Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Warszawa, Radom, Michałów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:46, 14 Sie 2013 Temat postu: sklep z roślinami |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mochoc97
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pon 20:51, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Polecacie jakąś roślinkę na teren gdzie po akacji ubogo dla pszczelarza tyle co dla pszczółek aż do spadzi liściastej ?? czyli na lipiec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:17, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
mochoc97 napisał: | Polecacie jakąś roślinkę na teren gdzie po akacji ubogo dla pszczelarza tyle co dla pszczółek aż do spadzi liściastej ?? czyli na lipiec |
Polecam gospodarkę wędrowną.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pon 21:33, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
mochoc97 napisał: | Polecacie jakąś roślinkę na teren gdzie po akacji ubogo dla pszczelarza tyle co dla pszczółek aż do spadzi liściastej ?? czyli na lipiec | Może malinę ogrodową u mnie kwitnie właśnie po akacji.Będzie coś dla pszczół i dla Ciebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mochoc97
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pon 23:37, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
u mnie za pare latek to będzie miodu po akacji..... 150 sadzonek lipy zasadziłęm ale zanim to mi coś da.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ostrów wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:22, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
To kolega musi mieć areały Ja posadziłem 4 lipki - fajna inwestycja w przyszłość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mochoc97
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Wto 20:09, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
jest gdzie sadzić a jak na moim brakuje miejsca to ugorów bądź nieużywanych łąk u mnie wiele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Warmia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:17, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio obsiewałam wszystkie rowy, nieużytki, co się tylko dało metodą ,,na kreta", jak ktoś tu wcześniej napisał, czyli wysiewając nasiona w kretowiska. Pewnie się sąsiedzi zdziwią skąd ten ogórecznik, nostrzyk czy przegorzan. Wybierałam teren, którego nikt nie będzie kosił, pół dnia chodziłam po okolicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Wto 22:32, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Bożena napisał: | Ja ostatnio obsiewałam wszystkie rowy, nieużytki, co się tylko dało metodą ,,na kreta", jak ktoś tu wcześniej napisał, czyli wysiewając nasiona w kretowiska. Pewnie się sąsiedzi zdziwią skąd ten ogórecznik, nostrzyk czy przegorzan. Wybierałam teren, którego nikt nie będzie kosił, pół dnia chodziłam po okolicy | Przydałoby się takie kretowanie i w moich okolicach.Rolnictwo praktycznie umarło,terenu do chodzenia dość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekbyd
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Barcin kuj-pom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:22, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Pytanko co ile sadzicie lipy ?? ile od granicy sasiada ?? ja posadziłem dwie narazie dwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:25, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ja w tym roku posadziłem kilkanaście lip i planuje posadzić jeszcze przynajmniej kilkadziesiąt, ale to już raczej nie w tym roku. Jak los będzie sprzyjał, to posadzę nawet kilkaset lip drobnolistnch. W tym roku zainwestowałem też w sad. W tym sadzie posadziłem między innymi kilka leszczyn i chce ich posadzić jak najwięcej, po to żeby pszczoły po zimowli miały dobry start. Wierzby u mnie jest pod dostatkiem, ale jest bardzo mało leszczyn, które zakwitają znaczne szybciej niż wierzba.
Po kwitnięciu lipy jest u mnie dziura pożytkowa, dlatego posiałem facelie która jak sądzę jest dobrą roślina pszczelarską z tego względu, że ma bardzo elastyczny termin wysiewu a zarazem stosunkowo duża wydajność miodową.
A teraz ciekawostka:)
Większość lip które sadziłem miało ok 50 cm.
Posadziłem też 2 lipy które mają ok 2 metry i ku mojemu zaskoczeniu, te przyjęły się najlepiej.
Tak więc wnioskuję że opłaca się sadzić te duże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiekbyd
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Mar 2012
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Barcin kuj-pom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:17, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
ja posadziłem dwie lipy i zaczeły chorowac spadły liscie ale odbiły sie i drzewka sie przyjeły trochezielono juz na nich przykład na 40 tuji uschły mi dwie od strony rolnika nie wiem czy oprysk chwycił pożniej postawie drewniany płotek .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
netto
Gość
|
Wysłany: Wto 4:46, 17 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A ja kupilem nasionek za prawie 100 zł i ani jedna nie wyrosła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Wto 20:55, 17 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A stratyfikowałeś je ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 15:12, 20 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
krzysiekbyd napisał: | ja posadziłem dwie lipy i zaczeły chorowac spadły liscie ale odbiły sie i drzewka sie przyjeły trochezielono juz na nich przykład na 40 tuji uschły mi dwie od strony rolnika nie wiem czy oprysk chwycił pożniej postawie drewniany płotek . |
Ja posadziłem kilkadziesiąt i wypadła tylko jedna .
Lipa przyjmuje się bardzo dobrze .
No chyba , że posadzona do suchej ziemi i niepodlewana ? !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|