|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:15, 01 Mar 2015 Temat postu: świeczka z wosku pszczelego skwierczy przy paleniu? |
|
|
Witam wszystkich, słowo wyjaśnienia nie jestem pszczelarzem (nie bijcie ) ale chciałam uzyskać odpowiedź od fachowców na konkretne pytanie. Zamówiłam wosk pszczeli od pszczelarza, zamiast żółty jak na zdjęciu przyszedł brązowawy, ale nie to jest problemem. Zrobiłam świeczkę - knot bawełniany- i skwierczy przy paleniu, czy jest to normalne przy wosku pszczelim czy dostałam jakiś bubel?
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 22:46, 01 Mar 2015 Temat postu: Re: świeczka z wosku pszczelego skwierczy przy paleniu? |
|
|
GosiaX napisał: | Witam wszystkich, słowo wyjaśnienia nie jestem pszczelarzem (nie bijcie ) ale chciałam uzyskać odpowiedź od fachowców na konkretne pytanie. Zamówiłam wosk pszczeli od pszczelarza, zamiast żółty jak na zdjęciu przyszedł brązowawy, ale nie to jest problemem. Zrobiłam świeczkę - knot bawełniany- i skwierczy przy paleniu, czy jest to normalne przy wosku pszczelim czy dostałam jakiś bubel?
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi |
Witaj.
Bardzo ciekawe pytanie .
Też jestem ciekawy odpowiedzi .
Niedawno też robiłem po raz pierwszy swoje świeczki .
Takie tam . . . drzewka woskowe
Na 100% był to wosk pszczeli bez żadnych kombinacji , bo używałem wosku z własnego wytopu jak mi się wydaje w 1 gat.
I też zauważyłem , że świeczki palą się gorzej niż bym chciał , skwierczą i czasami "strzelają" .
Pomyślałem , że może woda w ilościach śladowych pozostała w wosku , bo knot był suchuteńki ...
Ktoś ma jakieś wytłumaczenie tego zjawiska ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 7:48, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Czyli też skwierczą i puszczają małe iskierki hmmm wosk pszczeli zawiera wiele substancji naturalnych może to efekt ich spalania Może ktoś jeszcze nam coś podpowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
WEWIUR
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Skawina Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:38, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Robiłem świeczki przez 3 sezony jedne skwierczały drugie nie, Wydaje mi sie że to jest spowodowane dodatkami w wosku i jakimiś śladowymi drobinkami wosku. Jedną świece jak zapaliłem to zapryskała mi cały obrus a innych spaliłem ok 10 sztuk i żadnych odpryskiwań i skwierczeń nie było. Wydaje mi sie że producenci węzy dodają jakieś ulepszacze i później jak przetapiamy such to te dodatki idą z woskiem i tak sie ze spalaniem dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:15, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Ale Robi mówił, że niczego nie dodawał no i teraz to mam zgryz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pon 16:37, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
GosiaX napisał: | Ale Robi mówił, że niczego nie dodawał no i teraz to mam zgryz |
Niczego nie dodawałem , ale oczywiście plastry były odciągane na węzie z różnych źródeł .
A na to co mogło być w węzie , to pszczelarz nie ma żadnego wpływu .
No chyba , że . . . sam robi węzę od . . . zawsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:45, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, w takim razie nic na to nie poradzę. Dziękuję za wyjaśnienia . A powiedzcie mi jeszcze czy temperatura topienia wosku według Was mogłaby mieć tu coś z tym wspólnego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirosław
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 12 Gru 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: stary bógpomóż ,włocławek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:46, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
prawdopodobnie dodawana była woda utleniona w celu uzyskania jaśniejszego koloru, Mówił o tym gość na zajęciach praktycznych na jednym ze szkoleń w odr.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:02, 02 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
O kurczę to już nie brzmi dobrze, ale zamówiony przeze mnie wosk był dość ciemny, brązowawy jak miód spadziowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:25, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
GosiaX napisał: | O kurczę to już nie brzmi dobrze, ale zamówiony przeze mnie wosk był dość ciemny, brązowawy jak miód spadziowy. |
Jeżeli wosk jest ciemnej barwy to pewnie ma duo zanieczyszczeń i trzeba go przed użyciem jeszcze raz przetopić w kąpieli wodnej i pogotować parę minut i pozwolić żeby ostygł i na dnie ostygłego wosku zbierze się warstwa zanieczyszczeń którą trzeba mechanicznie usunąć przed ponownym przetopieniem do produkcji świec. A na drugi raz nie kupuj takiego ciemnego wosku bo ten ciemn kolor świadczy o dużym zanieczyszczeniu i przegrzaniu wosku.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:12, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
No właśnie tak to jest jak się kupuje na Allegro, na zdjęciu śliczny żółty jak słoneczko a przychodzi brązowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:44, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
GosiaX napisał: | No właśnie tak to jest jak się kupuje na Allegro, na zdjęciu śliczny żółty jak słoneczko a przychodzi brązowy |
No to daj ogłoszenie na naszym forum albo jak kupujesz to z odbiorem osobistym. A poza tym jest ryzyko że najtańszy wosk będzie słabszej jakości. Ale ogólnie z woskiem w tym roku jest krucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:49, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
A widzisz to bardzo dobry pomysł z tym ogłoszeniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Wto 20:00, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
GosiaX napisał: | No właśnie tak to jest jak się kupuje na Allegro, na zdjęciu śliczny żółty jak słoneczko a przychodzi brązowy |
Jest ryzyko , jest zabawa .
U mnie na allegro zawsze zdjęcia przedstawiają sprzedawany produkt .
Ale kiedy kupuję , to też zdarza się , że kupię ogiera , a przyślą osła
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Wto 21:02, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
A co to osioł nie ogier ? Jak chłop to ogier.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|