Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarek27
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:34, 24 Lut 2013 Temat postu: wiosna - leczenie pszczół |
|
|
Witam
Mam pytanie odnosnie wiosny.
Co jest lepsze na wiosne Apiwarol czy Tic Tak
Apiwarol wiadomo tylko spalanie
A czytalem gdzies ze Tic Tak mozna kupic i samemu zrobic paski z grubego kartonu i podobno dziala leiej niz apiwarol przy czym jest tansze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 13:20, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Oba te leki zawierają substancję czynną amitrazę więc w zasadzie różnią się stężeniem tej substancji.Apiwarol jest powszechnie stosowany i dopuszczony do stosowania dla pszczół więc w zasadzie powinieneś jego zastosować zgodnie z dołączoną ulotką.Nie znasz dawek ani jak stosować Tic Tak wiec radzę najpierw poczytać i się doszkolić.Amitraza jest szkodliwa dla naszego zdrowia więc żartów niema.Wiadomo również są oszczędności ale to twój wybór.Powodzenia Piotr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek27
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:09, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
250ml Tactiku do tego dodaje sie 2 litry oleju jadalnego np Kujawski i dobrze wymieszać
dawke znam tylko co bedzie bardziej dzialalo ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Admin_Senior
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:50, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zapytam przewrotnie, po jaką cholerę ładować te amitrazę wiosną, czyżby kolega miał coś na sumieniu? Z warrozą to jesienią walczymy, nie wiosną, jak nie ma potrzeby, nie będzie pszczół z plamkami to nie podawać nic. Jeśli już to Apiwarol, którego dym obejmie całą akubaturę ula, jakoś straciłem wiarę co do pasków i ocieranie się o nie pszczół. Ale przyjrzyj się najpierw wiosną czy jest sens odymiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Nie 20:25, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jarek27 napisał: | 250ml Tactiku do tego dodaje sie 2 litry oleju jadalnego np Kujawski i dobrze wymieszać
dawke znam tylko co bedzie bardziej dzialalo ? | To i to będzie działało dobrze.Michał dobrze mówi nie szalej z tym leczeniem pamiętaj o okresie karencji po stosowaniu takich leków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek27
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:54, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
spokojnie 1 miesiac przed spodziewanym porzytkiem wyjmujemy paski.
Ja na jesieni zastosowalem paski biowar 500 przelom lipca sierpnia kwas mrowkowy.
Problem polega na tym ze te paski biowar 500 nie zadzialaly jakies ferelne byly waroza szaleje 2 rodzinki poszly przez waroa.
Musze wiec na wiosne zadzialac bo inaczej strace pszczolki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:18, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jarek27 napisał: | spokojnie 1 miesiac przed spodziewanym porzytkiem wyjmujemy paski.
Ja na jesieni zastosowalem paski biowar 500 przelom lipca sierpnia kwas mrowkowy.
Problem polega na tym ze te paski biowar 500 nie zadzialaly jakies ferelne byly waroza szaleje 2 rodzinki poszly przez waroa.
Musze wiec na wiosne zadzialac bo inaczej strace pszczolki |
To nie warroza załatwiła Ci te dwie rodzinki. Piszesz, że na przełomie lipca i sierpnia zastosowałeś kwas mrówkowy, którym załatwiłeś akurat te dwie matki i rodzina nie zdążyła odbudować się się do zimowli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:19, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Trzeba się dobrze starać aby załatwić tyko matki kwasem, a pszczół nie. Wszędzie piszą, że należy umiarkowanie podawać kwasy, czyli nie co tydzień, nie jak mi się uwidzi. Kwas rozpuszcza częściowa powłokę chitynową, to są fakty. Stąd zalecenie ograniczenia dawkowanie do minimum. Należy również pamiętać o rozsądnym podawaniu wszelkich środków do ula. Można co tydzień coś tam lać, ale gdzie jest sens ????.
To że paski miały bardzo słabe działanie większość wie, reszta musi się o tym przekonać.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pemo
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:11, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Podajecie na wiosnę apiwarol ? jeżeli tak to przed oblotem czy po ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 1:09, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Pemo napisał: | Podajecie na wiosnę apiwarol ? jeżeli tak to przed oblotem czy po ? | Oczywiście,że po oblocie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Skąd: stargard Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:35, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja Michale,każdego roku w marcu zaraz po oblocie jeden raz odymiam rodziny Apiwarolem,skutek jest taki,że do tej pory mam pszczoły,inni niekoniecznie.
Sumienia w to nie mieszam.
Pozdrawiam serdecznie,golina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wreichert
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:25, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Panowie, proszę o podpowiedź tych co dymią apiwarolem na wiosnę. Czy czekacie faktycznie aż temperatura w cieniu przekroczy 10st C?? Dzisiaj np. pszczoły już jakiś pyłek znosiły i pewnie czerw już jest a temperatury ok 6-8 st.
Dymienie z czerwiem ponoć ma nie najlepszą skuteczność
Pozdrawiam
Waldek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:36, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, że w obecności czerwiu to mniejsza skuteczność. Ale czy aby na pewno jest już czerw to nie wiadomo, to że noszą pojedyncze pyłek to jeszcze o tym nie świadczy. Ja na wiosnę też odymiam zaraz po oblocie, zawsze coś się ubije. Temperatura ok 10st., tzn. pszczoły muszą być aktywne nie w kłębie, dymię do południa, żeby do wieczora pszczółki zdążyły się uspokoić, zanim spadnie temp na noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wreichert
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:58, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Pytam bardziej doświadczonych,
bo tez miałem zamiar podymić. Na jesień dymiłem (w ciepłym listopadzie) i zostało mi kilka tabletek z ważnością do końca lutego. Patrze jednak na prognozę pogody a tam dla mojego regionu maks 8 st przez najbliższy tydzień. Od połowy marca to już na pewno będzie "życie" w ulu niezależnie od temperatury zewnętrznej i dymienie pewnie mało poskutkuje.
Też nie chciałbym w sezonie "lać" niepotrzebnie różnych świństw do ula, a raczej ograniczyć się do minimum. Ponoć dymienie najbardziej skuteczne jezeli nie ma czerwiu. Stąd miałem plan aby późną jesienią poczekać na ładne dni i podymić ( dymiłem w listopadzie) i na wiosnę, ale widzę że na wiosnę trudniej trafić na kilka ładnych dni.
Pozdrawiam
Waldek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Nie 10:29, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
wreichert napisał: | Na jesień dymiłem (w ciepłym listopadzie) i zostało mi kilka tabletek z ważnością do końca lutego. Patrze jednak na prognozę pogody a tam dla mojego regionu maks 8 st przez najbliższy tydzień. Od połowy marca to już na pewno będzie "życie" w ulu niezależnie od temperatury zewnętrznej i dymienie pewnie mało poskutkuje.
|
Waldku.
Tabletki mają okres przydatności 1 rok od daty produkcji.
Ale jak zastosuje się kilka dni . . . miesiąc po terminie, to działanie jest równie skuteczne .
Powie ktoś , że żadnych leków nie stosuje się po upływie terminu przydatności . . .
Osobiście sprawdzałem i porównywałem . Skuteczność lekko przeterminowanego Apiwarolu była identyczna jak nieprzeterminowanego .
Terminy przydatności są zawsze określane z pewnym "zapasem" nieco na wyrost .
Wiosną odymianie , to im wcześniej , tym lepiej.
Bo im więcej czerwiu w rodzinach , tym skuteczność zabiegu mniejsza .
Jak jest czerw , to co najmniej połowa warrozy będzie ukryta pod zasklepami na czerwiu .
Koniecznie odymiać dopiero po oblocie !
Uważam ,że przy 8 stopniach na plusie możesz śmiało odymiać .
Kłęby będą rozluźnione , a pszczoły będą pozostawać w ulach .
A najlepiej odymić kontrolnie w kilku (3-5 ) ulach z użyciem wkładki kontrolnej .
Jeśli osyp będzie niewielki kilka do 20szt. nie ma co męczyć pszczół odymianiem .
Jeśli będzie kilkadziesiąt szt. (nie daj Boże kilkaset) , to natychmiast odymiać wszystkie !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|