Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sandaryzacja pyłku
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PRODUKCJA I POZYSKIWANIE PRODUKTÓW PSZCZELICH
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
daro
Gość






PostWysłany: Pią 19:06, 01 Lip 2011    Temat postu: Sandaryzacja pyłku

Przed sprzedażą pyłek musi być jakoś przygotowany.A że udziela się na forum producent może uchyli rąbka tajemnicy.O trzymałem dziwną wiadomość że pyłek skupują przemrożony.Jak z moich poszukiwań dalszych wynikło że ma być wysuszony i aby był przyswajalny przez ludzki organizm należy go przemrozić.Interesuje mnie cała technika przygotowania.Czy po przemrożeniu można podnieść temperaturę?
Powrót do góry
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:33, 27 Paź 2011    Temat postu:

daro mrożenie pyłku celem lepszej przyswajalności przez ludzki organizm to bujda na resorach Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:33, 27 Paź 2011    Temat postu: Re: Sandaryzacja pyłku

daro napisał:
Przed sprzedażą pyłek musi być jakoś przygotowany.A że udziela się na forum producent może uchyli rąbka tajemnicy.O trzymałem dziwną wiadomość że pyłek skupują przemrożony.Jak z moich poszukiwań dalszych wynikło że ma być wysuszony i aby był przyswajalny przez ludzki organizm należy go przemrozić.Interesuje mnie cała technika przygotowania.Czy po przemrożeniu można podnieść temperaturę?






Darek, ja przede wszystkim w mojej pasiece jestem nastawiony na łowienie pyłku. Pyłek kwiatowy wyjmuję co dzień z poławiaczy dennicowych i idzie zaraz na sita do suszarki gdzie suszy się w temperaturze + - 38 st.C Po wysuszeniu, taka partia trafia do wiader plastikowych które mam po Apifortunie w celu dalszego przetrzymania aż nie nazbieram większej ilości. Jak już tak mam gdzieś około 300 kg wędruje on na wialnie by go oczyścić z zabrudzeń takich jak nóżki pszczele, skrzydełka, drobiny, różnego rodzaju śmieci. Po oczyszczeniu sypię go w woreczki tak około 15 kg i wędruje on do zamrażalki na 24 godz. temper. zamrażalki nastawiona na -30st.C Przemrażanie pyłku ma na celu wyeliminowanie (jak by sie zdarzyło) właśnie jajek barciaka by się paskudstwo czasem nie zalęgło w oczyszczonym pyłku i nie narobiło szkody, po tym czasie wraca z powrotem do magazynu i tak sobie czeka na swoją dalszą drogę.

PS. sorki ale wcześniej nie zauważyłem tego postu dopiero teraz gdy kol. Boguś go odświeżył.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Sob 12:42, 05 Lis 2011    Temat postu: pyłek

Ja zamierzam spróbować i chcę zbudować poławiacze powałkowe. Widziałem patent na suszarnię do pyłku naukowców z Wrocławia .Jak dla Ciebie to dobre rozwiązanie bo jednocześnie oczyszcza pyłek z zanieczyszczeń.Ze mną nikt nie chciał gadać a dobry pomysł.Napisałem do firmy skupującej i dostałem odpowiedź - skupują mrożony i szczena mi opadła.Jak taki świeży zamrożony im dowieźć Shocked
Powrót do góry
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:40, 05 Lis 2011    Temat postu: Re: pyłek

daro napisał:
Ja zamierzam spróbować i chcę zbudować poławiacze powałkowe. Widziałem patent na suszarnię do pyłku naukowców z Wrocławia .Jak dla Ciebie to dobre rozwiązanie bo jednocześnie oczyszcza pyłek z zanieczyszczeń.Ze mną nikt nie chciał gadać a dobry pomysł.Napisałem do firmy skupującej i dostałem odpowiedź - skupują mrożony i szczena mi opadła.Jak taki świeży zamrożony im dowieźć Shocked


Daro, Mamy XXI wiek ,są kubki termiczne do kawy i napoi , a także sa pojemniki termiczne o różnej masie wsadu(styropian) ,więc spoko .Najpierw trza mieć pyłek ,a widzę że dopiero chcesz zacząć , może do tej pory już będą inne restrykcje skupu.A swoją drogą to na allegro czy poprzez media spzreałbyś bez takiej formy jaką proponuje skup .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Sob 16:57, 05 Lis 2011    Temat postu:

Nie to Paniusia nie miała pojęcia o tym czym się zajmuje. Very Happy Stąd moje było pytanie. Były jakieś przymiarki do skupu świeżego mrożonego pyłku ale coś ucichło.I XXI wiek nie pomoże bo styropian wieki zimna nie utrzyma , a swoją drogą było by to chyba lepsze rozwiązanie.A każdy produkt musi spełniać jakieś standardy i to też mnie ciekawiło jakie są wymagania.Zimą buduję poławiacze bo niestety nikt powałkowych nie robi a mam stałe dennice a nw wylotkowe pasieka za daleko. Confused
Powrót do góry
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:43, 05 Lis 2011    Temat postu: Re: pyłek

daro napisał:
Ja zamierzam spróbować i chcę zbudować poławiacze powałkowe. Widziałem patent na suszarnię do pyłku naukowców z Wrocławia .Jak dla Ciebie to dobre rozwiązanie bo jednocześnie oczyszcza pyłek z zanieczyszczeń.Ze mną nikt nie chciał gadać a dobry pomysł.Napisałem do firmy skupującej i dostałem odpowiedź - skupują mrożony i szczena mi opadła.Jak taki świeży zamrożony im dowieźć Shocked





Darek, jak byś nie patrzał to pyłku mrożonego nie opłaca się sprzedawać, ponieważ jego cena jest zbyt niska. Jeżeli mogę Ci doradzić, to tylko Chłopie zbywać go w wersji suszonej, bo póki co jest na niego dobra cena i popyt. Oczywiście że koszty jego podczas suszenia u Ciebie wzrosną (cena energii) ale i tak na tym suszonym sprzedając go, lepiej finansowo wyjdziesz a niżeli na sprzedaży mrożonego.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Sob 20:46, 05 Lis 2011    Temat postu:

Ja i tak myślałem robić ale baba mi namieszała w głowie. Ja to taki pomysłowy Dobromir skąpy i pomysłowy i jak będę miał zamiar poważniej się zająć poławianiem to wcale nie zamierzam suszyć za pomocą energii elektrycznej.Mam pomysła wiek XXI i są inne TAŃSZE sposoby. Ale na razie zobaczymy.To takie nic ale nie spodziewałem się ze motylica może wwalić się w suszony pyłek.Ot lata praktyki.
Powrót do góry
emka24
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: dolnośląski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:15, 05 Lis 2011    Temat postu:

Zamiast mrozić można zabezpieczyć pyłek przed szkodnikami ,umieszczczając go przez jakiś czas w dwutlenku węgla.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Sob 22:00, 05 Lis 2011    Temat postu:

To po jaką chorobę go suszyć liofilizować ! Tylko chorobcia ta kasa....
Powrót do góry
Pasieka-Wojtek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:28, 29 Sty 2013    Temat postu: Pyłek

A skupują gdzieś pyłek ?? Jak taki pyłek powinien wyglądając?? Już jakoś przygotowany czy co?? Zaraz po zbiorze można go oddać ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Wto 12:46, 29 Sty 2013    Temat postu:

Trzeba wysuszyć i przemrozić min. - 20 C.Na razie nikt nie skupuje.No i oczyścić ze śmieci.
Powrót do góry
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Nie 21:52, 11 Maj 2014    Temat postu:

Pozwolę sobie odświeżyć stary, ale wciąż aktualny temat .
Mam pytanie do Stanleya , lub innych praktyków .

Czy można postępować z pyłkiem w odwrotnej kolejności , tj najpierw pakować do zamrażalnika/zamrażarki ,
a dopiero później suszyć i dopiero po tym dać na wialnię ?

I przy okazji ma ktoś może jakiś schemat / rysunek poglądowy na prostą i skuteczną wialnię do pyłku ?
Widziałem gdzieś taką samoróbkę ze sklejki z wentylatorem kominowym i drugą złożoną z rurek instalacji hydraulicznej z PCV , ale wtedy się im dokładnie nie przyjrzałem i nie znam szczegółów konstrukcyjnych - tych wszystkich detali , które decydują , że sprzęt będzie działał .

Na razie pakuję pyłek do zamrażarki , ale wkrótce przyjdzie czas na zagospodarowanie .
Suszarkę mam o pojemności ok 10 kg. ale pozostaje mi rozwiązać problem oczyszczania obnórzy .

A że mamy forum , to wiem , że Koledzy pomogą Laughing
Powrót do góry
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:27, 12 Maj 2014    Temat postu:

schemat budowy prostej wialni masz w książce Janusza Mazurka: "Dziennik Pszczelarza Praktyka" str 229 i 230. Daj e-maila, to prześlę fotki.

Ja jeszcze mam pytanie. W podręcznikach do apiterapii piszą, że pyłek mrożony ma lepsze właściwości niż suszony, ponieważ dużo traci się w procesie suszenia. Pozyskując pyłek na własne potrzeby, łatwiej jest mi mrozić niż budować suszalnie. Jednak jak rozdzielić pyłek od zanieczyszczeń? Czy wialnia w przypadku świeżego pyłku zda egzamin?

Pozdawiam, Nefar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartkowiak
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:09, 13 Maj 2014    Temat postu: pyłek pszczeli www.miodybartkowiaka.pl

Z mrożeniem jako pierwsza operacją jest kicha - w trakcie suszenia potrafi wejść motylica, zostawi jajka i będzie wesoło. Ta niespodzianka potrafi wyjśc dopiero po czasie. Będziesz musiał 2 raz mrozić a jak wiadomo żadnej żywności 2 razy mroziź nie wolno. Trzeba od razu suszyć. Mrożenie to powinien być jeden z ostatnich kroków a najlepiej ostatni. I to -20 przez kilka dni. wtedy masz pewność, że u klienta nic się z nim nie stanie a jeżeli zalęgną mu się mole to wiadomo że to z jego winy, że coś rozszczelnił lub nie zamknął pojemnika.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bartkowiak dnia Wto 23:10, 13 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PRODUKCJA I POZYSKIWANIE PRODUKTÓW PSZCZELICH
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin