|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BeataA
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skawina, małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:21, 29 Sie 2012 Temat postu: Pożytki w mojej okolicy |
|
|
Jako że przymierzam się do zakupu ula, na dzisiejszym spacerze z psem próbowałam oszacować pożytki w mojej najbliższej okolicy. mieszkam na peryferiach małego miasta gdzie są tylko domki jednorodzinne a w ogródkach jak to w ogródkach - drzewa i krzewy owocowe i przeróżne kwiatki ozdobne. Oprócz tego w promieniu już 500 m jest wiele niezabudowanego terenu czyli łąki/nieużytki. W promieni 3 km jest tego naprawdę dużo. Łąki te są niekoszone lub rzadko koszone. Na tych koszonych jest sporo koniczyny, na niekoszonych nawłoć. Oprócz tego w odległości 1 km jest rzeczka a w odległości 2 km las. Odkryłam tę, że niedaleko, jakieś pół kilometra jest pasieka, 22 ule, ale nie wiem czy wszystkie zamieszkałe. Niestety nie jest to teren rolniczy i nie ma żadnych masowych upraw gryki czy rzepaku.
Czy to będzie dobra okolica na małą pasiekę?
Przy okazji spaceru przyglądałam się też baczniej pracującym pszczołom (głównie na nawłoci). Oprócz takich zwykłych zauważyłam też ciut większe, całe owłosione jakby w futerku z etolą Co to za pszczoły? I baardzo dużo trzmieli, nawet chyba więcej niż pszczół.
Zauważyłam też roślinę, pnącze, pięło się po murze, coś jak bluszcz tylko miał większe liście. Dosłownie roiło się tam od pszczół. Co to mogła być za roślina? Zastanawiam się czy gdybym teraz wzięła odszczepkę to czy by się przyjęła?
Mam nadzieję, że was nie zanudzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Śro 16:27, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
zadbasz to coś sie może urodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:14, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Miałem tego bluszcza, Niech go diabli wezmą. Sam się pnie po murze, ma takie przylgi. Wlezie wszędzie, w czasie kwitnienia faktycznie jest mas os, trzmieli i pszczół. Pierwszy przymrozek warzy liście i na drygi dzień gest goły. Przemarzł w tym roku, i szybko wykopałem go. próbowałem szczepić różnymi metodami, zrobić klasyczny odkład, ziemny, nic ani jednego szczepia. Piszesz o ugorach, ugór to pustynia pokarmowa. w pierwszych latach jest sporo dzikich kwiatów ale co rok jest ich mniej, zostaje nawłoć i perz. Miasta i miasteczka stają się w tej chwili największą bazą dla pszczół, Oprysków mało, wiosną trawniki są żółte od mniszka, spore nasadzenia lip, klonów, jak się trafi to i akacji, Wiele rajców miast zabrania hodowli pszczół, ale cały normalny świat toleruje pszczoły na dachach wieżowców.
W Paryżu zbiory miodu biją rekordy.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeataA
Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skawina, małopolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:21, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czytałam o tych pasiekach na dachach w książce "Moja własna pasieka" - autor - Petrusach. To właśnie ta książka zachęciła mnie do hodowli pszczół i przekonała że dam radę (co się okaże).Gość trzyma ule na dachy budynku w Hamburgu, w ogóle przekonuje, że pszczelarstwo to może być fajne hobby dla miastowych i że jak się ma kilka uli to nie trzeba mieć profesjonalnego sprzętu, opisuje jak zbierać miód "domowymi sposobami". Ogólnie fajnie się czyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gucio1949
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pią 9:11, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
witam Jakie rosiliny miododajne posiać na ugorach bez przerubki ziemi za porade dziekuje.pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:11, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Trojeść, nawłoć!!! (z korzeni), koniczyna, niecierpek Roylego, przegorzan (z korzeni, bo nasiona nie wykiełkują bez specjalnych warunków), poczytaj [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pią 12:51, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Oj ludziska. Wykiełkuje wszytko bez obróbki ziemi kwestia w tym że w 100% dawka wysiewu może być nawet i 10 razy większa. Potraktować herbicydem niszczącym zielone części i w porę deszczową posiać. Najlepiej wychodzi biała koniczyna. Pamiętać należy o nie dopuszczeniu do jej przekwitnięcia , trzeba skosić ,wtedy rozmnaża się wegetatywnie poprzez rozłogi.Rośliny wiatrosiewne tym bardziej każde takie nasiona dobrze na noc przed wysiewem namoczyć wtedy bardzo szybko kiełkują.
Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pią 12:52, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gucio1949
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pią 14:40, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
nawłoci jest dużo ale sa jeszcze hektary nie zajęte przez nawłoć i chce ją wyprzedzić dziękoje za dorade wiem co robić pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|