Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ostrów wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:40, 30 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Koledzy, dzisiaj zebrałem pierwszy rój Było super. W ogóle to mam dzisiaj szczęście, rój czekał na mnie aż godzinę, w domu miałem prawie gotową dennicę i jeden jedyny wolny korpus, ramki też. Roik 2 kg około. Jak użyć olejku tymiankowego na warrozę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Sob 8:24, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Radziłbym apivarol lub coś innego. Jak wolisz aromat...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:57, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
jak masz osiatkowaną dennice to wkładasz pod siatkę na szufladę dennicową wacik nasączony olejkiem 30-40 kropli. Powinno być ciepło tak w dzień jak i w nocy wtedy lepiej paruje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ostrów wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:35, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Aż 30 kropli? Wkropiłem 12 i jutro zobaczę co spadło. Najwyżej dam jeszcze raz ale więcej. Po ilu dniach mogę zajrzeć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRZY-SZTOF
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:13, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
lizak napisał: | Aż 30 kropli? Wkropiłem 12 i jutro zobaczę co spadło. Najwyżej dam jeszcze raz ale więcej. Po ilu dniach mogę zajrzeć? |
Nie wiem, po co w ogóle zadajesz pytania, skoro jak odczytuję, to Ty jesteś ekspertem tak mocnym, że aż dziwi Cię podpowiedź Pawła. Bardzo jestem ciekawy działania w/g Twojej receptury. Koniecznie opisz to na Forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Ostrów wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:59, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, że dużo czytam tu i tam. Gdzieś widziałem jak ktoś proponował dawkę ok. 10 kropli więc zapytałem ile dać wg was. Nie mogłem odnaleźć tamtego postu, ale wiem, że był. Dałem 10 kropel i zobaczyłem co wyjdzie. Wynik marny, nic nie spadło. Teraz zrobiłem jak Paweł Surdek Radzi i też się pochwalę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:37, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Od kilku dni leje. Nie wirowałem ramek na których był miód i czerw a wiec coś im zostało ale... mam poważne obawy czy to wystarczy. Tak niekorzystnej pogody nie pamietam chociaż ostatnich kilka lat dosyc dokładnie patrzę na prognozy i możliwości pszczół. Dziś spoglądam na prognozę i w zbliżającym się tygodniu nadają 1 dzień bez opadów. Tragedia. Nigdy nie dokarmiałem w sezonie nawet gramem cukru ale też nigdy nie lało 3 tygodnie pod rząd w środku sezonu. Od wirowania rzepaku miały tylko dwa dni kiedy miały szansę coś przynieść, ale u mnie kwitła tylko letnia malina i łąki tak więc nie naniosły nie wiadomo ile. Idę sprawdzić czy mają co jeść. Olać już miód ale pszczoły wypada jakoś przetrzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy Skąd: Góry Świętokrzyskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:07, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
U nas w Świętokrzyskim też dzisiaj pada deszczyk.
Jutro ma być podobno lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Gość
|
Wysłany: Pon 12:17, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Będzie lepiej lało ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:56, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nawet nie ma jak matek w odkładach sprawdzić. Leje non stop i zimno. Mam 40 wygryzionych wczoraj ale przecież odkładów też nie zrobię w taką pogodę... Masakra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robi_Robson
Gość
|
Wysłany: Pon 14:45, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
wrzosowy napisał: | Nawet nie ma jak matek w odkładach sprawdzić. Leje non stop i zimno. Mam 40 wygryzionych wczoraj ale przecież odkładów też nie zrobię w taką pogodę... Masakra. |
Z matkami w odkładach to masakra .
W ulikach weselnych też .
Znika ponad połowa poddanych matek .
O tej porze roku to przeczy wszelkim statystykom .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14:55, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
lizak napisał: | Chodzi o to, że dużo czytam tu i tam. Gdzieś widziałem jak ktoś proponował dawkę ok. 10 kropli więc zapytałem ile dać wg was. Nie mogłem odnaleźć tamtego postu, ale wiem, że był. Dałem 10 kropel i zobaczyłem co wyjdzie. Wynik marny, nic nie spadło. Teraz zrobiłem jak Paweł Surdek Radzi i też się pochwalę. |
Nie wiem jaka u ciebie pogoda ale jak zimno to efekt będzie marny. Z własnego doświadczenia wiem że stosowanie olejku daje dobre rezultaty po lipie (w lipcu sierpniu i w pierwszej połowie września) (chyba chodzi o temperaturę jest ciepło tak w dzień jak i w nocy, tymol lepiej paruje) rok temu miałem spadki po 150-200szt. warrozy w ulach najbardziej porażonych. Osobiście daję po 30 kropli i obserwuję dobre rezultaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł Surdek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14:56, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Oczywiście stosowaniem olejku tymiankowego nie zastępuję apiwarolu na jesieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wrzosowy
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 31 Maj 2012
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:05, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ja staram się tak trafiać aby uzupełniać brakujące matki następnym rzutem. Nawet nie liczę ile poddawałem drugi raz. Próbowałem zerknąć do odkładu bo obiecałem 5 zapłodnionych odsprzedać ale nie ma szans. Leje non stop. Jadę posprawdzać stare rodziny te co dalej od domu czy jeszcze żyją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy
|
Wysłany: Pon 20:41, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Witam, dzisiaj na parę godzin wyjechałem w Lubuskie. Wracając wstąpiłem do Prochowic gdzie zakupiłem trochę mateczek Prima od Pana Tomasza S (Pozdrawiam). Poprawienie inbredu, a właściwie hodowla na linię.Takie tam pierdoły. Z tymi matkami to teraz loteria. Dzisiaj, pasieka ode- mnie odpoczywa. Ogólnie klawo nie jest, akację w mojej okolicy trafiło a lipy, jeszcze nie ma. Rodziny za kilka dni będą traciły zapasy a pogoda pod zdechłym azorkiem. To może być trudny rok. Pozdrawiam.
............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|