|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IwonaS
Gość
|
Wysłany: Nie 9:50, 17 Cze 2012 Temat postu: Miód 25-letni |
|
|
Witam,
uprzejmie proszę ekspertów o zdanie. Znalezliśmy w gospodarstwie po moich dziadkach 2 beczki miodu - są to ogrome beki takie jak dawniej wypożyczała okręgowa spółdzielnia pszczelarska, szczelnie zamknięte - otwarte teraz dla zidentyfikowania zawartości. Na wierzchu jest piana, sądzę że powstała przy zlewaniu miodu a w środku miód płynny i skrystalizowany. Myślę, że stoi to około 25 lat. Co możemy zrobic z tymi beczkami? Czy to w jakiś sposób może być jeszcze wykorzystane? Teraz w rodzinie nikt pszczelarstwem się nie zajmuje, więc nie mamy pojęcia co z tym począć. Dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:14, 17 Cze 2012 Temat postu: Re: Miód 25-letni |
|
|
IwonaS napisał: | Witam,
uprzejmie proszę ekspertów o zdanie. Znalezliśmy w gospodarstwie po moich dziadkach 2 beczki miodu - są to ogrome beki takie jak dawniej wypożyczała okręgowa spółdzielnia pszczelarska, szczelnie zamknięte - otwarte teraz dla zidentyfikowania zawartości. Na wierzchu jest piana, sądzę że powstała przy zlewaniu miodu a w środku miód płynny i skrystalizowany. Myślę, że stoi to około 25 lat. Co możemy zrobic z tymi beczkami? Czy to w jakiś sposób może być jeszcze wykorzystane? Teraz w rodzinie nikt pszczelarstwem się nie zajmuje, więc nie mamy pojęcia co z tym począć. Dziękuję |
Z historii wynika ze w piramidach egipskich odnajdoano miód który niby nadawał się jeszcze do spożycia. Ale dzisiejsze czasy i opis Pani odnośnie wygladu ,czyli połowa płynna a połowa skrystalizowana to wygląda ze wdało sie tam powietrze i zaciągnęło wilgoć z zewnątrz i ciężko wyczuć czy sienadaje do konsumpcji .Trzabybyło kogośco by zaryzykował skosztować ,albo dac do badania odnośnie zawartości niechcianego składu . Lub przeznaczyć do skarmienia pszczół póki jeszcze jest sezon . No chyba że znacie Państwo miejscowego bimbrownika i On poradzi sobie w księżycowe noce produkując tzw MIODOWEGO DUCHA PUSZCZY .Bo zniszczyć niema sensu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Nie 16:30, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kolego zmienianie miodu na księżycówkę to dla mnie barbarzyństwo godne Wandali lub Hunów.Z doświadczenia mojego ,, kolegi '' po pszczołach 25 lat wytrzymuje.Jak smak felerny dodać do wina , jak by obawy jak smak dobry , zrobić miód pitny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
IwonaS
Gość
|
Wysłany: Nie 18:29, 17 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedzi w wątku i na pw. Miód był próbowany - babcia twierdzi, że "chwyta za gardło", nie ma zapachu alkoholu, był szczelnie zamknięty. Miód jest grubo krystalizowany. Lokalizacja woj. lubelskie - gmina Krzczonów. Beczki mają po 200 litrów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|