 |
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW http://www.pasiekamichalow.com
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pią 22:05, 27 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
piotrpodhale napisał: | Zaglądałem dzisiaj na powałki we wszystkich ulach są chłodne tak wiec jest ok.  |
Dobrze , że nie odleciały z ulami .
Bo słuchając "telewizorni" , to było u Ciebie niewesoło .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 22:22, 27 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Wiało nieźle ale już spokój teraz sprzątają szkody.Pszczoły mam w dolince to jest tam troszkę ciszej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Administrator
Administrator

Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ---------- Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:25, 27 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nie jest dobrze. Dziś byłem na wsi zobaczyć ule, sprawdzić czy czasem te wróżby się nie wypełniły po śmierci Michała, żyć żyją, ale wydaje mi się że matki w niektórych ulach "poczerwiają" trochę. Leci troche pary z kilkunastu uli, słabiutkie obloty pojedynczych pszczół, dość ciepło jest, +10 dzisiaj w samochodzie pokazało, można było chodzić w bluzie zwykłej. Troche pszczół przy poidle, osypy niewielkie, prawie żadne, wyjąłem ocieplacze z uli, żeby osłabić troche to czerwienie. Do dupy taka zima, znowu będzie śnieg na Wielkanoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piotrpodhale
Gość
|
Wysłany: Pią 22:36, 27 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Administrator napisał: | Nie jest dobrze. Dziś byłem na wsi zobaczyć ule, sprawdzić czy czasem te wróżby się nie wypełniły po śmierci Michała, żyć żyją, ale wydaje mi się że matki w niektórych ulach "poczerwiają" trochę. Leci troche pary z kilkunastu uli, słabiutkie obloty pojedynczych pszczół, dość ciepło jest, +10 dzisiaj w samochodzie pokazało, można było chodzić w bluzie zwykłej. Troche pszczół przy poidle, osypy niewielkie, prawie żadne, wyjąłem ocieplacze z uli, żeby osłabić troche to czerwienie. Do dupy taka zima, znowu będzie śnieg na Wielkanoc. | U was widać jednak cieplej,ale miejmy nadzieję że szybko się ochłodzi i przynajmniej w nocy będzie minus.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gandalf
Administrator

Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Dolina Amazonki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:04, 27 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Tomek, otworzyć było tylne wyloty żeby lekki przeciąg zrobić albo otworzyć skrajne uliczki po jednej, żeby ta para miała gdzie wylatywać bo się tam zasmrodzą przy tej temperaturze. Trochę ochłodzić im trzeba. U mnie też ciepło, para leci, matki wiosnę poczuły, wilgoć lada moment sie tam wytworzy przy tym skondensowanym powietrzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michas
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Beskid Niski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:39, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Pogoda rozgrywa karty na południu 20 stopni do słońca , pszczoły we wszystkich ulach wyleciały na pole , nie wiem czy śmiać się czy płakać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Sob 13:56, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
michas napisał: | Pogoda rozgrywa karty na południu 20 stopni do słońca , pszczoły we wszystkich ulach wyleciały na pole , nie wiem czy śmiać się czy płakać  |
Jak tak dalej pójdzie , to w styczniu będziemy podkarmiać
a w kwietniu odśnieżać .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożena
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Warmia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:08, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nie tylko na południu ciepło,u mnie ( Warmia )temperatura 11 * C i w kilku ulach ruch jak w kwietniu. Sama nie wiem co o tym myśleć. Narazie sprawdza się scenariusz amerykański o wyjątkowo łagodnej zimie.Drugi scenariusz - rosyjski wróżył ostrą zimę. A może będzie tak po połowie, najpierw trochę łagodnej a potem dowali śniegiem i mrozem. Nam zostaje tylko czekać i obserwować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ander
Moderator

Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Skąd: Toruń/Michałów
|
Wysłany: Sob 15:01, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Pozdrawiam tych co mają oryginalne Buckwasty, już pewnie dokarmiają tylko siedzą cicho.
Kumpel z koła, 45 pni z czego 70% to Bcf z Danii i Niemiec wymieniał dennice w ulach - całe były w wiórach, tych odsklepinach startych na mak, zajrzał od góry w uliczki i widać ubytki, puste plastry się robią, pszczoły mu normalnie latają od kilku dni jak wiosną. Czerw widział podobno już zamknięty.
Śmieje się mówiąc, że czeka na krokusy i przebiśniegi.
Nie jest dobrze, na drzewa i krzewy taka pogoda nie będzie dobra, popuszczają pąki, na wielkanoc mróz przyjdzie i wszystko szlag trafi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:21, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wytrzymałem i pojechałem dzisiaj na działkę. Z początku nie latały żadne, później pierwsze ruszyły te jedne w uliku z pojedynczej dechy z nieocieplonymi ściankami, polatały sprzątnęły trupki z dennicy i uspokoiły się. Następne ruszyły włoszki po matce od Stanleya i primorskie po matce od Polbarta i te dwa roje latały najdłużej. Potem ruszyło jeszcze siedem rodzin na chwilkę polatały a pozostałe 9 rodzin w najbardziej ocieplonych i szczelnych ulach w ogóle nie wyjrzały. Aż się przestraszyłem, że coś z nimi nie tak i zajrzałem delikatnie pod powałke to spokojnie sobie siedzą.
A tu szaleją primorskie.:
Według mnie to nie ma się co z bardzo stresować.
Temperatura na dworze była nawet +14 ale w mojej chacie tylko +6, to i w moich ulach też na pewno się tak szybko nie ociepla. Zresztą pszczółki tylko latały około godziny i uznały,że dłużej nie ma sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JarKo
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: wielkopolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:00, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam takie zachowanie pszczół w solidnie ocieplonych ulach: kilka dni temu (a cały czas jest u mnie w dzień ciepło, co najmniej +8°) wylatywały tylko te, które musiały. Poniewaz ciepło nie ustępuje, zaczynałem martwić się, że w końcu ruszą gremialnie. Tymczasem po tamtych harcach w kolejne dni jest już spokojnie, na zewnątrz spotyka się pojedyncze sztuki.
Wieczorem tylko idę i zmiatam cichutko z wylotków, jeśli pozostanie tam jakaś. Sikorki nie śpią; nie chcę ich przyzwyczajać do nowego "karmnika".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JarKo dnia Sob 23:33, 28 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:43, 29 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałem ze spotkanym na ulicy kolegą z naszego koła i ze smutkiem pożalił się,że podczas tego ocieplenia stwierdził, że osypały mu się cztery rodziny z kilkunastu jakie zazimował. Próbował mi tłumaczyć że były to jakieś odkłady z nowymi matkami ale jakoś chaotycznie to tłumaczył,że widać było jego zdenerwowanie i nie dochodziłem sedna sprawy, żeby go dodatkowo nie stresować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JarKo
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)

Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: wielkopolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 3:46, 30 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ha, pewnie, że zawsze jest niepokój, co tam się dzieje w środku. Ale teraz to już trzeba czekac do wiosny. Nie będę im gmerać w środku dla zaspokojenia ciekawości, bo tylko zaszkodzę. Zresztą póki wychodzą samotnie, to chyba wszystko jest OK. Świeciłem latarką na dennice - leżą pojedyncze sztuki.
A ten Twój kolega - co skłoniło go do otwarcia uli ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pon 14:24, 30 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle nie podchodzę i nie zaglądam do uli.
Ostatnio tylko przechodząc w pobliżu z 2 metrów popatrzałem na wylotki .
W dwóch kręciło się po jednej sztuce jakby mówiły "spoko - czuwamy"
Niech się dzieje wola nieba . Z nią się zawsze zgadzać trzeba .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA

Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ostrów wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:36, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
dzisiaj
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lizak dnia Nie 20:38, 05 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna
-> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE... Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 81, 82, 83 ... 146, 147, 148 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 81, 82, 83 ... 146, 147, 148 Następny
|
Strona 82 z 148 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|