DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Gość

Witam, chciałbym dowiedzieć się więcej na temat lokalizacji pasieki w otoczeniu. Jakie są akty prawne poruszające tą kwestię?
Mam problem z sąsiadem, co powoduje duże zainteresowanie tą kwestią. Słyszałem, że obowiązujące przepisy (minimum 20 arów ziemi i co najmniej 10m od domu) mają się zmienić lub zostały już zmienione. Czy jest wam wiadomo cokolwiek na ten temat?

Ann · Gość

Nie jestem pewna, ale to co napisałeś nie ma znaczenia. Pasiekę trzeba zarejestrować w kole pszczelarskim. Aby sąsiadowi nie przeszkadzały pszczoły trzeba pasiekę doskonale ogrodzić
tzn. posadzić gęste zasłaniające drzewa. Pszczoły lubią suche i słoneczne miejsca. DObrze zdają się pasieki przy lasach i łąkach. Myślę że to 10-15 m od płotu całkowicie wystarczy. Co do terytorium, to nie ma znaczenia. Musisz mieć ogród albo kawałek terenu do tej pasieki. Nic więcej nie umiem powiedzieć...

Malon

Opiszę fakt autentyczny z roku 1975-1980
Syn Pana S. ukończył studja prawnicze. Jako pierwszą sprawę otrzymał od ojca wywalić z małej wioski pasiekę zlokalizowaną ok 200m od zakudowań.
Fakt liczyła pasieka 130rodzin, ogrodzona płotem drewnianym szczelnym wysokim na 2,0m, zadrzewiona szpalerem drzew przy płocie, posiadała stałe poidło. Właściciel Pan B. robił wszystko aby pszczoły nie dokuczały.
W pozwie do sądu Pan S uzasadniał, ze ma utrudnione kożystanie z własnej posesji gdyż pszczoły przylatują do jego posesji po wodę/ za stodołami płynął strumyk a u Pana S było bajorko z karasiami.Sprawa trwała 5 lat, po wielu apelacjach, wizjach lokalnych, syn Pana S przegrał sprawę jako bezzasadną. Obie strony utopiły w adwokatów kasy, ręt, i emerytur ile było w domach. Skończyło się jak w "Sami swoi"
Prawo prawem a sprawiedliwość po mojej stronie.
Mimo że Pan B. wygrał sprawę zmienił lokalizację pasieki, bo pan S dowiedział się jak zniszczyć pszczoły / z wiadomych względów nie podam sposobów/ .
Jest to moje wyjaśnienie dotyczące lokalizacji pasiek.Prawo a życie

borussia_CK

Tak jest w wielu przypadkach- nie tylko w przypadku pszczol. Czlowiek wygra sprawe a i tak musi sie wycofac, bo pobija, utrudnia zycie itp. Perfidia ludzi nie zna granic.

Obelnik

Wg. prof. Wilde (książka "Pszczelnictwo" wyd. z 1998 r.str. 372.
Odległość pasieczyska od drogi polnej co najmniej 10 m a od ruchliwej przelotowej 20 - 50 m. Od strony często uczęszczanej drogi pasieczysko (pasieka) musi być ogrodzone parkanem lub żywopłotem o wyskokości 2 - 2,5 m (zwyczjowo mówi się nawet o 3 m) zmuszjącym pszczoły do przelotu nad głowami ludzi lub pojazadmi. Od działki sąsiada ule powinny być oddalone co najmnie 5 m. Wlotki oczywiście nie od strony sąsiada.
Pozdrawiam

birkut · Gość

http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/viewgallery.php

a dokładniej galeria birkut
tam dałem skany na temat prawa pszczelarskiego PZP

a tak na marginesie do admina takie fotki mozna by wstawiac tak jak to jest na innych forach bezposrednio pod wpis,

ziolo

ja mam ule 5 m od drogi i nikt mi nie mówił o przenoszeniu uli

Marian · Gość

Nie orientujecie się czy ogólnie na ogródkach działkowych zarząd(prezes itd) i ludzie nie robią problemów ze trzyma się pszczoły?

birkut · Gość

robia problemyi trzymanie pszczół jest tam obwarowane róznymi zaleceniami ( kolega to zastosował i po roku zlikwidował pasieke , najlepiej zapytaj właściciela ogródków działkowych