|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaptar
Dołączył: 16 Sty 2020
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:40, 30 Sie 2020 Temat postu: Jak działają paski z kwasem szczawiowym. |
|
|
Czy paski z kwasem szczawiowym na waroze są bezpieczne dla pszczół? stosowałem je po raz pierwszy, jak u mnie skuteczność w zwalczaniu warozy duża. Po kilku dniach od stosowania w ulach, pszczoły zaczynają je ścinać w trociny, zauważyłem też przed wylotkami od kilku do kilkunastu martwych pszczół, to ilość mało znacząca w porównaniu do korzyści - zniszczonej warozy. Może ktoś stosuje takie paski dłużej i podzieli się opinią na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:21, 22 Sty 2022 Temat postu: |
|
|
Paski są skuteczne ale? Trzeba monitorować co się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zdzich123
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: okolice Piły Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:47, 04 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Paski stosowałem tylko raz jedyny , jakoś mnie nie przekonały .Dużo pszczół się osypało i dałem z nimi luz. Odymianie stosuję widzę praktycznie na bieżąco co jest w ulu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaptar
Dołączył: 16 Sty 2020
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:30, 06 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
@zdzich123. Paski z kwasem szczawiowym, własnoręcznej produkcji, stosuję z wyboru. Jak na teraz, nie widzę u siebie innego sposobu by przeleczyć pszczoły w obecności czerwiu w okresie lata. To czas gdy następuje pokolenie pszczół idących do zimowli. Tu liczy się zwalczenie każdej sztuki warozy, aby to pokolenie nie ucierpiało od dręcza. Musi być silne, by podjąć rozwój rodziny wiosną. Może Kolega zdradzi swoje sposoby leczenia po tzw. lipie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zdzich123
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: okolice Piły Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:01, 07 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Kolego , ja tutaj żadnych nowości nie wymyślę, leczę tylko dymkiem -apiwarol . U mnie zbiór kończy się po lipie jeśli jest , i zaczynam cztery razy co trzy dni , w okolicach połowy września sprawdzam jednym dymkiem jak wygląda sytuacja , oczywiście to wypada już praktycznie po zakarmieniu . Tak , że czerwiu już niema .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|