Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
![DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA) DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/15037443556b5d8f6a3422-758134-wm.jpg)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:45, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Moja metoda na rojki to rura 100mm z lejkem 30x30cm podstawiam pod roj pukam i spadaja w rure ,potem z rury do skrzynki z kratami na powietrze.Rura moze byc nawet 6 metrowa.metoda szybka bez urzadlen .zraz jak rojka osiadzie mozna je zbierac .Potem do piwnicy na 1 lub 2 noce polozyc im pokarmu na krate troche wody na gabke.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
M@ciej
Moderator
![Moderator Moderator](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/134349035156b5d9afbb285-758319-wm.jpg)
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Berlin, Suwałki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:50, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Te kraty są dobre, bo nie uciekną, matka nie przejdzie. Pamiętam, kiedyś wrzuciliśmy rójkę do ula, to na drugi dzień znów wyleciała na drzewo, a zerwane były mateczniki. Te kraty świetnie zatrzymują rójki przed ponowną ucieczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
birkut
Gość
|
Wysłany: Nie 21:54, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
darek ? metoda super ale chyba na dno tej skrzyni z krat dajesz im puchowe poduszki bo jak lecą tą rurą te 6 metrów to na dole miazga przynajmniej połowy, z małych wysokosci tak
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
![DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA) DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/15037443556b5d8f6a3422-758134-wm.jpg)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:02, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo rura jest zamknieta siatka plastikowa ,Jak wpadna odwracam rure i wpadaja do skrzynki.Skrzynka jest osobno bo jest za ciezka.
wszystkie zyja nic im nie jest .poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
![DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA) DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/15037443556b5d8f6a3422-758134-wm.jpg)
Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Zach.-pom. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:50, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Malon napisał: | "...Aby nie zwiały należy obciąć matce 70% obu skrzydeł z jednej strony. Rój usiądzie na ziemi max 2m od macierzaka zbierasz wieczorem w dowolnej chwili. Jeśli tylko się obetnie kilka mm jednego skrzydełka uciekną. Można wymienić matkę nie ma problemu
Adam |
- tak siadają rójki po podcięciu 1/3 jednego skrzydełka:
http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/21346325624dca57b2e85eb-106354-wm.jpg
wystarczy ze jedno ma skrócone to już zawija w powietrzu i ją znosi na bok w locie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
![DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA) DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/15037443556b5d8f6a3422-758134-wm.jpg)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:58, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
byłem wczoraj u bohtyna. Też tak mówił jak piętro wyżej, czyli bzdury.
Rójka wyszła w sobotę pszczoły zaczęły się wiązać na jabłoni a matka była na ziemi, zanim zdążył złapać zwiała do ula, a za nią pszczoły. W niedzielę wyszły z tą matką ale potrzebna już była drabina.
HI ... HI... HI...
Rójka była mu potrzebna ale w tym wieku łazić po drabinach ?
ja piszę co wiem na bank, nie wymyślam farmazonów
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:25, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witam,
Wczoraj zrobilem przeglad w swoich rodzinach, powycinalem mateczniki, pousuwałem komorki trutniowe, rodziny chyba w nastrojach rojowych, pomimo to po przegladzie wszystko bylo okey, po 10 minutach w ogrodzie slysze rój, patrze w gore i widze ze rójka leci, i stad moje zdziwnie, czy to mozliwe ze zaraz po po przegladzie wyszedl rój? nieslyszalem zeby cos niepokojacego po przegladzie sie dzialo w rodzinach, moze to nie moje polecialy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Michał
Admin_Senior
![Admin_Senior Admin_Senior](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/204588689656b5d979d7694-758265-wm.jpg)
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:03, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Trudna sprawa, mateczniki wycięte były zasklepione czy to były zaczątki? Możliwe, że to nie twoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Dominik
MISTRZ PSZCZELARSKI
![MISTRZ PSZCZELARSKI MISTRZ PSZCZELARSKI](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/192683952756b5d91acea17-758170-wm.jpg)
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Siedlce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:05, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Trzeba było podążać za rojem i dowiedział byś się czy to twoje chyba że nie masz znaczonych matek ja mam i nie mam problemu wiem z którego ula wyszedł rój, a miałem podobną sytuację jak twoja zaczołem robić przegląd o 14.30 i przy 6 ulu dostałem informację była godzina coś koło 17 że u sąsiada przyleciał rój z kierunku mojej pasieki myślałem że to nie moje pszczoły jak się okazało to były moje i wyszły z 6 ula i jak to możliwe przecież byłem cały czas w pasiece i nic nie widziałem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Gucio
Moderator
![Moderator Moderator](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/134349035156b5d9afbb285-758319-wm.jpg)
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:07, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
a weź no sprawdź w ulu ubyło pszczół? Jak zlikwidowałeś mateczniki to masz problem, bo drużak i resztka pszczół są bez matki, wypada je teraz połączyć, lub poddać czerw otwarty, niech wychodują matkę z ratunkowych. Albo jeszcze lepiej poddać matkę unas. zakup.
Obejrzyj ten rój.
Ale to raczej nie Twoje, bo jakby Twoje się wyroiły to w czasie przeglądu musiały by się już kłębić przy wylocie i ograniczyć loty.
A piszesz, że zachowywały się normalnie.
Oceń ten rój, popatrz w ramki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:32, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Roj niestety osiadł dalej okolo 500 m na domie sasiada i wlazl w szpare miedzy szalówkami z desek wiec wyciagniecie jego bez rozbioru kawalka sciany bedzie niemolziwe. niestety matki mam nie znaczone, nie chcialem juz niepokoic rodzin po tej rójce bo zrobilem im solidny przeglad. Ilosc pszczól na wylotkach lotnych i siedzacych na nich wydawal mi sie dalej taka sama. moze to rzeczywiscie ni ebyl moj, swoja droga byl duzy, a tak wogole to ile rójka moze przeleciec? 1 km?
Michal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Michał
Admin_Senior
![Admin_Senior Admin_Senior](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/204588689656b5d979d7694-758265-wm.jpg)
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:53, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Rójka może latać i latać dopóki nie znajdzie miejsca. Oczywiście z przerwami, osiada co jakiś czas i szuka nowego lokum. Życzę powodzenia temu sąsiadowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Michal
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:08, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie,
Niestety dzis dostalem telefon ze wyleciala mi rójka, siedziala wysoko na drzewie, została spryskana wodą . Wsiadlem po pracy szybko w samochód, niestety zanim dojechalem 26 km, rójka odleciala.... szukalem jej w okolicach chyba z 1h i niestety nie znalazlem. Niewytrzymalem przejzalem rodziny i chyba poprzednia tez byla moja bo w dówch rodzinach jakby mniej przczół. Pytanie wycinac w tych ulach mateczniki, zostawic tylko jeden, bo jak podejrzewam matki w tej chwili nie ma.
Michal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
Cordovan
Gość
|
Wysłany: Śro 7:14, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja wyciąłbym wszystkie mateczniki a do takiej rodziny po pięciodniowym jej osieroceniu czyli pięć dni po wylocie matki z rojem i po zerwaniu mateczników poddał bym matkę unasiennioną.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
artex
ASYSTENT PSZCZELARZA
![ASYSTENT PSZCZELARZA ASYSTENT PSZCZELARZA](http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/images/galleries/51048400556b5d9e4a88b3-758372-wm.jpg)
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: suradowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:06, 08 Maj 2014 Temat postu: Uciekła mi rójka |
|
|
Panowie powiedzcie mi co robić miałem już bardzo silną rodzinę zapobiegałem nastrojowi rojowemu zrywałem mateczniki usówałem czerw trutowy zastosowałem ramkę pracy i pewnego dnia ją usunołem bo stwierdziłem że słabo odbudowują węze, następnego dnia wyroiły się i niestety uciekły. Teraz w ulu mam słabą rodzinę i pytanie jest takie czy skoro uciekły to w starym ulu zrywać dalej mateczniki czy pozwolić się wygryźć nowej matce i co jeszcze można zrobić w takiej rodzinie aby ją wzmocnić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Acid/images/spacer.gif) |
|