Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Darłowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:12, 23 Maj 2011 Temat postu: mam pytanie |
|
|
Posiałem 1 maja facelie po miesiącu patrze facelia jest ale strasznie zachwaszczona perzem. czym powinienem spryskać perz aby nie spalić facelii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:49, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Przykro, ale w tej chwili nic nie zrobisz. Brak selektywnych oprysków zwalczających perz a nie ruszających wieloliściennych /facelja/. Można było opryskać po siewie , przed kiełkowaniem randopem na wschodzące kiełki perzu.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cordovan
Gość
|
Wysłany: Pon 22:42, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Maciej nie stresuj się facelia perz zawali i udusi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michał
Admin_Senior

Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:01, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
facelia, gorczyca itp ma właśnie zatłuc chwasty, mają je wykorzenić i zagaić. Myslę, że to kwestia czasu, musi podrosnąć. Nie martw się, po za tym temat nie na cito, gandalf przenieś do pożytków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciej
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Darłowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:04, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki panowie za rade właśnie jadę dosadzić jeszcze pół ha facelii na póżniejszy wziątek i zobaczymy jak to będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:47, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ma na świecie rośliny która udusi perz. Facelia da sobie radę w perzu, ale go nie udusi. Perz nie daje się zniszczyć, jest był i będzie.On chwilowo jest mało widoczny bo jak wszystkie jednoliścienne ma okres wzrostu i spoczynku po wydaniu nasion . Im ma lepszą ziemią tym bardziej się rozwija. Pobiera masę składników mineralnych z gleby, co powoduje słabszy rozwój wsiewek oraz ich nektaryzowanie. Jedyną metodą zwalczenia perzu jest oprysk zielonych części randopem, pozostawienie w spokoju działki przez minimum 1 miesiąc. Jest pobierany przez liście i przekazywany do systemu korzeniowego powodując zamieranie całych roslin.
Wszędzie pisząc o wydajności miodnej rośliny, wydajność nasion itd. użyte jest sformułowanie.
""" Czysty siew """
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cordovan
Gość
|
Wysłany: Wto 19:11, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dziwne bo u mnie facelia perz zdusiła, mało tego najnormalniej usechł od góry, jak zaoram facelię na zimę to wydrapię i zbiorę resztki korzeni perzu a wiosną przed wysiewem facelii jeśli będą pozostałości kiełkujące to potraktuje właśnie Roundupem i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:48, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czy w żniwa widzisz perz w zbożu ? wszystko wygląda jak zboże dopiero orka pokazuję, ze on trzyma się dobrze. Uwierz mi, mam najechane ciągnikiem za kółkiem kilka tysięcy motogodzin w praca polowych.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michal88
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Grabków, woj, Świętokrzyskie
|
Wysłany: Wto 22:42, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja u siebie w roślinach ozdobnych na perz stosuje fusilade ale nie wiem jak będzie to działało na facelie, najlepiej jest jak Adam pisze zastosować rundup, jest to coraz częstszy sposób zwalczania chwastów. Perz urośnie Ci nawet z kawałka 1cm korzenia, można z nim walczyć ale ciężko jest sięgo pozbyć w 100%.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Swagman
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ponidzie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:53, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
zaraz czy ja dobrze rozumuję- perz to trawa czyli roslina jednoliścienna a facelia to roślina dwuliścienna wiec kazdy herbicyd przeciwko roślinom jednoliściennym powinien zalatwić sprawę- perz jest odporny wec wątpie czy go taki jednorazowy oprysk wykończy ale przynajmniej go zatrzyma we wzroście taki cytat z pewnego forum Cytat: | Perz w facelii mozna zwalczać Fusilade Forte 20-25ml/100m2 rozpuszczone w 2-3 l wody gdy perz jest e fazie 4-8 liści.
Chwasty dwulścienne zwalczamy w facelii środkami ,ktore zawierają substancje czynną linuron np;Afalon do 3 dni po zasiewie facelii.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Swagman dnia Pią 13:53, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:23, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze rozumujesz, perz jest z rodziny jednoliściennych. Tylko zobacz trawę, jej system korzeniowy, a korzenie perzu, który rozmnaża się przede wszystkim przez podział kłączy, i wydaje nasiona podobne do trawy. Fusilade i grupy podobnych herbicydów zwalczają przyrost zielony. Opryskasz trawę, zaschnie masa zielona i roślina nie mając asymilantów zamiera.
Natomiast perz posiadając kłącza nawet kilku metrowe otrzymuje asymilanty z innego źdźbła żywego.
Randop działa inaczej. Dostaje się do zielonych części rośliny i wraz z asymilantami przchodzi do całego systemu korzeniowego.
Stąd po opryskaniu randopem nie wolno wykonywać prac uprawowych przez 1 miesiąc, aby to wszystko zadziałało skutecznie.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|