Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotr
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:40, 18 Paź 2010 Temat postu: Cyklantera pedata |
|
|
Witam.Mam tą roślinę od 2 lat i nie zauważyłem aby była oblatywana przez pszczoły a podobno ma być miododajna.Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenie z tą rośliną?
Pozdrawiam Piotr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:21, 20 Paź 2010 Temat postu: Cyklantrea pedata |
|
|
Witam.Właśnie dzisiaj wyłuskałem nasiona tej rośliny.Może ktoś z forumowiczów chciałby popróbować uprawy i sprawdzić czy jest oblatywana przez pszczoły .Mogę podzielić się nasionami.
Pozdrawiam Piotr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Śro 18:56, 20 Paź 2010 Temat postu: Re: Cyklantera pedata |
|
|
piotr napisał: | Witam.Mam tą roślinę od 2 lat i nie zauważyłem aby była oblatywana przez pszczoły a podobno ma być miododajna.Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenie z tą rośliną?
Pozdrawiam Piotr. |
Witam.
Jak pszczółkom nie smakuje , to może . . . samemu zjeść !?
Podobno smaczne !?
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyczytałem , że nadaje się na leczo
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 19:21, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
to ta trawa , szybko podobno rosnie wysoko maze zasłonic pole lotu pszczoł wniepożadanym kierunku
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzelec50
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:39, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo chętnie przyjął bym odrobinę nasion tej rośliny.Może moje pszczółki zainteresują się nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 22:34, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
koledzy jedno prosze sobie zanotowac , gdyby pszczoły latały z kwiatka jabłoni na kwiatek kasztana mielibysmy owoce nie wiadomo jakie , macie przykład gryka nektaruje do południa i potem pszczoły wsciekłe siedza w ulu do następnego dnia , gadają ze z niecierpka zbiera się miód , ja mam poletko 10x5 metrow i jak widziałem na nim 2 pszczoły to był sukces, tak samo jest z innymi roslinami nie żadajmy aby na 5 krzakach jakiegos badziejstwa pszczoły sie zabijały, brdziesz miał tego od groma moze wtedy sie przekonasz czy cos warte czy nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Sob 22:53, 23 Paź 2010 Temat postu: . |
|
|
birkut napisał: | koledzy jedno prosze sobie zanotowac , gdyby pszczoły latały z kwiatka jabłoni na kwiatek kasztana mielibysmy owoce nie wiadomo jakie , macie przykład gryka nektaruje do południa i potem pszczoły wsciekłe siedza w ulu do następnego dnia , gadają ze z niecierpka zbiera się miód , ja mam poletko 10x5 metrow i jak widziałem na nim 2 pszczoły to był sukces, tak samo jest z innymi roslinami nie żadajmy aby na 5 krzakach jakiegos badziejstwa pszczoły sie zabijały, brdziesz miał tego od groma moze wtedy sie przekonasz czy cos warte czy nie |
A jak wytłumaczyć to , że tam gdzie jest od groma nawłoci nie widać pszczół , a parę kilometrów dalej gdzie krzaczki są porozrzucane to tu , to tam po nieużytku na każdym krzaczku uwija się po kilka pszczółek ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf
Administrator
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Dolina Amazonki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:32, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Może nie pare kilometrów bo zasięg pszczoły od ula wynosi maxymalnie 3-4 km.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Nie 12:10, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
robi a przyjżałes sie dobrze tej nawłoci ? zauważyłes moze ze jedna juz przekwita a druga zaczyna? ale zgadza sie tylko jak sam piszesz są porozrzucane a wiec jest i mają co zbierac i wykonywac swoja prace czyli zapylac przelec murzynke to sam zobaczysz co ci wyjdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 16:26, 24 Paź 2010 Temat postu: . |
|
|
birkut napisał: | robi a przyjżałes sie dobrze tej nawłoci ? zauważyłes moze ze jedna juz przekwita a druga zaczyna? ale zgadza sie tylko jak sam piszesz są porozrzucane a wiec jest i mają co zbierac i wykonywac swoja prace czyli zapylac przelec murzynke to sam zobaczysz co ci wyjdzie |
Świetny pomysł .
Tylko gdzie ja na mojej popegeerowskiej wiosce murzynkę znajdę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:24, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mój znajomy odwirował miód z niecierpka roylego 16 września w zeszłym roku . Po pierwsze ten miód jest bardzo słodki, żadki a po drugie to było już za późno na podkarmienie i rodzina padła jemu z głodu.
Wniosek z tego jest taki że ten pokarm jest dobry dla pszczół na zimę, co naturalnie zaoszczędza kasę ale dla nas jest jako miód bezwartościowy.
Niecierpek jest w lecie przez pszczoły nie odwiedzany, ponieważ nie miodzi a zaczyna dopiero miodzić we wrześniu jak zaczyna być mokro i pada dużo deszczu. Kwitnie do końca października a czasem jeszcze w listopadzie. (obecnie jeszcze kwitnie)
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 18:25, 24 Paź 2010 Temat postu: . |
|
|
Juppes napisał: |
Niecierpek jest w lecie przez pszczoły nie odwiedzany,
ponieważ nie miodzi a zaczyna dopiero miodzić we wrześniu jak zaczyna być mokro i pada dużo deszczu.
Kwitnie do końca października a czasem jeszcze w listopadzie. (obecnie jeszcze kwitnie)
Pozdrowienia
Juppes |
Może jeszcze kwitnie . Zależy gdzie !?
U nas już po niecierpku !
W czwartek wybrałem się w miejsce pod Olsztynem gdzie upatrzyłem wcześniej ogromne ilości niecierpka .
Chciałem pozbierać nasiona .
Jak byłem tam miesiąc temu były jeszcze niedojrzałe .
Niestety ! Zeszłotygodniowe przymrozki "zważyły" rośliny .
Leżały na ziemi przemrożone . Torebki nasienne miały puste .
Przyjdzie mi chyba wiosną wykopać siewki , albo kupić nasiona .
Chciałem dla moich kortówek nasiać coś do polizania jesienią .
Bo zauważyłem , że nawet teraz w wietrzne dni , jak tylko jest 10 stopni ciepła , to kortówki (w przeciwieństwie do kundelków) latają cały dzień !
Co przynoszą ? Nie mam pojęcia .
Pozdrawiam. Robert
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:26, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Robi Robson,
jeśli chcesz im dać o tej porze coś do polizania to napisz do Darka, może on udostępni bylą teściową. On posiada prawa jej dyspozycji. Nie pytaj Birkuta bo będzie zazdrosny.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pon 7:45, 25 Paź 2010 Temat postu: ;) |
|
|
Juppes napisał: | Robi Robson,
jeśli chcesz im dać o tej porze coś do polizania to napisz do Darka, może on udostępni bylą teściową. On posiada prawa jej dyspozycji. Nie pytaj Birkuta bo będzie zazdrosny.
Pozdrowienia
Juppes |
.
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Pią 13:39, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
mam niecierpek, jak pisze juppes jest na nim od groma ale trzmieli pszczoła tylko jak pobłądzi , a co do tej cyklamedy czy jakos tak z czeska AĆOKCIA pszczół na tym nie widać , tylko osy oblatują te kwiaty , owoce takie nijakie nasion bede miał od groma ale poco mi to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|