DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

birkut · Gość

jedzie sobie chłopek pociągiem , nie bardzo wie gdzie sie zatrzymuje wiec pyta konduktoa , panie a w zimnej wodzie staje? a konduktor panie? włóż se to zobaczysz

a to
w antryju na befyju stoi szolka tylu brzmi

a przedpokoju na kredensie stoi szklanka cherbaty

drugie
srebrzysta mgła pokryła szczyty tatr brzmi
gówno widać

piiotrek słyszałem to kiedyś

PiotrekF · Gość

[quote="M@ciej]...co to są 'gniecioki'?
Hasło z mojego dzieciństwa...[/quote]

Się mi przypomniało jeszcze jedno : mąka ,woda , sól i coś tam jeszcze ,razem zagniecione i upieczone na gorącej (rozpalonej) blasze na "kuchence" -takie placki .... b. smaczne .
Może też o to M@ciejowi .....chodziło
PF

daro · Gość

Piotr to nazywa się maca.Przaśny chleb bez drożdży.

Malon

Maca jest placek przaśny, pieczony w cieniutkich płatach tak jak ciasto na kluski, bezpośrednio na blasze pieca, pieca chlebowego. Pochodzenie kuchni żydowskiej.

Co to jest dzionie ?

Adam

PiotrekF · Gość

Malon

Tak jest to nasze danie zaadaptowane z kuchni żydowskiej.
jako podstawę wykorzystuje się mace łamaną w kawałki, dawniej pozostałe składniki były koszerne, czyli tłuszcz gęsi i resztki mięsa gęsiego i wołowego drobno posiekane nożem. Macę namacza sie rosołem lekko aby była wilgotna a nie papka, dokłada mięso i tłuszcz, sól, ziele angielskie, liście bobkowe pokruszone. Pieprz biały i czarny ma być w sporej ilości, całość do jelita wołowego średniej wielkości. Układa na blasze i do pieca. Piecze się do zrumienienia otoczki ponieważ składniki są gotowane więc mają się tylko połączyć. Była to potrawa robiona w okresie wielkanocnym, spolszczona i dodatki mięsne są dziś dowolne. Podawana na ciepło, opiekana w plastrach.
Na wszystkich uroczystościach podawana jako danie regionalne.
Można samemu spróbować zrobić dla mnie pyszne, synkowie oceniają różnie.

Adam

birkut · Gość

słyszałem ze jeszcze do macy zydzi dodaja krew małych dzieci , nie wiem ile w tym prawdy , ale podobno w jedwabnym za to zgineli zydzi w stodole

daro · Gość

Ty birkut nie zaczynaj. Twisted Evil

Napiszę Ci na prv za co zgineli bo wypierdzielą nas obu. Evil or Very Mad

Radzę wszystkim co zaczynają pisać na temat Jedwabnego przeczytać historie nie tylko tą w/g Grossa.
A w szabas Żydom nie wolno wykonywać żadnych zbędnych prac i w związku z tym że żreć się jednako chce ,zatrudniali Polaków do gotowania.Wiecie co to Kugiel ?
A swoją drogą do nadziewania kichy wolę ziemniaki.Kto jadł kiszkę ziemniaczaną , taką prawdziwą? A może moje cudowne danie małosolne ogórki maczane w ciepłym miodku , zagryzane domowym chlebkiem z masełkiem i popijane duchem Puszczy ? Obrzydliwe ? Spróbujcie, jak spróbowałem to tak posmakowało że do domu wróciłem po 2 dniach. Very Happy

birkut · Gość

hahaaa daro , wyraźnie napisałem słyszałem, i podobno a dlaczego zginęli i co jest prawdą a co kłamstwem to mnie naprawde nie intereuje , jest tyle innych ciekawych rzeczy którymi można sie zając

Malon

kugiel w różnych wydaniach jest stałym daniem w moim domu. Szczególnie lubię z rosołem mocno piepsznym co by była okazja otworzyć browara.
Mój ojciec mawiał kicha /kaszanka/ i kugiel muszą być tak piepszne aby koniecznie spirytusika walnąć jak zwykłą wódkę.
Adam

daro · Gość

No widzisz kolego bo ja nie wiem jak u Ciebie ale kugiel to babka ziemniaczana pieczona w piecu z żebrami wołowymi lub w po polsku , wieprzowymi podsmażonymi na cebulce i włożone do środka. Very Happy

A kaszana lubi pieprz ,fakt ale ja sypie po rozsądku , a popić zawsze można.Ba wskazane przy świniobiciu Very Happy

Malon

Pisałem że w różnych wydaniach.
Podstawowy to prawie placek ziemniaczany pieczony na patelni w tłuszczu bez dodatków mięsnych taki ze 2cm grubości tylko plastry boczku na wierzchu obowiązkowo wędzonego. Do właśnie rosołów, lub barszczy zamiast klusek lub kasz.
Z grzybami, kapustami i mięsem, cienki, gruby jak duszka pragnie pieczony już w piekarnikach jako danie główne, oczywiście barszcze jako popitka białe, czerwone, grzybowe z zakwasem lub bez.
Adam

birkut · Gość

a nie mylicie nazwy z kogel mogel? bo co kraj to obyczaj i jak zwał tak zwał a do geby i tak niema co włożyc

M@ciej

Coś spać nie mogę.

dobrze odgadliście. Takie właśnie placki z przepisem Piotra, kiedyś moja babcia robiła takie, bardzo mi to smakowało, często też zasypywała cukrem pudrem.
pozdrawiam./

PiotrekF · Gość