DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Kamel

aha;p Kiedy zaczynacie karmic ? i jak bedziecie co drugi dzien ?

Bączek

Prawdopodobnie będziemy od poniedziałku karmili co dzień wieczorem, albo co drugi dzień, żebysmy tak nie męczyli pszczół, w końcu muszą mieć trochę czasu na przerobienie tego syropu. W sobotę jeszcze mamy do odwirowania 2 ule.

Kamel

a ile mieliscie teraz mniej wiecej miodu z jednego ula

Gucio

w tym roku przyznam że jest totalna klapa, z pierwszego miodobrania tj. 22 lipca z jednego roju mieliśmy około 23 kg~23litry, nie wiem co na to wpłynęło.

Michał

Czy ktoś z Forumowiczów stosuje gotowe syropy cukrowe, inwrty, lub jakieś słody? Jak tak to prosiłbym o krótki raport, jak się miały pszczoły po tym.

Kamel

Witam:P
Jak tam idzie karmienie?

Michał

A myślałem że nikt już nic nie napisze na forum, Karmimy, karmimy, dziesięc kilogramów cukru na jeden ul dajemy na tej jesieni, ostatnio nam podkarmiaczka przeciekała jedna i o mały włos i bym spowodował z kolegą rabunki, ale nic się nei stało, a kolega już podkarmia? Ile rodzin szykujesz do zimy?

Malon

Witam
Kto ma szansę zakarmić powinien być co najmniej w połowie
Ja rozpoczynam karmienie po 10 wrzenia, powód jest jeden
czekam na miód z wrzosów i nawłoci. W tym roku nie będzie rewelacji ale zawsze co. Powodem jest susza, wrzosy oblatywane sš słabo, na nawłoci tylko wczenie rano, latajš bardziej za resztkami spadzi lisciastej. Około 5 wrzenia planuję powtót na pasieczysko szybkie wirowanie,układanie gniazd i karmienie. Daję syrop gęsty, co 2 dni po 2,5l. Do pierwszego karmienia dodaję na bańkę 25l syropu 1l gryki aby zaczęły pobierać cukier. W okresie karmienia ocieplam gniazdo aby zalewały górne częci plastrów. Po zakonczeniu zakarmiania ocieplenia zdejmuję i zakładam w pierszej połowie lutego
Adam

Ander

My sobie w tym roku odpuszczamy wrzos, nie będziemy wystawiali uli, na zeszłej jesieni, padła nam prawie cała pasieka musieliśmy ją odnawiać tej wiosny, z labolatorium z Warszawy nic nam nie przysłano nikt nie znał choroby, teraz skupiamy się na karmieniu, im wczesniej zakończymymy tym lepiej dla pszczół, w tą sobotę kończymy układać ramki w pasiece na zime, zastanawiamy się co zrobić jeszcze z poidłem dla pszczół.

Ander

my dajemy w proporcji 3:2

Ander

na jeden ul idzie ok. dziesięć kilo cukru.

Ander

Wiele osó zadaje pytanie dlaczego wolno karmić tylko do piętnastego wrzesnia, odpowiem, stare pszczoły robotnice muszą przerobić syrop na cukry proste i zmagazynować go w komórkach plastrowych, to zajęcie jest najtrudniejsze i bardzo wyczerpujące, cukier dajemy pszczołom starym które i tak zginą przed zimowlą, przy okazji one przerobią cukier a młode pszczoły sierpniowe będą tworzyć kłab zimowy, najważniejsze jest ay młode pszczoły jak najpóźniej się wypróżniły. Młodych pszczół nie wolno dawać im syropu, to nie jest ich zadanie na jesień.

darek4257

Hallo wyczytalem bardzo madre rzeczy i zgadzam sie z tym syrop cukrowy jest najlepszy 3 kg cukru i 1 litr cieplej wody pomieszac .3do 2 bo pszczoly dostaja przy innych proporcjach wzdecia. Pszczoly powinny byc juz do 15 wrzesnia nakarmione.Podac im nalezy kwas mrowkowy 85 % najlepiej 3 razy.Hoduje juz pszczoly od 1990 roku jeszcze zadna rodzina mi nie umarla.pytania prosze odpowiem.Pszczoly(ruszaja sie lekko podskakuja) jak koniki przy wylocie --to acarapidoze jedynie kwas mrowkowy zabije tego pasorzyta ktory zyje w przewodzie oddechowym to powodzenia. darek4257

Kasper

Czy ten pasorzyt występuje w Polsce, znane były już jego przypadki????? Kwas mrówkowy stosuje mój znajomy, kupuje w butelce zamawia od centrum łukasiewicz i pryska spryskiwaczem co kilka tygodni pojedyncze plastry.

darek4257

hallo
Kwasem sie nie pryska.
Czy pasozyt wystepuje w polsce oczywiscie ze jest tylko pszczelarze nie rozpoznaja go.Jest on okolo 10 razy mniejszy od warozy.Slyszales juz o takich przypadkach ze pszczelarzowi umarly na wiosne pszczoly mimo ze futru jest jeszcze duzo.To prawdopodobnie acarapidoze.Pszczola ktora umarla ma skrzydelka pod katem prostym do ciala tak jak by leciala.Acarapidoze zeby zwalczyc podac naleza 3 razy kwas mrowkowy od razu zabijam tak waroze Klade recznik kuchenny papierowy pszykrywam kratom(zeby kwasu nie dotykaly pszczoly) i wlewam 20ml kwasu mrowkowego 85procentowy na papier.,wsuwam to pod ramki kwas paruje waroza spada.Zeby uniknac szoku i pszczoly nie wychodzily z ula nalezy kwas zmrozic do max minus 15 stopni i podawac jak temperatura na dworzu jest od 12 do 20 stopni --po 12 godzinach licze waroze.dokladnie za tydzien robie powturke---licze waroze i za tydzien znow.W ten sposob wszystko jest wybite ale nie acarapidoza czesc jej przezyje poniewaz odstep podawania kwasu musi byc inny---ale nie bede ci zawracac glowy.w tej ilosci pasorzyt moze sobie zyc w twoim i moim ulu.Inne srodki acarapidoze nie ruszaja. narazie darek4257