Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zolek7
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Warmia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:09, 14 Lip 2012 Temat postu: Bardzo PILNE |
|
|
Koledzy mam pytanie czy rój z 14 lipca dojdzie do siły aby samodzielnie zazimować?. Rój jest taki średni jeszcze nie osadzony do ula. Wyszedl dzisiaj około 13.00. Ma matkę starą bo uwiązał się pniu 2m nad ziemią.
A macierzak z młodą matką też będzie miał problemy z dojściem do siły przed zimą?
Jeśli doradzicie połączyć to jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Sob 16:59, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A potrzebne ci 2 rodziny ? Jak nie to połącz. Rójka nawet o tej porze to elita, nie odkład. Podkarmiaj i będziesz miał normalną rodzinę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
Wysłany: Sob 16:59, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
i takie to pytanie , sredni kazdy ten sredni inaczej widzi osadz w ulu policz ile ramek zdolny osadzic i wtedy pytaj , do czerwienia susz brązowy ze dwa razy przeczerwiony , mozna dac ramke z węzą do budowy na wiosne bedzie jak znalażł
|
|
Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kwidzyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:40, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Z rójką o tym czasie ,niepowinno być żadnych kłopotów ażeby obydwie rodziny spokojnie przezimowały . Postepuj jak w zwykłym wiosennym czasie , no jedynie należy odrobinę podkarmić bo główne wziatki już za nami i zostaje niewiele pokarmu.Ale bez obawy spokojnie sierozwiną do zimowli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iglasty
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:59, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Witam.Mam maly problem.Po dzisiejszym przegladzie zauwazylem w ulu ze praktycznie nie ma jajek sa pojedyncze na caly ul.Larw tez jest bardzo malo.Jest zasklepiony.Matka jest tylko jak by zmalala taka jak przy rojce wychudzona.Wczesniej czerwila jak glupia po 10 ramek non stop.Teraz nagle zdziwienie.Byl jeden matecznik z larwa.Jak myslicie mozliwe jest zeby matka nagle wyczerpala swoj zbiorniczek do znoszenia jajeczek?Mozliwe zeby az tak ograniczyla czerwienie?Matka jest tamtegoroczna.Poddalem im troche cukru bo mialy malo.Pisze bo nie wiem czy ja wymieniac czy mozliwe ze tak czerwila ze wzgledu na dluzszy okres bezpozytkowy(deszcz zimno) i teraz zacznie czerwic?pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ander
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Nie 20:56, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nawet bardzo możliwe.
Ja bym radził karmić co 3-4 dni syropem 2:1, rozczerwi się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:07, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Szanowni koledzy
Najpierw Zolek 7
napisał birkut wszystko w temacie. Dając takiej rodzinie, susz a nie zadną węzę masz na bank dobrą rodzinę do zimowli. Pszczoła rojowa ma ogromny zapas energii. To że rój siadł nisko nie daje gwarancji matki starej, jest to objaw pewny ale na pasieczysku gdy rój wiąże się po wyjsciu z ula. natomiast jesli jest to wiązanie już wtórne to nic nie swiadczy raczej tu im było po drodze.Przecież wymienia się matki w sierpniu i jest ok.
Iglasty.
Twa wypowiedź lub jak piszesz problem, świadczy tylko o tym że nie mozna mówić o dobrej matce czerwiącej 3,000 jajek dziennie jak niektórzy to piepszą. Nawet kura ma okres niosności a w jakimś okresie jajka masz w sklepie. Takie zaprzestanie czerwienia nie dyskwalifikuje matki .Na czerwienie składa się wiele warunków ulowych. Podstawą jest przybytek do ula nakropu., Było 3 tygodnie upałów wszystko stanęło .
Brak nakropu to brak czerwienia. Czemu mówi się o karmieniu na czerw ??? ano potrzeba naturalnej lub sztucznej stymulacji rodziny właśnie przełom lipca i sierpnia.
Kombajny wyszły w pole koniec kwiatów. Koniec sezonu. Jak zadziałasz dalej taki bedziesz miał przyszły sezon. Układaj gniazda na zimowo czyli kolorem ramek i daj sytę.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iglasty
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:24, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No tak rozumiem.Tylko nigdy jak dotad nie mialem takiego przypadku zeby matka ktora czerwila jak szalona nagle zaprzestala w jednym momencie czerwic.Dodatkowo stala sie mniejsza.Nic poczekam tydzien jak nie zacznie znaczaco czerwic widocznie skonczyla zapas swoich jajeczek co bedzie dziwne bo matka zeszloroczna.Inna kwestia to jeszcze to ze w innych ulach czerwia normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:52, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Starałem ci napisać co zrobić. matka jest pielęgnowana przez świtę jeśli rodzina jest pewna że da radę wykarmić składane jaja. To jest następny przykład że roje głodniaki to zabobon, i głupota. One nie mają przybytku nakropu, automatycznie same ograniczają matkę w czerwieniu. jeśli nawet matka składa ileś tam jaj, to pszcoły je nie pielęgnują lub wywalają.
napisz tak z pod grubego palca, ile masz ramek ciemnych i kolorze minimum herbaty, ile masz dcm2 miodu lub cukru w ulu.
Rodzina nie ogranicz matki w czerwieniu jeśli ma minimum 5kg zapasu, minimum ramkę pyłu, i miejsce do czerwienia i stały, ale ciągły przybytek nakropu wystarczający na potrzeby dzienne ula, Jeśli zapas minimum się drastycznie zmiejsza, one matkę zaprzestają karmić i pielęgnować . Wielokrotnie uciekałem w sierpnu z lasu spadziowego, bo własnie matki zaprzestawały czerwienia ze względu na brak pyłku, przewoziłem na wrzosowiska choć spadź była.
Matka to tylko 1/2 ula, pozostałe 1/2 to co jest w ulu.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iglasty
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:06, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ramek ciemnych jest caly ul gniazdo i nadstawka pare razy przeczerwione.Nie sa to mlode plastry.Miodu mialy malo mimo wczesniejszego dokarmienia po odebraniu miodu.Dzisiaj podkarmilem kolejnym 1 kg syropu.Byc moze za malo podkarmilem ale liczylem na spadz ale pogoda sie zepsula.Nic zobaczymy co dalej.Jak na razie dzieki za rade.Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|