|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Śro 7:35, 14 Maj 2014 Temat postu: Re: pyłek pszczeli www.miodybartkowiaka.pl |
|
|
Bartkowiak napisał: | Z mrożeniem jako pierwsza operacją jest kicha - w trakcie suszenia potrafi wejść motylica, zostawi jajka i będzie wesoło.
Ta niespodzianka potrafi wyjśc dopiero po czasie.
Będziesz musiał 2 raz mrozić a jak wiadomo żadnej żywności 2 razy mroziź nie wolno. Trzeba od razu suszyć.
Mrożenie to powinien być jeden z ostatnich kroków a najlepiej ostatni. I to -20 przez kilka dni.
wtedy masz pewność, że u klienta nic się z nim nie stanie a jeżeli zalęgną mu się mole to wiadomo że to z jego winy, że coś rozszczelnił lub nie zamknął pojemnika. |
W sumie do suszarki barciaki raczej mi nie wejdą .
Suszarkę mam z firmy Barć od Andrzeja Frąckowiaka i jest solidnie wykonana .
Natomiast przy wybieraniu pyłku z szuflady poławiacza prawie codziennie znajduję 1-2 larwy barciaka .
Dlatego mój pierwszy odruch , to zamrażarka i zniszczenie wszystkich stadiów.
Kiedyś motylica zalęgła się w woreczkach strunowych z propolisem.
Dobrze , że u teściowej a nie u klienta .
Teraz i propolis zawsze wkładam na kilka dni do przemrożenia .
Ale chyba faktycznie najpierw będę pyłek suszył .
Tylko muszę dorobić kilka poławiaczy, żeby warto było "odpalać" suszarkę .
Bo w tej chwili poławiam tylko w 8 poliuretanach .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartkowiak
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:35, 14 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Też mam od nich suszarke. Przy suszeniu masz otwarty nawiew i wywiew tak że musiałbyć te otwory zabezpieczyć drobniutką siatka zeby nic nie wlaziło.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Czw 21:46, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Bartkowiak napisał: | Też mam od nich suszarke. Przy suszeniu masz otwarty nawiew i wywiew tak że musiałbyć te otwory zabezpieczyć drobniutką siatka zeby nic nie wlaziło. |
Dzięki za dobre rady
Pomyślę nad tym .
W sumie to wystarczy trochę taśmy i dwie drobne siateczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|