DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Alex23p

Nie każdy sezon jest tak słaby jak ten, żeby nie rzec klęskowy. Ale odkąd zajmuje się pszczołami to jeszcze mi się nie zdarzyło że by niebyło coś na plus. Sprzedaż jednego kilograma pokrywa ci cukier na zimę, a drugiego leki i pół matki, bo matek nie wymieniasz co roku, trzecie kilo na naprawy sprzętu, a reszta dla ciebie.

StanleyK

Maina

Malon

Cena ceną, ale ja mam w tym roku samych wrogów. Zawracają głowę o miód, wydzielałem po 50% zamówień i tak brakło. Dziś sprzedałem ostatnie 10 słoików. Na klienta trzeba zapracować, dobrym produktem, przez wiele lat. Cena nie będzie grała roli, oczywiście jeśli będzie rozsądna. Np. bazar 25 ja 30zł.
Daję miód gwarantowany swym nazwiskiem
Adam

Gandalf

No właśnie, biorąc pod uwagę, że miód jest prawdziwy, z porządnej pasieki i nie podrabiany żadnym cukrem to jest oczywiste, że cena będzie i musi być wyższa.

Alex23p

Maina, ale chyba niezamierzasz się poddać po pierwszym sezonie? A drugi napewno będzie lepszy. Trzy kilogramy to z jednego miodobrania(pomijam ten sezon), chyba że masz przepszczeloną okolicę, więc powinnaś w sezonie ze trzy miodobrania zrobić. Nie należę do żadnego związku, bo z kalkulacją pasieki to przynależność niema nic wspólnego.
Pozdrawiam

czarnotrzewiak · Dołączył: 29 Maj 2010 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Witam !
U mnie słoik 0,9 rzepakowego to 30 zł , pozostałe odmiany , czyli , nektarowo spadziowy , lipowy , gryczany po 35 zł .
Pozdrawiam

waldek6530

Ja sprzedaje po 28 zł. akacje i lipę innych nie mam. W płocku na targowisku po 25 złotych a 20 km dalej na południe w Gostyninie po 30 jak leci nie znam cen we Włocławku ale pewnie będą zbliżone. No może się trafić ktoś z tańszym bo tam w ubiegłym roku facet nawet po 17 zł sprzedawał lipowy jak mu powiedziałem, że za tani to kazał mi abym od niego kupił po tej cenie a sprzedał z zarobkiem bo on ma 4 tony i musi sprzedać. Różne są ceny zależy od sytuacji i od miodu. Jak byłem w Biskupinie to tam "Bartnik" miał od 34 złotych w gorę chyba wrzosowy to nawet po 48 za 0,9 l.

dewu

Ja miód sprzedawałem po raz pierwszy. Miałem rzepakowy, akacjowy i lipowy. Początkowo szło opornie, ale im bliżej jesieni tym wieksze zainteresowanie. Wszystkie gatunki miałem po 25 za słoik 0,9. Niektórzy koledzy sprzedawali po 22 zł.
Nabywcom tak posmakował, że niektórzy przychodzili po raz trzeci. Na dzis zostało mi 12 słoików akacji. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sami mnie znajdą. Przerażała mnie perspektywa stania na targowisku, ale obeszło sie. Obiecywałem jeszcze wrzos, ale jak sie okazało w tym roku nie było. Nawet nie pojechałem. Koledzy, ktorzy byli po dwóch tygodniach stwierdzili, że pszczoły zbierają jedynie na swoje potzreby. Pasieki, już zwieźli.

StanleyK

U mnie na targowisku ceny na miód bez zmian, nadal takie są jak podałem parę postów wyżej.

Pozdrawiam
Stanley

Roberto · Gość

witam kolegow. mam male pytanko: przez okres wakacji duzo pracowalem, poniewaz zarabialem na swoj slub i teraz wrocilem z podrozy z wenecji. jeszcze nie zakarmilem pszczol i nie wybieralem miodu od poczatku sierpnia i tak je zostawilem na pastwe losu. na warroze tez nie dalem KM i tak sie zastanawiam czy przezyja w ulach styropianowych ? czy ma ktos jakis konkretny pomysl ??

Jupiter · Gość

Michał

Roberto, powinny przeżyć, a wiesz czemu?
Bo pokarm na pewno mają, skoro nie był wybierany od sierpnia to na pewno mają go dużo, tak samo pyłku. Ja bym Jupiter już ich nie męczył i nie podkarmiał. Dał warunek trudny do spełnienia, zakarmił ich syropem, jeśli byłby tylko czerw zamknięty, ale wszyscy wiemy, że to raczej nie możliwe. Owszem, jak będzie mało pokarmu to daj im syropu, trudno, muszą coś mieć w zimę do jedzenia. Na warrozę chłopie masz tyle środków, więc możesz podać w dowolnej chwili. KM stosuje się przy określonej temp. podobnie z apiwarolem, to już sam musisz dobrać odpowiedni moment i podać dany lek na warroze, ja tylko doradzam, że możesz jeszcze o tej porze dać, wręcz masz obowiązek uwolnienia ich od pasożytów. Ociepl gniazda, ustaw dobrze ramki, wyjmij niepotrzebne, dobierz mniej więcej pod jednym kolorem. Tu już chyba wiesz o co chodzi.

luzak123

Witam

Ja swój miód sprzedawałem po 35 zł za słoik 0,9l szedł jak swierze bułeczki tak wiec nie mogę sobie pozwolić na jakiś tam miód . Mam stałych klijentów którzy biorą zawsze po 10 litrów. Na swoje nazwisko musiałem zapracować aby było znane

Pozdrawiam Władek

Qba_tuSzyN

Również uważam że 35 zł to bardzo dobra cena, za mały słoiczek biorę 20zł i musiałem rozlewać z większych do mniejszych bo brakło-po tyle sprzedaję stałym klientom.

Jakub Tuszyński