Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
glait
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kępie Zaleszańskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:17, 23 Cze 2013 Temat postu: Co dostawić - korpus czy półnadstawkę. |
|
|
Nowa pasieka, 4 ule wielkopolskie 10 ramkowe
Odkłady rozrosły się, pszczoły kończą obrabiać ostatnie 10-te ramki z węzą w rodni, wszystkie ramki obsiadane na czarno.
Co na tą porę najlepiej zrobić przy założeniu że w pierwszych latach pszczelarzenia chciałbym kłaść nacisk na rozmnożenie pszczół a mniej na pozyskanie miodu.
- czy nałożyć drugi korpus i dostawiać węzę? (nie mam suszu)
- czy nałożyć półnadstawkę?
Pożytki średnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MariuszK
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:26, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o namnożenie pszczół to półnadstawka mija się z celem, nie wpuszczałbym tam matki. Spróbuj korpus w mojej ocenie, ale dokładaj ramek stopniowo po 2-3.
Co to za pszczoły / linia matki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
glait
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kępie Zaleszańskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:05, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Pszczola - Krainka Gema
A czy dostawiając drugi korpus wkładam do niego tylko te 2-3 ramki z węzą czy przekładam też kilka ramek z czerwiem z dolnego korpusu?
(Wiem, że kiedyś będę sam się śmiał z tych moich pytań no ale tak to już jest nikt nie rodzi się wszechwiedzącym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:23, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie korpus ale aby nie zablokować pszczól trzeba umiejętnie ułożyć gniazdo. Już gdzies pisałem. Zamiast 10 obok siebie dajesz powiedzmy 5-6 zabudowanych na dole i i resztą na górę oczywiście na srodku korpusu otaczając gniazdo węzą. Wtedy dół ogrzewa mimochodem górę a wiec sytuacja temperaturowa niewiele im sie zmienia. Poza tym przy odkładach trzeba chodzić i w miarę tego jak zarabiają prowokować je do zarabiania następnych. Na dobrą sprawę jak teraz masz pełny korpus wielkopolski to do jesieni możesz zrobić z tego 2 rodziny dokupując zapłodnioną matkę. Pełny wielkopolski zimuje całkiem dobrze. Przy ostrowskiej 1 korpus to trochę za mało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariuszczs
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Sulmierzyce pow pajęczno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:56, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Rozmnożenie pszczół to znaczy więcej rodzin ? Jeśli tak to możesz jeszcze jw napisane z każdej rodziny zrobić następną.
Jeśli jednak rozmnożenie pszczół oznacza że w tych 4 ulach ma być pełno pszczół to dajesz miodnie żeby pszczoły matki nie ograniczały w czerwieniu.
Tak czy siak matek w czerwieniu nie możesz ograniczać.
Nie piszesz ile jest czerwiu. Tak od 7-8 ramek mogłeś już założyć pólnadstawkę z taką samą ilością ramek jak na dole i pszczoły by tam też robiły dając więcej matce do czerwienia na dole na każdym plastrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
glait
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Cze 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kępie Zaleszańskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:14, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki za sugestie. Oczywiście będę chciał podzielić rodzinki lecz czekając na matki spróbuje rozwijać na razie rodziny w jednym ulu.
Precyzując ułożenie gniazda (dla bycia pewnym) zapytam ... .
Przy 8 ramkach czerwiu,:
- w dolnym korpusie mama wstawić po środku ula 5 ramek z czerwiem i na razie z dwóch stron po jednej ramce z węzą?
- do górnego korpusu przenieść na środek 3 ramki z czerwiem i po jednej ramce węzy z obu stron?
Czy teraz w czerwcu mam dać zatwory z obu stron w obu korpusach?
Od początku starałem nie ograniczać czerwienia matek dokładając co kilka dni po jednej ramce węzy i podając non-stop inwert trzema otworkami 2 mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:58, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja zatworów nie stosuję. Korpus to korpus i powinien być pełny. Pełny ramek ale jęzeli nie ma suszu to po bokach uzupełniam węzą. W miarę zabudowywania tych otaczających gniazdo wstawiam je bardziej w srodek. Zamiana 8 ramek czerwiu na 4 i 4 albo 5 i 3 zależy od ilości pszczół i pogody. Poza tym ramki z pokarmem czy pierzga to też osłona termiczna. Trzeba dbać o temperaturę ula prowokując je trochę ale nie rozwalając im gniazda zupełnie. Kwestia wyczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:09, 16 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
ja mam podobne pytanie i wiem co sie ma do metody rozłorzenia ramek w gnieździe i drugim korpusie na srodek, ale ja mam takie pytanie bo włozyłem dzis 9 ramkę z węzą do swoich uli wielkopolskich 10 ramkowych i wiem ze mi to szubko odbuduja i niedługo włożę 10 i co potem? narazie do dnia dzisiejszego były na 8 ramkach ostatni raz cukier podałem 28 czerwca br a w sumie od 6 czerwca do 28 czerwca podałem 3050ml syropu 1;1 , z tego co widziałem to na tych 8 jest : na każdej ramce od 1/5 do 1/3 zasklepionego miodu (wystapiła spadź bo część z przodu ula jest własnie ten miód a z tyłu jakis jaśniejszy najprawdopodobniej lipa a reszta to czerw i miod nie zasklepiony , co mam zrobic po odbudowaniu 10 ramki , czy dac ze 2 albo 3 ramki z weza (bo suszu nie mam) do pół nadstawki czy ramki z wezą do korpusu i czy dac krate ? 10 ramke przewiduje miec odbudowana w okolicach 25lipca , i czy moge im ten miód zostawic na zime czy powinienem z tym cos zrobic zeby miały miejsce na cukier a ten miód odebrac zeby nie byl za cięzki na zime?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arek92 dnia Wto 23:12, 16 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Skąd: Wschodnie Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:27, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się , że jeżeli ten mód spadziowy jest u góry ramek w małej ilości , to nie powinien on negatywnie wpłynąć na zimowlę. Przecież pszczoły będą go spożywały pewnie dopiero na wiosnę , już po oblocie. A teraz dla pewności możesz jeszcze próbować przesunąć te ramki ze spadzią na skraj gniazda i zakarmiać pszczoły syropem cukrowym , żeby odbudowały zapas u góry ramek. Spadź jest najbardziej niebezpieczna jak jest spożywana w okresie zimy , kiedy pszczoły nie mają możliwości opróżnienia się.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:35, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
no własnie wiem ze spadz jest za ciezka na zime i dlatego chciałem wiedziec co z tym fantem zrobic, a co z tym dołożeniem na gniazdo ? co dać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|