Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam1169
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:05, 17 Kwi 2013 Temat postu: brak matki pomocy |
|
|
czesc potrzebuje od kogoś odkupić matkę bo mi jedna zginęła pomocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
M@ciej
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Berlin, Suwałki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:03, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Powodzenia. Matki to tak w połowie maja dopiero będą rozsyłane jak nie później.
Łącz rodzinę z inną.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:03, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Skąd jesteś?.. U mnie pewnie jeszcze 2 odkłady bedę łączył. Są na granicy przetrwania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:10, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Bywa tak że pełny ul nie ma matki. U mnie w jednym ulu pełnym pszczół na dwu korpusach była trutówka bez skrzydeł. Nie mam pojęcia skąd się wzieła bo jesienią wszystko było ok. Może się wyroiły jesienia i nie wychowały nowej... Tak czy inaczej rozumiem ludzi którzy szukaja wiosną matki. Jeżeli to dwie ramki pszczół to szkoda zachodu z noszeniem matki natomiast jeżeli pełny ul to warto tym bardziej że zawsze ktoś znajdzie kiepski odkład który bedzie łączył i matka z tamtego roku jest do wyrzucenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:40, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
wrzosowy napisał: | Bywa tak że pełny ul nie ma matki. U mnie w jednym ulu pełnym pszczół na dwu korpusach była trutówka bez skrzydeł. Nie mam pojęcia skąd się wzieła bo jesienią wszystko było ok. Może się wyroiły jesienia i nie wychowały nowej... Tak czy inaczej rozumiem ludzi którzy szukaja wiosną matki. Jeżeli to dwie ramki pszczół to szkoda zachodu z noszeniem matki natomiast jeżeli pełny ul to warto tym bardziej że zawsze ktoś znajdzie kiepski odkład który bedzie łączył i matka z tamtego roku jest do wyrzucenia. |
i ja mam podobną sytuację, miałam ul, w którym długo nie przyjmowały matki, sądziliśmy,że mają coś swojego, bo i miodu i pyłku sporo, spokojne były.... podczas ostatniego przeglądu zauważyliśmy sporo jaj i kilkudniowego czerwiu, więc zimowaliśmy ze spokojem...teraz się okazało,że jedyny czerw w tym ulu to trutnie!!! szok!!! jakim cudem na jesieni było ok, a teraz jest trutowa? a pszczół na 8 ramkach (Warszawiaki poszerzone)...
a odpowiadając na pytanie główne-hmmm w kwietniu nigdzie matki nie dostaniesz, 'sezon' zacznie się w maju, jeżeli masz więcej rodzin to połącz je z jakąś słabszą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:23, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Agnieszko. Nie jest to nic nadzyczajnego. Ja u siebie wczoraj tez zlikwidowałem jedna rodzinę z powody strutowienia matki. Była młoda z ubiegłego roku, z lipca.
Pewnie źle się unasienniła, mało plemników. Pogoda w ubiegłym roku była w kratkę. Mogły wpłynąc inne czynniki np, zaziebienie jajników.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adas40
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:12, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam..umnie było tez podobnie w jednym ulu znalazłem dwie matki jakim cudem tez nie wiem, jedna była bez skszydeł a druga dobra która czerwiła.Ta bez skszydeł przełozyłem do ula w którym matki nie było,widze ze ja przyjeły ale chyba szkoda zachodu.Poczekam pare dni i pewno w pszyszłym tyg.połoczę z inna.Dziwi mnie tylko ze sie nie scieły.Byc moze była traktowana jako truteń..Pozdrawiam..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:37, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
adas40
To nazywa się cicha wymian.
Jaki truteń, one są mądrzejsze od nas wziętych razem do kupy. Wcale nie jest powiedziane że ta bez skrzydeł nie była własnie czerwiącą. Temat wielokrotnie ćwiczony i omawiany szczegółowo.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adas40
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:13, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zgoda..z tym trutniem to oczywiscie byla przenosnia,dziwiło mnie najbardziej ze sie nie scieły bo pszczoly moga ja tolerowac ale jedna drugiej to chyba raczej nie,a wymiana mogła byc raczej na jesieni i z reguły raczej stara matke pszczoły likwiduja.Pewnie o innej porze by mnie to tak nie zaskoczylo. Ponieważ sie z tym wczesniej nigdy nie spotkałem zawsze to jakas ciekawostka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:32, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też miałem podobne zdarzenie w tym roku. W jednym ulu miałem matkę CT46 i w marcu było wszystko OK a teraz były trzy ramki czerwiu i na jednej z nich były mateczniki ratunkowe. Nie mając wyjścia połączyłem je z innym ulem bo teraz matkę to ciężko kopić a nawet jak by była to pocztą może nie dojechać jako czerwiąca za zimno na przesyłkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:02, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A po co Wy grzebiecie teraz w gniazdach pszczół ??? Czego tam szukacie ???
Jak byście nie grzebali, to nie mieli byście problemów,
bo nie wiedzielibyście co się dzieje w ulu i już. !!!
Zapewnijcie teraz pszczołom tylko ciepło i pokarm.
Ja od sierpnia ubiegłego roku, z tych 17 rodzin do tej pory jeszcze
ani jednego gniazda pszczelego nie rozbebeszyłem całkowicie.
Oczywiście robiłem tylko wgląd na 1 ramkę celem stwierdzenia i oceny czerwiu.
Natomiast układ wszystkich ramek gniazdowych zostaje nienaruszony od sierpnia.
Jaki jest stan rodziny, teraz wyraźnie widać po lotach pszczół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Warmia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:59, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | A po co Wy grzebiecie teraz w gniazdach pszczół ??? Czego tam szukacie ???
Jaki jest stan rodziny, teraz wyraźnie widać po lotach pszczół. |
Nie raz mnie korciło, by zajrzeć do środka uli, ale pogoda na to nie pozwalała. Niby słoneczko świeci, lecz wiatr chłodny wieje.Stwierdziłam, że skoro latają , noszą pyłek, to żyją i mają się dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:42, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
bohtyn nikt nie mówi o grzebaniu, jeden mały luk na ocenę sytuacji jest konieczny, gdyby nie to nie wiedziałabym,że mam 'trutówkę'..... wiadomo,że gniazd nie 'rozbebeszamy'.... ja sprawdzam 2-3 ramkę od strony wylotka-to tam najczęściej matki zaczynają czerwić-przynajmniej u mnie reszty nie dotykam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:43, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Malon napisał: | Agnieszko. Nie jest to nic nadzyczajnego. Ja u siebie wczoraj tez zlikwidowałem jedna rodzinę z powody strutowienia matki. Była młoda z ubiegłego roku, z lipca.
Pewnie źle się unasienniła, mało plemników. Pogoda w ubiegłym roku była w kratkę. Mogły wpłynąc inne czynniki np, zaziebienie jajników.
Adam |
moja też była lipcowa a więc wiem skąd taka sytuacja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polz
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warmińsko-mazurskie okolice Nidzicy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:49, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
bohtyn a czemu tak uważasz? U mnie temperatura wyniosła już 23 st. w cieniu i zrobiłem spokojnie przegląd. Ja jestem innego zdania. Jeśli pogoda pozwala to spokojnie robię przegląd w ulach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|