DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

hucul

Tam gzie teraz pracuję widziałem małe
poletko oregano. Panowie to co widziałem przekracza wyobraźnię !!!!!

Te krzewinki nie mogły udźwignąć obsiadających je pszczół.
Może by tak ktoś zaryzykował eksperyment i sprawdził miodność?!?!?

Wielki szacunek dla Kolegów

hucul

Tobimawashigeri

Podobną sytuację widziałem u siebie w tym roku. Oregano lub jak też się go nazywa "lebiodka" kwitła pięknie, miododajność na jaką się natknąłem to ok. 500kg z ha. [link widoczny dla zalogowanych]

Roślina warta zainteresowania ze względu na niezaprzeczalne zalety:
- przede wszystkim to roślina wieloletnia, raz posadzona utrzymuje sie na stanowisku parę lat,
- łatwa w uprawie, na każdej glebie
- prosty sposób rozmnażania (wysiew do rozsadnika z nasion lub bardzo prosty i 100% pewny poprzez podział kłączy)
- pora kwitnienia, u mnie kończą się pożytki czerwiec-sierpień
- sam wykorzystuję ją na pasiece dodając wywar z lebiodki do wody w poidle, a w kuchni do pizzy, sałatek, etc...
- ewentualnie do wykorzystania jako surowiec zielarski (szczególnie silnie działa olejek z lebiodki zawierający "candimis" - naturalny antybiotyk, jest dostępny w aptekach działa niszcząco na wirusy, mikroorganizmy oraz pasożyty (jego działanie na warrozę nie jest o ile mi wiadomo zweryfikowane badaniami ale sam stosuję ziele do podkurzacza).

hucul

[quote="Tobimawashigeri"]Podobną sytuację widziałem u siebie w tym roku.
Witam i serdeczne dzięki za odpowiedź.

Ja jeszcze czegoś podobnego nie widziałem nigdy i na żadnej roślinie

Pozdrawiam hucul

kebuskas

To prawda - pszczoły bardzo chętnie odwiedzaja oregano - mam troszeczkę posiane u siebie i aż miło popatrzeć. Oprócz wspomnianych wcześniej zalet (pora kwitnienia, łatwość uprawy..) jest jeszcze jedna, którą zauważyłem w tym roku - w czasie upalnych dni (powyzej 35 st), kiedy inne rosliny przestawaly nektarowac, na oregano nadal był ruch jak na rynku.. Smile