DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

netto · Gość

Do zakupienia u "sądeckieg" za 36,00.

Czy ktoś już podawał, używał ?

Zapraszam do dyskusji..

Malon

Netto. Nabijam posty.
Jest chorym pomysłem dawanie do uli czegokolwiek co nie służy pszczołom a w końcu nam. Jest masa róznych specyfików nie mających żadnego badania w kierunku rodziny pszczelej.
Normalna zdrowa rodzina ma sobie sama wytworzyć takie środowisko ulowe w którym będzie sie dobrze czuła.
Jedyną rzeczą którą musimy robić to walka z warrozą. Ale to nie one sobie ją tu przywlokły tylko nasze działanie warrozę sprowadziły.
Nigdy jeszcze nie dałem im nic, żaden wymysł nie kupiłem, wolę zlikwidowaći zaprzestać hodowli niż lac.
Miód jedzą moje wnuki, rodzina a większość sprzedają ludziom znajomym patrząc im w oczy, zapewniając że jest to produkt pszczół.
Malon ma honor.
Adam

netto · Gość

Szukam czegoś na warroze ( prócz hive cleana którego z resztą dzisiaj zakupiłem ) co sluży do zwalczania warrozy oraz innych chorób nie mając okresu karencji .

M@ciej

To szukaj aż znajdziesz, życzę powodzenia, administrator kiedyś zakupił ciasto Apikand na wczesną wiosnę, na etykiecie było napisane, że pomaga zwalczać warrozę, śmiechu warte, przed podaniem tego do uli staliśmy godzinę nad pudłami z tą pastą w kółku i każdy rzucał pomysły jak to może działać na warrozę. Potem wszystko się wyjaśniło jak ciasto spłynęło w uliczki i ujebało wszystkie dennice (takie było wodniste), które trzeba było skrobać Very Happy

Taki efekt chyba miało mieć.

Nie wierzmy we wszystko co nam napiszą na etykiecie, warrozę zwalczają tylko substancje chemiczne, odparowane, podane w cieczy, czy na paskach, muszą mieć status leku, albo co najmniej płynu higienicznego jak np. BHVC. Żaden sklep od tak internetowy zauważ nie sprzedaje, nie może sprzedawać apiwarolu, gabonu, biowaru i innych leków, tylko w kołach, w hurtowniach wet no i u wet.

Pozdro