DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

krzych4

Witam, proszę o radę.Mam dwie rodziny pszczele. Wczoraj zrobiłem przegląd i masakra. Okazało się, ze żadna rodzina nie ma matki. Nie wiem dlaczego? Od razu wczoraj zamówiłem dwie matki, dostane je jutro i poddam, nie wiem z jakim skutkiem? Dzisiaj zdjąłem rójkę z drzewa. Siedziały na pniu i trudny był dostęp. Zmoczyłem wodą i zebrałem do rojnicy. Podejrzewam ze nie zabrałem matki. Co można zrobić z tymi zebranymi pszczołami? Zakładając ze nie mam matki? Czy można je połączyć ze swoimi? I jak w takim wypadku poddać matkę?

krzych4

Witam wszystkich.Dzisiaj dostałem matki. Poddałem do obu uli zgodnie ze sztuką tej operacji zobaczymy co z tego wyniknie. Zebrane pszczoły stoją w piwnicy. Poradźcie co mam z nimi zrobić? Dzięki za podpowiedzi.

qq

Na Moje myślenie to obydwie rodzinki matki posiadają, zeby były obydwie bezmatki to to być musiał chyba samemu je osobiście skasować , bo niezawsze muszą być jajeczka czy czerw w ulu ,może być przerwa w czerwieniu ,albo miałeś rójki i młode dopiero się unasienniają .

krzych4

Witam moim zdaniem zbyt długo to trwa dlatego podjąłem decyzję o poddaniu matek. Zrobiłem to w czwartek. Na razie daję im spokój, nie ingeruję. Sama pogoda i brak pożytku je wkurza. Po niedzieli zerknę do uli będę wiedział czy moja decyzja była słuszna.

Gumisio07

Krzychu, jak zerkniesz do uli to opisz rezultaty. Wielce pszczelarzem nie jestem, ale też wydaje mi się, że matki po prostu przerwały czrwienie. Miałeś rójkę, więc prawdopodobine było ciasno w ulach, a w takich okolicznościach przerwa w czerwieniu to normalna sprawa. Drugim poważnym czynnikiem, o którym wspomniałeś jest brak pożytku. Pszczoła nie ma co zbierać, więc mamusia nie potrzebuje w ulu darmozjadów i "odpoczywa", to naturalne zachowanie.

Czekamy na Twój opis sytuacji. pzdr!