Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:32, 25 Lip 2013 Temat postu: co to za pożytek?? |
|
|
Od paru dni pszczoły intensywnie do południa oblatują jakiś pożytek po południu loty wyraźnie słabną. Wiedzą koledzy co to masowo kwitnie o tej porze roku? Nawłoć to chyba nie jest bo w Krakowskim zaczyna się w połowie sierpnia. W poprzednich latach tego nie zaobserwowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ostrów wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:55, 25 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
U mnie jest podobnie. Szczyt aktywności przypada ok. 10 rano. Dodatkowo pszczoły noszą czerwony pyłek. Na moim ogrodzie nie ma roślin o czerwonym pyłku i nie mam pojęcia co to jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Pią 20:11, 26 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Gryka kochani. Bardzo ceniony pożytek. Gryka inaczej tatarka nektaruje tylko rano do 10-11. Potem znoszą już tylko pyłek - czerwonawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:10, 26 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
hmm... moje znoszą ale żółty... i to cos mocno nektaruje bo wieczorem wentylują aż miło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ostrów wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:00, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Może słonecznik? U mnie też czasami pojawia się taki pyłek i jestem prawie pewien że z pobliskiego poletka słoneczników. Teraz też chyba kwitnie nawłoć, ale u mnie nie występuje, albo jest w śladowych ilościach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:24, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Na nawłoć jeszcze za wcześnie, na pewno jeszcze nie kwitnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:38, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
I jeszcze jedna ciekawostka, przejrzałem miodnie i miodu w hooy miód jest brązowy taki jak lipa tylko ciemniejszy wyraźnie widoczny w jasnej woszczynie. Gryka jest czarna, nawłoć jeszcze nie kwitnie, pól uprawnych w najbliższej okolicy brak(chyba ze o czymś nie wiem) łąki raczej też odpadają bo pasieka jest usytuowana na obrzeżach miasta i dosyć gęste jest tu zabudowanie. W poprzednich latach tego nie było. Po lipie grzecznie czekałem na nawłoć a ona dopiero sie pojaki w połowie sierpnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Sob 19:09, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Może fabryka mmsów ? Lub powidła zaradnej gosposi ? No trocha flejtuchowatej bo garnków nie zakrywa ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:16, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Paweł Surdek napisał: | I jeszcze jedna ciekawostka, przejrzałem miodnie i miodu w hooy miód jest brązowy taki jak lipa tylko ciemniejszy wyraźnie widoczny w jasnej woszczynie. Gryka jest czarna, nawłoć jeszcze nie kwitnie, pól uprawnych w najbliższej okolicy brak(chyba ze o czymś nie wiem) łąki raczej też odpadają bo pasieka jest usytuowana na obrzeżach miasta i dosyć gęste jest tu zabudowanie. W poprzednich latach tego nie było. Po lipie grzecznie czekałem na nawłoć a ona dopiero sie pojaki w połowie sierpnia. |
Lipa nie jest brązowa, a gryka nie jest czarna. Zaraz ci wstawię na galerię zdjęcia przelewanego miodu gryczanego. Możliwe, że zbierają ci spadź z drzew. Są optymalne warunki teraz, choć jutro jak będzie daj Boże to zapowiadane 37* to wysuszy się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Susel
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:29, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś widzialem pszczoły na nawloci koło domu. Większość dopiero zmienia kolor na żółty, za tydzień pewnie zakwitnie w ilości po której przybywa waga ula .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:45, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jezeli to spadz to pasuje odebrać też miód z gniazda żeby nie został na zime? Może to rzeczywiście spadz pszczoły goniły jak szalone do południa a potem jak robiło się gorąco to loty ustawały bo może mszyce przestawały spadziować? Sory za taką ekscytacje ale jestem młodym pszczelarzem i to pierwszy taki pożytek w mojej karierze pszczelarskiej:) Dzięki za info.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:49, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Generalnie nie odbiera się miodu z gniazda, jakie masz ule? Podziel ul na miodnię i rodnię, choćby pionową kratą przegrodową jak masz leżaki, oddziel 3-4 ramki, jeżeli na połowie ramki w gnieździe jest miód - zasklepiony częściowo - a od połowy czerw kryty to przestaw tę ramkę do miodni - bez matki i jak wygryzie się czerw, dopełnią plaster miodem - odwirujesz całość. Możliwe, że to spadź. Ale nie wariuj pamiętaj, nie wirujemy broń Boże czerwi, a jak odbierzemy rodzinie dużo miodu, nie pozostawiając wiele to należy ją wieczorem tego samego dnia dokarmić syropem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:49, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ps. Tomek, ładny miód My z ojcem czekamy na nawłoć. Gryki u nas nie wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:58, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
MariuszK napisał: | Generalnie nie odbiera się miodu z gniazda, jakie masz ule? Podziel ul na miodnię i rodnię, choćby pionową kratą przegrodową jak masz leżaki, oddziel 3-4 ramki, jeżeli na połowie ramki w gnieździe jest miód - zasklepiony częściowo - a od połowy czerw kryty to przestaw tę ramkę do miodni - bez matki i jak wygryzie się czerw, dopełnią plaster miodem - odwirujesz całość. Możliwe, że to spadź. Ale nie wariuj pamiętaj, nie wirujemy broń Boże czerwi, a jak odbierzemy rodzinie dużo miodu, nie pozostawiając wiele to należy ją wieczorem tego samego dnia dokarmić syropem. |
Ule wielkopolskie stojaki. Teraz będę miał nawłoć i obawiam się ze pszczoły nie zdążą wyjeść spadzi z gniazda i zostanie na zimę. Może wywiruje te ramka na których nie ma czerwia a te z odrobiną czerwia przełożę do miodni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@ciej
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Skąd: Berlin, Suwałki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:08, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nie z..j się z tym miodem -,-
Zdążysz, pośpiech jest tu niewskazany.
Przełóż do górnego korpusu, czy tam nadstawki te ramki z zaczątkiem miodu. Nie możesz odwirować miodu jeżeli nie jest dojrzały, tzn. miód musi być zasklepiony chociaż 1/3, jeżeli wylatuje miód z komórek przy wstrząśnięciu to ramek do wirowania zabrać nie możesz. Więc i tak czekasz i tak, pożytek dopiero się pojawił. Z nawłocią spokojnie, nawłoć nie zawsze nektaruje, było o tym pisane, że czasem pszczoły w ogóle nie oblatują z niewiadomych względów, więc gra może być nie warta świeczki. Przełóż do miodni, połóż poziomą kratę i czekaj aż posklepią, albo odparują wodę. Nic się nie stanie jak zmieszają się miody, czy zostanie ciut na zimę, od wielu lat pszczoły zimowały na miodzie i dotrwały do dzisiaj. Cierpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|