Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ziomalo2010
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:54, 10 Sty 2012 Temat postu: kwasy organiczne |
|
|
Witam. Wczytujac sie w lekture pszczelarska pt."Pszczoły" Werner Gekeler znalazlem informacje na temat leczenia pszczol k.szczawiowym przeciwko warrozie. Postanowilem wiec kupic owy kwas w woreczku i z zapamietanych mi info. przypomnialem sb ze teraz jest idealny okres na jego zastosowanie. Czytajac na forum nie jestem w 100% pewien jak mam to zrobic.
1. w ksiazce podaja ze pszczoly roztworem kw. nalezy polac w temp od.-5do5stopni, a pszczelarze tu wypisuja ze ten kwas ma odparowywac.
2.dalej tam pisza ze Cp=3% a nie 3,5% jak tu piszecie.
3.nie rozumiem pewnej rzeczy skoro kwas szkodzi pszczola na pancerz chitynowy i spryskiwanie ich moze powaznie uszkodzic pszczoly to dlacZego odparowywanie ich nie uszkadza(niektorzy tu pisza ze stosuja kw.szcz. kilka razy)
4.jak spryskac te pszczoly, przeciez sa w klebie?
5.ktora metoda lepsza?
Jezeli ma ktos jakies doswiadczenie z tym kwasem to szybko prosze o odp. ale nie zalezy mi tu na jakis klotniach tylko na konkretnych odpowiedziach, no i jezeli ktos chcialby jeszcze cos dopowiedziec zwiazenego z tym kwasem co nie zawarlem w tych pkt.
ps.czy tymol tez moge zastosowac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 12:47, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
nie doczxytałes do konca , pisało tam jeszcze ze nalezy dodac siki tesciowej i rozpuszczone psie gówno , tylko nie pisz na wiosnę co się stało z moimi pszczołami
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Wto 13:00, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
birkut napisał: | nie doczxytałes do konca , pisało tam jeszcze ze nalezy dodac siki tesciowej i rozpuszczone psie gówno , tylko nie pisz na wiosnę co się stało z moimi pszczołami | Staszek pomocy!!!a jak ktoś nie ma teściowej to czym może zastąpić te siki? może mój mocz wystarczy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 14:06, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
nima szans do głupich prac przy pszczołach musi byc abo tesciowej abo starej niekotnej kozy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antonig267
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mielec podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:35, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No i jak tu zadawać pytania jeżeli na swoją niewiedzę bo tak musimy to nazwać napotykamy sie na śmieszność i kpinę. Ponoć forum jest dla takich pytań nie koniecze mądrych, ale jest też wielka prośba do "starych praktyków" o pomoc na zasadzie "należało by to w taki a taki sposób zrobić, lub nie wolno dla dobra pszczół takiego czegoś stosować"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:06, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
antonig267
Powiedz mi gdzie to pytanie zadałeś, bo jakoś go nie mogę zobaczyć.
O kwasach napisaliśmy książkę, dużą i małą czcionką
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
antonig267
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mielec podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:22, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kolego Adamie ja nia zadałem pytania tylko jak czytam, że najepsze to "siki...itd" to mi trochę zrobiłosię przykro jak czytam. Wg mnie można się spierać co do rodzajów uli ich wielkości ustawienia itd, ale już jak postępować z waroza to Wy Panowie specjaliści możecie nam dać konkretne zalecenia. Co do Ciebie Adamie to Ty mi konkretnie powiedziałeś w inny miejscu zrób ta i tak i będzie dobrze i wg mnie tak to się powinno kręcić. Jeżeli coś źle napisałem to pszepraszam. Pozdrawiam A...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Wto 15:39, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Znamy zasadę, że jak mamy napisać coś zgryźliwego i nie na temat to nic nie piszemy?
Kolego ziomalo, był czas na leczenie pszczół z warrozy, nie nasz problem, że obudziłeś się z ręką w nocniku. Wystarczą im zabiegi jesienne, nie trzeba poprawiać teraz zimą, zwłaszcza, że jesteś osobą niedoświadczoną w kwasoterapii i możesz łatwo popełnić błąd. Poczytaj dział Zdrowie i Ochrona, było o tym bardzo dużo, pisał Malon, birkut, Juppes na pewno, Amycus chyba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:43, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mam wiele do dodania w tym temacie. Kolega Zimolo "piętro" wyżej wstawił takich postów kilka, bo ciężko spojrzeć niżej, W tym temacie jest 7 stron i tam poprosić o wyjaśnienie lub dopowiedzenie tematu .
Nie bardzo chce się obracać temat wielokrotnie, natomiast wszyscy odpowiemy lub podpowiemy na szczegóły.
Jest opisane szczegółowo stosowanie wszystkich kwasów organicznych, BHP, terminy a jeśli zachodzi potrzeba dopisać dać dziś czy czekać do jutra to inna para kaloszy.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Wto 15:54, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
napisałem stosuj tylko nie zakładaj na wiosne nowego tematu dlaczego mi padły pszczoły, a ze piszłupszego pytania jeszcze nie czytałem aby rąbnąc kwasem wkłąb pszczół , i jeszcze jedno dajcie aby w zimie pszczołom spokój bo latem to im nawet paluchy do zadku wpychacie a potem aj waj
pytania niedoświadczonego? kruca fuks wpierw poczytaj co sie z czym je potem pytaj jak masz wątpliwosci , z ręką na sercu dla was początkujących kto przeczytał jakąs książke o zyciu pszczół? załoze się ze zaden ,
Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Wto 15:55, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziomalo2010
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:23, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
jezeli mnie nazwywasz poczatkujacym to ja ksiazek przeczytalem juz ze 7 i kilkanacie czsopism otoz w ksiazce wyczytalem ze leje sie rozcienczony kwas szczawiowy wiec kurna nie podwazaj co ja pisze bo specjalnie zadalem to pytanie bo tez wydawalo mi sie to glupie...
do innych: pszczoly leczylem juz szybciej k.m. i apiwarolem ale napewno jest troche warrozy, jezeli teraz bym ja zwalczyl to mam spokoj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziomalo2010
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:26, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
a jak byscie sie nie wyklucali na forum to chetniej by sie czytalo posty a nie 7stron w tym polowa klotni-nie na temat!!!! i do tego jakies glupie docinki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: proszowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:16, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
"ziomalo" przeczytać to można wiele, skromnie powiem ,że także sporo czytam i te 7 książeczek to malutki % książek które ja przeczytałem a i tak nic nie wiem ... Praktyka to jest kopalnia wiedzy, Kwas stosuje się ale na jesień w zimie raczej nierozważne by było zastosowanie KS. Kwas stosuje się w temp 10-0*C ale raczej min. to 7*C bo przy niższej to większe ryzyko stracenia pszczół bo jak polejemy to musza pszczółki oczyścić się - czyli rozluźnienie kłębu a to przy ujemnej temperaturze może sprawić ,że padnie nie tylko warroza ale i pszczoły. Czytaj dokładnie i z rozsądkiem stosuj. Wiosną nie polecają polewanie kwasem szczawiowy ale po oblocie jak polejesz to zadziała. Kwas szczawiowy działa najlepiej gdy nie ma czerwiu lub jest go bardzo mało. Czytaj książki ze zrozumieniem bo nie ilość przeczytanych książek a jakość czytania wpłynie pozytywnie dla Ciebie i pszczółek. Nie unoś się ale wykazałeś się ogromną niewiedzą chociaż przeczytałeś 7 książek. Życzę miłej lektury ("Pokonaj warrozę" Paweł Chorobiński)
Marcin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:43, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Książka dla pszczelarza winna być jak brewiarz dla księdza. Czyta sie nie dla czytania lecz dla zapoznania w temacie, drugi raz zrozumienia, trzeci zapamiętania czwarty utrwalenia. Wraca do niej przy każdym problemie, Brewiarz każdy ksiądz zna na pamięć a jednak co dnia bierze go do ręki minimum raz dziennie.
Jeśli coś nurtuje idzie do przyjaciela po poradę.
Tak winno być z każdym forum specjalistycznym. Szuka się przyjaciół do dyskusji a korepetycje to z książką do poduchy.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|