|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:13, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Wznawiam temat, moje osobiste refleksje to jakby tej warrozy
było zdecydowanie dużo mniej, (może ten sezon był wyjątkowy?). Ale smak i aromat miodów jest zdecydowanie lepszy. ( może dlatego że tylko z nie zaczerwianych półramek?)
Wszystko co wyglądało na spadz z ramek gniazdowych, odwirowałem i ten miód ma inny smak i aromat. Ale czy to tylko moje odczucia?
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Sob 18:04, 30 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
MARBERT napisał: | smak i aromat miodów jest zdecydowanie lepszy. ( może dlatego że tylko z nie zaczerwianych półramek?)
|
A wcześniej był to miód z zaczerwionych ramek ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:06, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
No tak, mój tata ma w większości wielkopolskie i stara metoda przekładania ramek z czerwiem zasklepionym do górnego korpusu daje takie rezultaty.
Ale co w/w post ma wspólnego z małą pszczołą?
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 21:23, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
MARBERT napisał: | Wznawiam temat, moje osobiste refleksje to jakby tej warrozy
było zdecydowanie dużo mniej, (może ten sezon był wyjątkowy?). Ale smak i aromat miodów jest zdecydowanie lepszy. ( może dlatego że tylko z nie zaczerwianych półramek?)
Wszystko co wyglądało na spadz z ramek gniazdowych, odwirowałem i ten miód ma inny smak i aromat. Ale czy to tylko moje odczucia?
POZDRAWIAM MARBERT | Rzeczywiście ten rok był wyjątkowy warroza miała bardzo skrócony okres rozwoju.Przeciętnie warrozy rocznie przybywa dziesięciokrotnie tego roku nie miała na to szans.Dodatkowo marcowe załamanie pogody (duże mrozy itd..)spowodowało przerwę w intensywnym rozwoju pszczół i również warrozy.O ile pszczoły przetrwały to dość dobrze to duży odsetek samic warrozy został "oszukany przez przyrodę" ponieważ cześć samic warrozy wiosną znosi jaja tylko raz i potem ginie.Paradoksalnie więc taka ostra długa zima z ostrymi nawrotami sprzyjała wymieraniu warrozy.
Jeśli chodzi o mała komórkę to czytam,czekam,obserwuję nie jestem taki ,ze zaroz ci lecym kupic 50 kila na zaś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Skąd: Galicja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:55, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Jeżeli wokół pasieki nie ma jesiennych pożytków lub na takie pszczoły nie będą wożone, a co ważniejsze jeżeli pszczelarzowi szkoda każdego kilograma miodu zjedzonego przez pszczoły to z małej komórki w ujęciu kompleksowym będą nici. Filozofia małej komórki to nie tylko rozmiar komórki i pszczół.
Polbart już prawie stawia kropkę nad i skoro mu się to sprawdza i idzie na całość to może za prę lat będzie faktycznym guru polskiego pszczelarstwa w tej metodzie hodowli pszczół. Ja osobiście twierdzę że tej metody z pewnością nie będą stosować wielkie towarowe pasieki. Bo do niej potrzeba zmiany filozofii i podejścia do pszczół, a w pszczelarstwie towarowym liczy się wyłącznie kasa.
MARBERT nie dziw się Robiemu, że uszczypliwie ci odpisał, zgłaszasz temat mała pszczoła, a warroza a piszesz o smaku i wirowaniu miodu.
Pozdrawiam Miodovit.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miodovit dnia Pon 9:07, 02 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 10:01, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Piszą ludzi - pszczelarze powiększyli komórkę stąd warroza.
Prowadzono badania nad dziką zabudową i wynik jest taki że średnia komórka pszczoły krajowej ma 5,2 mm . I tyle.
Mam inne zdanie na wiele spraw niż hodowcy i Ci którzy chcą na innych pszczelarzach kręcić swoje lody .Finansowe czy też wizerunkowe. A każdy ma swoje pszczoły i swój portfel.
Tylko pszczół żal.
Jak ktoś produkuje odkłady po 3 - 4 od rodziny oddając kupującym całą swoją waroze w zasklepionym czerwiu to na jesieni nasikać może do ula i też będzie git.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:08, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Miodovit
Masz rację z tym smakiem..... aj aj tam po 30 -ce szarych komórek codziennie jest mniej. To pewnie to...... haha
daro
nie wiem jak to jest naprawdę, kiedyś poczytałem i na zasadzie a co mi szkodzi?
węza jest za kilogram więc to nie problem, ramki 32 tez nie, w ubiegłym roku na kom 5.1 odymiłem raz apiwarolem i wystarczyło.W tym roku też.Ale już na 4.9 (W jednej rodzonie 2 razy na próbę )
W tym roku pokusiłem się o 4 odkłady kupione nie na 5.4 i tu było zdecydowanie więcej warrozy. (cztery odymiania).
Masz daro pewnie rację z z tym wizerunkiem, ale ja też po ocenie terenowej z 2005 roku zamówiłem sobie takie matki jak tam na mój teren zalecano i głupi wymieniłem wszystkie. Ha ha
To takie moje przemyślenia.
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 17:13, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ocenę terenową prowadzi nie Daro z Frankiem. Pewnie że nie szkodzi jak będziesz miał 4,9 Pan Smaruj ma linię Wielka z 1,3 normalnej pszczoły. To też nie powinien mieć warozy w komórce 5,4 ? A jest . Mój sor od hodowli gdyby obejrzał filmik gdzie ktoś tołkuje że praca hodowlana polega na dążeniu by wszystkie matki były jak rekordzistki ,a nie podnoszenia średniej wydajności to powiedział by jak zwykle - jesteś cudem natury , bo tylko cud pozwala krzyżować ludzi z osłami.( nie o tobie Marbet) .
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:38, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
daro
pszczelarstwo to taka dziedzina że prawie każdy pszczelarz ma swoje inne od innych.
Zawsze intrygowało mnie czy można jako hobbista mając kilkanaście rodzinek poświecić im czasu jak duży potentat i stwierdzam że można, to pozwala mi podwoić pasiekę.
Polecam pracę dr.Olszewskiego ZACHOWANIE HIGIENICZNE MAŁYCH PSZCZÓŁ
Sam doświadczam że coś w tym jest, może mały kroczek? A chemii na pewno mniej. I to mnie cieszy i myślę że i pszczółkom też to pasuje. Ale to tylko moje odczucie.
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 18:51, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Kolego a skąd ją wziąć ? Ja tam nie przeciwny temu by iść a raczej odwracać się od chemii. Lepsze to niż lanie jakiegoś G. do ula.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:22, 03 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Na stronie IOiP w Puławach, skrypty z Lubelskich Konferencji Pszczelarskich.
Odnośnik na forum polanki.
Praca naukowa finansowana z środków NCN projekt badawczy N N311 542140
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Wto 20:47, 03 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
A tak bliżej Bo Pan Google robi oo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:39, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
daro
Streszczenia z Naukowej Konferencji Pszczelarskiej,Puławy 2012 str.21
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irkor
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:14, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ZACHOWANIE HIGIENICZNE MAŁYCH PSZCZÓŁ
Krzysztof Olszewski, Grzegorz Borsuk, Jerzy Paleolog, Aneta Strachecka
Katedra Biologicznych Podstaw Produkcji Zwierzęcej, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych] |
Niestety, ale to jest już udowodnione. Od dawna na stronach anglojęzycznych można czytać o konieczności gospodarowania z pszczołami na „dzikiej” zabudowie ze względu na Varrozę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARBERT
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:00, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
irkor
Niestety, ale to jest już udowodnione. Od dawna na stronach anglojęzycznych można czytać o konieczności gospodarowania z pszczołami na „dzikiej” zabudowie ze względu na Varrozę.
Sory ale ja jestem z lat że rosyjski tylko więc szukam.
Jak masz własne doświadczenia lub wiedzę to proszę o rozwinięcie tematu.
POZDRAWIAM MARBERT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|