|
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:16, 21 Sty 2011 Temat postu: "Ul warszawski zwykły" |
|
|
Pszczelarze - gospodarujący w ulach warszawskich zwykłych
Łączcie się,!! integrujcie się!!!,wpisujcie się na listę użytkowników tego ula,!!!.Przecież praca przy pszczołach w tym ulu jest najlżejsza i najprzyjemniejsza i daje wiele radości z możliwości bliskiego obserwowania pszczółek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:30, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo bohtyn widzialem taki na filmie.Ramka wysoka ,a gdzie jest tam miodnia.Nie zartuje nie widzialem takiego nigdy na zywo.dlatego prosze mnie nie zlekcewazyc.I powiedz jak to w nim dziala gdzie krata odgrodowa.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:12, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pszczelarze - gospodarujący w ulach warszawskich zwykłych - Kol Darek zadał mi pytanie: gdzie jest w naszych ulach miodnia?.Prosze o pomoc i zapraszam do dyskusji na ten temat,poneważ boję się,że sam nie dam rady i zepsuję temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:55, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pracując przy moich ulach warszawskich zwykłych mam tą wygodę,ze mam gdzie postawić podkurzacz,połozyć dłtko,zmiotkę, klateczki,kraty, podkarmiaczki, itp.,itp.Mogę się oprzeć o ul łokciem a nawet i brzuchem, pracuję w pozycji wygodnej nie pochylonej, nie muszę wystawiać ramek gdzieś na trawę czy do transportówki bo w ulu z wiosny jest na to dużo miejsca za zatworem.Nie dźwigam, nie noszę korpusów,półkorpusów dennic,daszków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogdan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Garwolin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:23, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
w warszawskim podoba mi się to że kratę odbrodową wstawiam tam gdzie chcę
Praktycznie zakładam pod koniec maja na 7ramek póżniej przy lipie zawężam do 4-5 r. Jakwidzę że matka w gniezdzie ma zaczerwione wszystko i zsklepione i idzie lipa wyjmuje z gniazda trzy ramki zasklep. i wstawiam puste z węza. przy dobrej pogodzie w ciągu tygodnia są wyciągnięte i zaczerwione ,do jesieni są przeczerwione jeszcze raz więc nadają sie do zimowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:48, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też stosuję kraty,ale mam jeszcze małe rameczki w ilości 6 szt o wym 240x155mm, w skrzynce jako nadstawka kwadratowa 275x275mm.Mogę też jak potrzeba wstawić do ula dwie nad gniazdo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:02, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Kol.Darek zadał mi pytanie.:
-"Hallo bohtyn widzialem taki na filmie.Ramka wysoka ,a gdzie jest tam miodnia.Nie zartuje nie widzialem takiego nigdy na zywo.dlatego prosze mnie nie zlekcewazyc.I powiedz jak to w nim dziala gdzie krata odgrodowa.poz d"-
--Kol.Darek,żebyś nie myślał,że zlekceważyłem Cię więc załączam Ci link w którym dokładnie opisane jest jak my pszczelarze w Polsce powinniśmy gospodarować w naszych regionalnych ulach warszawskich zwykłych.Sam wiesz ,że nie zawsze się to udaje.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Pon 12:11, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:10, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Byłem dziś na działce,temp. w cieniu +8, ale w słońcu napewno było wiecej,bo pszczoły latały z innych uli niż wczoraj, tylko z wielkopolskich latały wczoraj i dzisiaj. W dwóch wielkopolskich, które mam zmieniłem dennice i zabrałem z dołu puste półkorpusy, oraz ująłem po jednej najlżejszej ramce i obróciłem o 180 stopni dwie ramki,co drugą.Zdążyłem jeszcze podmieść dennice w trzech warszawskich zwykłych i też obrócić o 180 stopni po dwie ramki. Dokładnie ociepliłem, pszczoły są na 7 ramkach we wszystkich w/w pięciu i pokarmu im do kwietnia nie braknie. Do pozostałych 12 w/z nie zaglądałem bo pszczoły nie były za bardzo aktywne, więc dałem im spokój - może jutro będzie cieplej. Wiem,że koledzy wielkotowarowcy z tego mojego wyczynu i wpisu będą sie śmiali,ale może się to przyda, któremuś z poczatkujących. Aha; w wielkopolskich matki dopiero zaczęły składać jajka, i w warszawiakach też, a w jednym to był czerw już kryty na dwóch ramkach. Tak, że nie jest źle - myślałem, że będzie gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Janów lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:49, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie też ładnie dzisiaj latały... Warszawiaki to dobry sprzęt na zimowle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:05, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam,witam, kolegów - ja jestem już po oblotach i po przeglądzie, oraz po oczyszczeniu osypów i odymieniu wczoraj apiwarolem.Ten apiwaraol to strasznie drogi płaciliśmy w ŚZP po 51zł za opakowanie. No ale niestety ja miałem tragedię nastepnego ula.Tak,że z 18 pozostało narazie 16. Osypały sie dwie rodziny ten najsłabszy i najmocniejszy,a wszystkie średnie mają sie dobrze i pokarmu też mają wystarczająco, wszędzie matki zaczęły już czerwić.
"Jest dobrze,jest dobrze,dobrze jest a nawet nie jest źle".
Oby tylko teraz wiosna była ciepła to będzie jeszcze lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Skąd: NIEMCY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:53, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo bohtyn nie martw sie.poz d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:05, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
darek4257 napisał: | Hallo bohtyn nie martw sie.poz d |
-Już mi przechodzi i pomału przestaję się martwić, bo nieraz miałem do czynienia z takimi wypadkami w hodowli pszczół. Pewnie zdziwisz się jak Ci napiszę,że z tych pozostałych 16 rodzinek, to w sobotę lub w niedzielę sprzedaję dwie rodziny w ulach wielkopolskich,jednemu młodemu pszczelarzowi z naszego regionu - niech się młodzi wprawiają,!!!,
a ja pozostanę z pszczołami tylko jednym typie ula.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cordovan
Gość
|
Wysłany: Pią 20:26, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | No ale niestety ja miałem tragedię nastepnego ula.Tak,że z 18 pozostało narazie 16. Osypały sie dwie rodziny ten najsłabszy i najmocniejszy, |
Jakieś wnioski co do tego iż się osypały? Dlaczego, co zrobiłeś źle lub czego nie zrobiłeś. Gospodarujemy na tym samym typie ula, u mnie wszystko ok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:31, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cordovan napisał: | bohtyn napisał: | No ale niestety ja miałem tragedię nastepnego ula.Tak,że z 18 pozostało narazie 16. Osypały sie dwie rodziny ten najsłabszy i najmocniejszy, |
Jakieś wnioski co do tego iż się osypały? Dlaczego, co zrobiłeś źle lub czego nie zrobiłeś. Gospodarujemy na tym samym typie ula, u mnie wszystko ok. |
Wniosek jeden - delikatnie mówiąc- niedopatrzenie starego pszczelarza; Słaba rodzina była na 4 ramkach,zużyły pokarm z 2,5 ramki i nie były w stanie przejść w bok i zostało 1,5 ramki pokarmu.Na jesieni była słaba bo z jakiegoś powodu nastąpiła późna wymiana matki,myślałem,że przeżyją bo przecież dawniej zimoawłem nieraz takie rodzinki i było dobrze.
Druga rodzina zazimowana jak wszystkie na 7 ramkach i otrzymała tyle samo cukru co wszystkie pozostałe. Widocznie na jesieni przeoczyłem,że: albo miały późno dużo czerwiu,albo był zlot pszczół bo ul stoi pierwszy na lini lotu i pszczół do zimy poszło tak dużo,że z tych 7 ramek nie zostało nawet jednej komórki z pokarmem. Wszyscy wiemy,że w pasiece tak jest,że są ule do których lubimy zaglądać często, a do drugich rzadziej.
Sam się łapię na tym,że opuszczam w przeglądach niektóre ule bo są w niewygodnym miejscu i np jestem pewny,że w nich jest dobrze.Widocznie ten mocny potraktowałem na jesieni za dobry i nie sprawdziłem dokładnie ilości pokarmu. Tą słabą rodzinkę to zdusił mróż,bo prawie wszystkie pszczółki były zaśnięte w kłębie na ramkach w dwóch uliczkach.A w tym drugim ulu mocnym pszczółki były i we wszystkich ramkach i na dennicy,/w ilości 3/4 wiaderka pięciolitrowego/.Pozostałym rodzinom,które przeżyły pozostało jeszcze po 2 ramki pokarmu.Na zimę dostały po 9 kg cukru plus miód który pozostał nad czerwiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cordovan
Gość
|
Wysłany: Nie 7:21, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
bohtyn napisał: | Tą słabą rodzinkę to zdusił mróż,bo prawie wszystkie pszczółki były zaśnięte w kłębie na ramkach w dwóch uliczkach. |
W warszawiaku pszczoły ci nie zmarzną nawet jak nie ocieplisz ula. Jedyne co to powinny mieć nad gniazdem ocieplenie, bocznego nie musisz zakładać wcale aż do połowy lutego.
bohtyn napisał: | Pozostałym rodzinom,które przeżyły pozostało jeszcze po 2 ramki pokarmu.Na zimę dostały po 9 kg cukru plus miód który pozostał nad czerwiem. |
Jeśli dałeś po 9 kg cukru na rodzinę zimowaną na 7 ramkach to dałeś o 3 kg za mało na rodzinę. Ja zimowałem rodziny na 8 ramkach i dostały po 14 kg cukru. Przy przeglądzie w zeszłą sobotę wszystkie rodziny miały po 2,5 ramki jeszcze zasklepionego syropu czyli mało dlatego dostały po dwie ramki z zapasów jakie odebrałem na jesieni po zakarmianiu ( zakarmiając dałem 18 kg na ul a następnie zabrałem po dwie ramki z każdego ula zostawiając im po 14 kg na zimowolę + miód jaki miały na ramkach złożony nad czerwiem), dodatkowo każda rodzina dostała po 0,5 kg mielonego pyłku, który wysypałem im na dennicę (oczywiście po wcześniejszym jej uprzątnięciu z zgryzionych odsklepin i osypu, którego było raptem po szklance na ul) by sobie przeniosły same w ramki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|