Baywarol tyle tylko ze ten ostatni to jest badziewny i szkoda kasy na niego pomimo że jest on refundowany.
Należę do PZP ale już od kilku lat nie biorę z koła leków refundowanych a szczególnie Baywarolu bo można się przy nim pszczółek pozbyć, wolę wyłożyć paręset złotych i kupić taki lek który mi odpowiada i mieć pszczółki w miarę zdrowe i się nimi na wiosnę cieszyć. Bardzo ale to bardzo skutecznym lekiem w postaci zwieszanego paska był Apifos po włożeniu go do ula warroza wręcz wyskakiwała przez wylot, szkoda że zaprzestano jego produkcji bo naprawdę był skuteczny w pełni tego słowa znaczeniu.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:00, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hallo Ja uzywam kwas mrowkowy 1 liter kwasu 85% place 5-euro
podaje go 2cl na ul ---3razy w odstepie 4 do 6dni.
Czyli gdy mialbym 150 rodzin na sam kwas musial bym zaplacic 100 euro.
poz darek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:41, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja kupuję 30 opakowań Varidolu i to mi starcza na 5-cio krotne odymienie 150-ciu rodzin towarowych plus 100 rodzinek w ulikach weselnych. Wychodzi na to że koszty w leczeniu warrozy mamy mniej więcej na tym samym poziomie.
Pozdrawiam
Stanley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|