DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

paulownia

ta pogoda musi się spełnić na przyszły tydzień i oby było słonce i bez wiatru jeśli się oblecą stawiam wszystkim po rękopisie własnej produkcii zrobimy mały bankiecik

birkut · Gość

taaaa tak ma byc ale u darka a u nas>? czekaj tatka latka

paulownia

no co u nas też ma być 24.02 zielona góra +10 i coś podobnego w innych woj,

iglasty

Darek z tego wynika ze najprawdopodbniej winna jest pogoda.Matki dlugo czerwily bo do 15 stycznia bylo nadzwyczaj cieplo a potem solidne mrozy.Wiekszosc pszczol to pewnie te z poznego czerwu.Jeszcze miesiac i bedzie wiecej wiadomo po przegladach.

paulownia

dennice dziś zostały oczyszczone faktycznie tak jak pisał kolega malon pszczoły są przepełnione na maxa ale co mnie cieszy to to że nie ma wystających języczków czyli nie głodują Smile

czekam na oblot

Robi_Robson · Gość

paulownia

wiśniówka czeka jak się nie oblecą wszystko idzie do zlewu Laughing

Robi_Robson · Gość

piotrpodhale · Gość

paulownia

to ja muszę sprawdzić czy mi ktoś czegoś pod zlew nie podstawi jeśli któryś z kolegów chciał by brać udział w komisyjnym wylewaniu to nie widzę problemu Laughing

paulownia

o i tu mi kolega Piotr doradził najlepiej zastosuje się do jego zaleceń Wink

piotrpodhale · Gość

Za oknem pogoda jak na Syberii śnieg pada w poziomie mrozu po kolana ,a miałem dzisiaj sprawdzić co w mojej pasiece i sprawdzę ,poczytam ale czasopismo Pasieka.Sprawdzałem zapiski rok temu mieliśmy już o tej porze po oblocie.

paulownia

to samo kolego u mnie śnieg zaczyna padać coraz mocniej do tego zaczyna wiać coraz mocniej dobrze że oczyściłem wczoraj dennice jak na razie nie ma żadnych optymistycznych wiadomości co do pogody chyba że tylko ma być mróz mniejszy.Łukasz

dewu

No i stało się. Dzisiejszy wiatr zwalił mi jeden ul. Poszedłem w południe a te biedulki na śniegu. Część pszczół już była martwa ale zostało trzy ramki. Szczęściem ramki się jedynie wysunęły i mogły jakiś tam kłąb utrzymać. Ciepło biło z tych ramek na metr. Złożyłem ul i zobaczymy. Nie wiem ile czasu tak leżały. W dzień było +5, jedynie wiatr mocny. Pokarmu jeszcze bardzo dużo. Pszczoły mocno przepełnione, konieczny oblot.
Ul stał na solidnej podstawie, przyczepiony do niej cienkim łańcuszkiem, w szeregu z innymi jako 5 od brzegu. Były silniejsze wiatry i nic. Śladów zwierzyny nie było.

paulownia

to przykre że tak się stało współczuje koledze ale nie trzeba tracić nadziei tak jak sam kolega piszę.Łukasz