DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

zenon44 · Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
mam 12 rodzin pszczelich na ramce wielkopolskiej (ule kombinowane). W tym roku pszczoły wychodzą mi masowo z uli i giną na śniegu ( pomimo, że matki są czerwone i zielone). Co robić? Jaka może być tego przyczyna? Czy to może być nosemoza?
Proszę o rady.
Pozdrawiam

birkut · Gość

Nosemoza (choroba zarodnikowcowa, choroba sporowcowa,nosemosis apium, nosema disease)
to choroba zarażliwa pszczół dorosłych o przebiegu przewlekłym, którą wywołuje pasożyt Nosema apis.
pasożyt ten rozmnaża się w cytoplażmie komórek nabłonka jelita środkowego pszczoły.
efektem zakażenia jest zaburzenie w trawieniu i wchłanianiu pokarmu.biegunka, zaburzenia w odżywianiu matki i czerwiu.długość życia matki i robotnic ulega skróceniu

klasyczne objawy:
zabrudzone kałem ramki i ściana czołowa ula.
chorobę stwierdzamy też w corocznych profilaktycznych badaniach laboratoryjnych.
ponieważ występuje postać utajona.

leczenie:
jeszcze do niedawna można było leczyć za pomocą fumagiliny, leku obecnie w Polsce ponoć zabronionego.
Innego leku nie znam choć widziałem reklamę w prasie pszczelarskiej jakiegoś specyfiku ponoć leczącego nosemozę.
należy stosować zabiegi higieniczno-hodowlane:
wymiana matki,
ul odkazić plastry należy wymienić (lub odkazić) .
gniazdo ścieśnić i ocieplić
w lecie ule z chorymi rodzinami należy ustawić w miejscach nasłonecznionych.
cały sprzęt pasieczny również odkazić.
Zimować tylko silne rodziny (słabeusze łączyć przed zimowlą.)
higiena w pasiece i pracowni i jeszcze raz higiena
Wielu pszczelarzy leczy za pomocą szczawiu końskiego.
Poszperaj na tym i innych forach pszczelarskich a dowiesz się więcej

aby się wiele nie rozpisywac przekopiowałem ci tekst z forum pszczelarstwo autora Marek 7 jezeli masz takie objaswy to może być

darek4257

Hallo zenon44 ciezko powiedziec co im dolega jak sie ich nie widzi napisz nam co dawales na varrose dokladnie kiedy czym zakarmiles co zrobiles na acarapidose jak wygladaja twoje ramki jaki duzy wylot zostawiles na zime.acarapidose dzis opisalem, miesiac temu pisalem o wyrwaniu odwloka i kolorze jelit przeczytaj.
pozdr darek4257

Malon

Koledzy podali prawie wszystko, natomiast czasami zdarza sie, że pszczoły są niepokojone w czasie zimowli przez stukającą gałązkę lub dzięcioła i to powoduje rozlużnienie kłębu, nerwówke, a w konsekwencji oddawanie kału w ulu. Należy sprawdzić. A jeśli nie objawy świadczą o nosemie
Adam

Gucio

Zenon, to raczej nie jest nosemoza, nie oszukujmy się ale to jest bardzo mało prawdopodobne. Dziwne że pszczoły wychodzą na śnieg. Napisz krótko czym leczyłeś warrozę, czy Twoje pszczoły chorowały na coś podczas sezonu i jakim cukrem karmiłeś, ile pokarmu dostały na zimę od Ciebie? Podejrzewam zatrucie. Sprawdź czy w ulu nie grasuje ryjówka bądź inny gryzoń. Jaki wymiar mają wyloty?

Ander

we wszystkich dwunastu ulach pszczoły wychodzą na zewnątrz na mróz???? Shocked

darek4257

hallo Nie napisal zenon44 nic wiecej tylko ze wychodza w zime i gina.
OBJAWY----------------------------------------
1.rodziny sa niespokojne!!!
2.pszczoly mimo zimy wylatuja i wychodza z ula
3.pszczoly maja asymetryczne otwarte skrzydelka zyjace podskakuja.
4.zlap twoja pszczole martwa ,i pociagnij za skrzydelko
lekko wyjdzie ze stawu
5.pszczoly zuzywaja bardzo duzo pokarmu w zimie
6.poza tym pszczoly brudza jak przy infekcji Nozema i Amobe ,dlatego
wydaje sie po pierwszej diagnozie wzrokowej ze to nozema.
7. mozliwe ze czesc rodzin wyginie.
Take objawy sa wlasnie przy Tracheenmilbe.!!!!!
===========
------------ pisac mam co trzeba teraz w zimie zrobic??? darek

Malon

Nasuwa się jeszcze pytanie, jak były zakarmione ? czy miały dany pokarm w odpowiednim czasie? czym zakarmił ? czy pokarm był zasklepiony. Może zafermentował przez zbyt późne karmienie ?
Niepokojący jest fakt objawów we wszystkich rodzinach. Rożumię 2-5 ale nie wszystkie. Tak jak Darek napisał podaj wiecej szczegółów Gdybamy
Adam

darek4257

hallo zenon44 opisz wszystko co robiles z pszczolami caly rok ,jakie ule jak duze wyloty .ile pszczol wychodzi z ula policz.Co dales za medykament na varroze opisz wszystko jesli nie opiszesz sprawa jest dla mnie zamknieta.malon miales juz taki przypadek z fermentacja, zdarzalo sie ze jak podawalem pokarm w sierpniu to we wiadrach 10 litrowych fermentowal mi cukier pszczoly pily to jak szalone i nic nie bylo mysle ze dlatego ze byl to poczatek sierpnia poz darek

birkut · Gość

nie wymyśjajce głupstw i kosmicznych dziejów może mieć zwykła biegunkę w ulu , ty darek łączysz pszczoły w styczniu , co mnie dziwi ale on może przesiedlić pszczoły w naszych warunkach do nowego ula na nowe ramki , ja tak robiłem przy -5 i wszystko grało, przezimowały i były jedną z lepszych rodzin

darek4257

hallo birkut on nie zmiesci 12 rodzin w 1 ul .tak jak ty to zrobiles-on ma 12--powiedz co to znaczy biegunka u pszczol to nie choroba ?? biegunka nie ma przyczyn ?? jak malon to co napisales przeczyta to sie chyba wkurzy poz darek

Malon

A figę Malon sie nie tak łatwo denerwuje jeśli staramy rozwiązać się jakiś problem. Uważam że Michały właśni po to dały to forum jestem im wdzięczny.
Natomiast trochę jestem ciekaw co porobiły wczorajsze marznące deszcze. Pewnie ule przypominają lodowiska. Na samochodach jest skorupa 3-5 cm litego lodu. Może być problem z wentylacją.Nie mogę zobaczyć bo do pasieki 45 km
Adam

darek4257

hallo U mnie 1 stopien snieg ginie.W styropianach nie dojdzie do zamarzniecia otworow wylotowych poniewaz jest wylot bez ladowisk.czytalem ze pszczolom wystarczy na zime ul z desli 2 cm bez izolacji.Kuzynka ma ponad 40 rodzin maz robi jej ule z desek a miedzy deskami w srodku jest styropian.malon jakie sciany maja twoje ule poz darek

Malon

Darek, widzę że niedziela sprzyja pisaniu. Mam zrobione z płyty paździerzowej twardej 5mm. ściany przód/tył ocieplone styropianem 5 cm ściana szczytowa przy której jest gniazdo zimowe styropian 3cm i płyta 5mm natomiast zatwór ocieplony styropianem 5cm obszyty płótnem aby nie zgryzały. Pisząc o lodzie, nie ma znaczenia jaki by nie był ul, został oblodzony. Od piątku wieczora do dziś pada marznący deszcz, drzewa łamią się, trakcje elektryczne pozrywane, chciałem zadzwonić do brata aby się coś zorientować, komórki taż nie działają w tym rejonie.
Adam

birkut · Gość